Reklama
W dniach od 18 do 26 stycznia obchodziliśmy kolejny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. W tym roku przebiegał on pod hasłem: „Bez przystanku się módlcie”. Przez 7 dni w świątyniach chrześcijańskich rozważane było Słowo Boże, prowadzona była wspólna modlitwa, ale również odbywały się wykłady i koncerty. Wszystko po to, by szukać tego, co przybliża i łączy. W ramach modlitw o jedność chrześcijan 20 stycznia w legnickiej katedrze na wspólnym nabożeństwie ekumenicznym spotkali się ewangelicy, prawosławni, grekokatolicy i katolicy. Spotkaniu przewodniczył biskup legnicki Stefan Cichy. W słowie skierowanym do uczestników nabożeństwa powiedział m.in.: „Pragniemy nieustannie się modlić, aby jedność chrześcijan była bardziej doskonała i aby mieszkańcy całego świata mogli żyć w miłości i solidarności dla budowania lepszego świata na fundamencie, którym jest Boża miłość i szacunek wobec każdego człowieka. Tylko wtedy - mówił dalej bp Cichy - gdy będziemy rozpoznawać nasze grzechy i wzywać Bożego miłosierdzia, możemy naprawdę odnowić społeczeństwo i cały świat”.
Biskup Legnicki przytaczając słowa Jana Pawła II zachęcał, abyśmy nieustannie modlili się o jedność chrześcijan. „Byśmy nie zakończyli naszej modlitwy na udziale w tym nabożeństwie ekumenicznym. Ale by ta intencja była często obecna w naszych osobistych modlitwach, byśmy o tej intencji pamiętali w czasie modlitwy powszechnej w czasie każdej Mszy św., by to była intencja bliska naszemu sercu. Jedność chrześcijan to perspektywa otwarta. Mam się modlić nie tylko od czasu do czasu. Hasło tegoroczne przypomina - «nieustannie się módlcie». Oby ta modlitwa trwała zawsze w naszych kościołach w sposób doskonalszy”.
W ekumenicznym nabożeństwie udział wzięli: ks. Lubomir Worchacz z Kościoła prawosławnego, ks. Dariusz Madzia z Kościoła ewangelicko-augsburskiego i ks. Mirosław Drapała z parafii greckokatolickiej. Wspólne błogosławieństwo zakończyło niedzielne spotkanie.
Ks. Lubomir Worchacz
z Kościoła prawosławnego
Myślę, że Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan i to niedzielne nabożeństwo są bardzo potrzebne, ponieważ pojęcie ekumenii - która związana jest z dialogiem teologicznym, przeważnie odbywa się gdzieś tam na szczytach, między osobami, które są delegowane z różnych Kościołów. Jednak tu, na gruncie parafialnym, międzyparafialnym, takie spotkania pomagają we wzajemnym poznawaniu się, po to, aby można było bardziej zrozumieć drugie wyznanie, jego historię, tradycję i doktrynę. Na wspólnym legnickim podłożu, jeżeli będziemy się spotykać i wspólnie się modlić chociaż raz w roku, to będziemy przełamywać bariery. I myślę, że to już jest sukces.
Ks. Dariusz Madzia
z Kościoła ewangelicko-augsburskiego
Wydaje mi się, że jeśli chodzi o ekumenizm, to realizujemy go jakby na dwóch poziomach. Pierwszy - wysoko kościelny - gdzie mają miejsce wszelkiego rodzaju spotkania robocze grup teologów, dogmatyków, biblistów. A z drugiej strony - tam, gdzie spotykamy się my, jako „szeregowi” wierni w naszym codziennym życiu i współdziałaniu. Bo tutaj jest przede wszystkim otwarta perspektywa do życia w miłości, w naśladowaniu Chrystusa, w tym byciu wobec siebie na co dzień. I pod tym względem mogę powiedzieć, że ta ekumenia jest realizowana w sposób praktyczny i tylko wypada się cieszyć, że rzeczywiście w tym względzie jako wyznawcy Chrystusa jesteśmy wierni jego wezwaniu: „Abyśmy byli jedno”. Bo ta jedność ujawnia się właśnie w tej miłości na co dzień.
Pomóż w rozwoju naszego portalu