W skierowanym do wiernych archidiecezji krakowskiej słowie, abp Marek Jędraszewski zwraca uwagę, że przez wieki swojego istnienia Kościół na polskiej ziemi znajdował w modlitwie wytchnienie i pokój wobec grożących państwu i jego społeczności niebezpieczeństw. – Odnosił się przy tym chętnie do przykładu życia i wstawiennictwa świętych patronów, a wśród nich do heroicznej postawy Świętego Stanisława, Głównego Patrona Polski. Nie inaczej czyni obecnie, gdy przez liczne gesty miłosierdzia wobec potrzebujących oraz gorącą modlitwę zanoszoną do Boga na wzór świętych, towarzyszy ludzkości na drogach zbawienia – zauważa metropolita krakowski.
Reklama
Mimo że tradycyjna procesja do Sanktuarium Męczeństwa Świętego Stanisława na Skałce ze względu na stan epidemii w tym roku nie odbędzie się, obchody Uroczystości Świętego Stanisława w Krakowie będą miały następujący przebieg: w niedzielę 10 maja br. o godz. 10.30 w katedrze na Wawelu będzie sprawowana Msza św. ku czci św. Stanisława pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego. Z racji na ograniczony udział wiernych Eucharystia będzie transmitowana przez TVP1.
Z kolei w środę 13 maja o godz. 19.00 z przedstawicielami Kapituły Metropolitalnej i ojcami paulinami Mszę świętą na Skałce odprawi abp Marek Jędraszewski oddając cześć relikwiom św. Stanisława BM i zanosząc przed Boży majestat intencje wiernych całej archidiecezji.
– W czasie trwającej w parafiach Nowenny przed Uroczystością Świętego Stanisława powierzajmy jego wstawiennictwu wszystkie aktualne troski i jednoczmy się we wspólnej modlitwie, wołając: „Święty Stanisławie, Patronie nasz, opiekunie całej Ojczyzny, módl się za nami!” – apeluje abp Jędraszewski.
Według tradycji Stanisław urodził się 26 lipca 1030 r. w Szczepanowie. W 1072 r. został konsekrowany na biskupa krakowskiego. Jako pasterz był bardzo gorliwy i dbał o stan diecezji krakowskiej. Wstawiając się za wiernymi uciskanymi i zbytnio karanymi przez króla naraził się na konflikt z Bolesławem Szczodrym. 11 kwietnia 1079 r. król, w czasie Mszy św. na Skałce, zamordował biskupa i kazał poćwiartować jego ciało. W podzielonym na dzielnice Państwie Polskim narodziło się przekonanie, że rozbicie państwa jest karą za zamordowanie biskupa. Wierzono, że Polska rozpadła się tak, jak członki ćwiartowanego biskupa. Oczekiwano jednak cudu za wstawiennictwem Stanisława, jako patrona zjednoczenia. Na przełomie XI i XII w. przeniesiono ciało biskupa Stanisława do katedry na Wawelu. W wieku następnym rozpoczęły się intensywne starania o jego kanonizację, do której doszło ostatecznie 17 września 1253 r.
Pamięć o św. Stanisławie odegrała ogromną rolę w kształtowaniu polskiej świadomości narodowej. Przy jego grobie w katedrze wawelskiej modlono się o pomyślność dla ojczyzny a polscy królowie i wodzowie zawieszali przy jego ołtarzu zdobyczne chorągwie. Są wśród nich chorągwie krzyżackie zdobyte pod Grunwaldem w 1410 r. oraz chorągiew turecka zdobyta pod Wiedniem w 1683 r.