Reklama

Krzyż Jezusa odpowiedzią na ból człowieka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Módlmy się, bracia najmilsi, do Boga Ojca wszechmogącego, aby oczyścił świat z wszelkich błędów, odwrócił od nas choroby, głód oddalił [...] raczył dać bezpieczeństwo i szczęśliwy powrót podróżującym, zdrowie chorym a umierających obdarzył zbawieniem”
(Liturgia Wielkiego Piątku, Modlitwa Wiernych)

Drodzy Bracia i Siostry!

W Środę Popielcową rozpoczęliśmy okres Wielkiego Postu, czyli czas pokuty, nawrócenia, uczynków pokutnych i intensywnej modlitwy. Dziś mamy I Niedzielę Wielkiego Postu. Czytania mszalne ukazują nieposłuszeństwo pierwszych rodziców w raju, dziedziczenie tego grzechu przez kolejne pokolenia potomków Adama oraz post i kuszenie Pana Jezusa, jako lekcję poglądową, jak wyznawcy Chrystusa mają walczyć z pokusami do grzechu. Przezwyciężanie grzechu przez człowieka dokonuje się na drodze pokuty, przez wykonywanie różnych aktów o charakterze pokutnym, czyli ekspiacyjnym za własne grzechy. Istotę pokuty stanowi przemiana wewnętrzna, odnowa ducha przez zerwanie z grzechami i nawrócenie się do Boga. Chodzi o radykalną, dogłębną odnowę człowieka, o jego odrodzenie, o naprostowanie jego przekonań, pragnień, zamierzeń i działań. Dokonuje się to przy pomocy łaski Bożej, tak hojnie rozdzielanej przez Ducha Świętego w Kościele Chrystusowym. Nastawienie pokutne dotyczy wszystkich chrześcijan. Co więcej, ma ono leżeć u samych podstaw formacji duchowej chrześcijan. Kościół, idąc za wezwaniem Chrystusa: „nawracajcie się” (Mt 4, 17), nie przestaje z całym naciskiem podkreślać, że człowiek jest grzeszny, powinien ciągle nawracać się, trzeba go zatem wychowywać do pokuty. Wewnętrzna w swej istocie, duchowa postawa pokutna znajduje wyraz w zewnętrznych praktykach pokutnych. Mogą one być bardzo różne, a ich charakter i wartość pokutna zmienia się wraz ze zmianą warunków życia i poglądów na nie.
Znane są dwa przykazania kościelne określające wiernym pewne wymagania pokutne. W jednym z nich Kościół zabrania swym członkom urządzać w „czasie zakazanym” (Wielki Post) hucznych wesel i zabaw, jak też w nich uczestniczyć. Drugie zaś dotyczy zachowania postu i wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych. Starodawna tradycja kościelna umieszcza na liście praktyk pokutnych trzy rodzaje uczynków: modlitwę, post i jałmużnę. Duchem pokuty można także objąć choroby, ból i cierpienie, stany niedostatku, nędzy i głodu, które trapią ludzi współczesnych. Można uczynić z nich dzieło pokuty.
Zdrowie jest jednym z najważniejszych przedmiotów naszej troski, tak ważnym, że prośba o zdrowie dla chorych znalazła dwukrotnie miejsce w uroczystej Modlitwie Wiernych Wielkiego Piątku. Wśród trudnych doświadczeń chrześcijańskiego życia pojawia się także choroba i cierpienie. Choroba jest często dla nas zaskoczeniem, przychodzi nie w porę, koncentruje na sobie naszą uwagę, burzy nasze plany, niekiedy nawet na długie miesiące czy lata. Zdarza się, że choroba podporządkowuje sobie resztę naszego życia. A gdy odbiera nam ona większość naszych sił, podporządkowany jej zostaje rytm życia naszych rodzin, które razem z nami niosą krzyż cierpienia i bolesnego ograniczenia. Właśnie to uzależnienie od drugich w cierpieniu jest dla wielu z nas najtrudniejsze do zaakceptowania i nawet, gdy bliscy poświęcają nam swój czas z miłością i uśmiechem, chcielibyśmy jak najszybciej wrócić do niezależności. Choroba i cierpienie jest tajemnicą, do której zrozumienia możemy się przybliżać, ale ostatecznie pozostanie dla naszego umysłu i serca ciągłą prowokacją. Bóg wobec tej tajemnicy nie pozostawia nas samych. Cierpiącemu człowiekowi Bóg towarzyszy nie jako zewnętrzny obserwator czy świadek jego zmagań i bezradności, ale jako Bóg współcierpiący, a nawet cierpiący wewnątrz każdego ludzkiego bólu.
Odpowiedzią na ten ból człowieka jest Krzyż Jezusa, Syna Bożego. Dzięki Wcieleniu, Drodze Krzyżowej i Golgocie nasze cierpienie zostało odkupione. Jak trudnym doświadczeniem jest choroba i jak bardzo chorzy potrzebują braterskiego towarzyszenia i znaków nadziei, nie rozumie tylko ten, kto nigdy w życiu nie znalazł się w sytuacji cierpienia i uzależnienia od cudzego miłosierdzia.

+ Abp Marian Gołębiewski, metropolita wrocławski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Stanisław, Biskup i Męczennik

[ TEMATY ]

święty

patron

św. Stanisław

I, Bogitor / pl.wikipedia.org

Konfesja św. Stanisława w Katedrze na Wawelu

Konfesja św. Stanisława w Katedrze na Wawelu

Św. Stanisław urodził się między 1030 a 1035 r. w Szczepanowie. Na miejscu, gdzie znajdował się dom rodzinny Świętego postawiono kaplicę.

Przypuszcza się, że Stanisław pobierał nauki najpierw w opactwie tynieckim, a potem za granicą w szkole katedralnej w Liege w Belgii oraz w Paryżu. Święcenia kapłańskie otrzymał ok. 1060 r. Po śmierci biskupa krakowskiego Lamberta został mianowany jego następcą, ale papież Aleksander II zatwierdził ten wybór dopiero po dwóch latach, czyli ok. 1072 r. Św. Stanisław prawdopodobnie bardzo popierał reformy papieża Grzegorza VII.

CZYTAJ DALEJ

Patron jedności ojczyzny

Niedziela Ogólnopolska 18/2018, str. 8

[ TEMATY ]

św. Stanisław

Wikipedia

Św. Stanisława BM, patrona Polski, przedstawia się zazwyczaj w stroju biskupim, z pastorałem w ręku

Św. Stanisława BM, patrona Polski, przedstawia się zazwyczaj w stroju biskupim, z pastorałem w ręku

O kim mowa? Oczywiście, o św. Stanisławie (ok. 1030-79) – biskupie i męczenniku. Dlaczego patron jedności Polski? Zapraszam do lektury

Według legendy, ciało dzielnego biskupa zostało pocięte na kawałki przez siepaczy króla Bolesława II Szczodrego (ok. 1042-1082), zwanego też Śmiałym. Miało jednak cudownie się zrosnąć, co było zapowiedzią zjednoczenia się państwa polskiego po okresie rozbicia dzielnicowego, które nastąpiło po śmierci króla Bolesława III Krzywoustego (1086 –1138). Ostatecznie do ponownego scalenia naszych ziem doszło za czasów króla Władysława Łokietka (ok.1260 – 1333). Przypisywano to właśnie św. Stanisławowi ze Szczepanowa.

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję