Po ogłoszeniu akcji w Internecie na adres suwalskiej parafii pw. św. Piotra i Pawła w której posługuje ks. Szymon, z całej Polski nadesłano kilka tysięcy różańców. „Bardzo szybko rozdałem wszystkie, jakie tylko miałem. Pojawił się mały problem, gdy zaczęło mi ich brakować" - przyznał duchowny w rozmowie z KAI, dziękując wszystkim ofiarodawcom.
Reklama
W suwalskim areszcie ks. Wysocki posługuje od niespełna roku i jak przyznaje, dopiero uczy się tego miejsca. Jak już zauważył, są osadzeni, którzy chcą odmawiać modlitwę różańcową i Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Kapłan zaznacza jednak, że nie jest łatwo modlić się w więzieniu. W suwalskim Areszcie Śledczym regularnie organizowane są spotkania różańcowe.
„Modlitwa w więzieniu nie jest czymś prostym, bo jeśli ktoś zaczyna się modlić, inni więźniowie odczytują to jako przyznanie się do słabości. Taka osoba naraża się na drwiny. Może im grozić wyśmianie i odrzucenie przez grupę. Jednak sporo z nich mimo tego ryzyka trwa i oficjalnie przyznają się do wiary” – podkreśla kapelan.
Z czasem w Areszcie powstały Koła Maryjne, a osadzeni chętnie odmawiają różaniec, noszą go na szyi, wieszają przy łóżku. „Poprosiłem by modlili się także indywidualnie w swoich celach. Wiem, że tak czynią. Czasami też proszą o różaniec, bo chcą go przekazać rodzinie, którą bardzo często skrzywdzili będąc jeszcze na wolności” – mówi kapelan.
Od października 2019r ludzie nie tylko z suwalskich parafii, ale po ogłoszeniu prośby o różańce dla więźniów w Internecie, także z całej Polski, USA, Francji, Włoch, Niemiec, Wlk. Brytanii przesłali na adres suwalskiej parafii kilka tysięcy różańców.
Zebrane różańce zostaną poświęcone przez bp. Jerzego Mazura, biskupa ełckiego, 3 maja w Bazylika pw. Nawiedzenia NMP w Sejnach i przekazane więźniom w Suwałkach i w całym Inspektoracie Białostockim.