Reklama

Powołanie - dar od Boga

Niedziela podlaska 5/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adam Kaniuk: - Zgromadzenie Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus jest jednym z bardziej rozpoznawanych przez laików. Być może z racji tego, że w Polsce jest sióstr dużo...

S. Zuzanna: - Raczej nie. Nasze zgromadzenie jest zgromadzeniem dość młodym w porównaniu do innych wspólnot. 31 grudnia skończyło 86 lat. Są trzy prowincje w Polsce, a całe zgromadzenie liczy ok. 500 sióstr. Jesteśmy gałęzią Karmelu, który sięga aż czasów proroka Eliasza, czerpiemy z niego bogactwa duchowe. Karmel jest ogólnie znany, szczególnie ten kontemplacyjny - karmelici i karmelitanki bose. Stąd my jako rodzina karmelitańska też jesteśmy znane, a fakt, że jesteśmy kontemplacyjno-czynne, powoduje, że nasze „apostołowanie” w Polsce i świecie w pracach zewnętrznych rozszerza się i jest widoczne. A jeżeli jesteśmy jednym z bardziej rozpoznawalnych zgromadzeń, to uważam, że jest to zasługa naszego charyzmatu - dziecięctwa duchowego, którym żyją i dają o nim świadectwo poszczególne siostry.

- Do Siemiatycz przybyłyście w 1970 r. na zaproszenie ks. prał. Józefa Horodeńskiego. Czym się siostry zajęły po przybyciu, a jak posługują obecnie w życiu parafii?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- W 1970 r. przybyły do Siemiatycz tylko cztery siostry. Główną pracą było katechizowanie i praca w kościele. Obecnie jest nas 15: trzy katechetki, dwie zakrystianki, siostra pracująca na zewnątrz charytatywnie, odwiedzająca starsze, schorowane osoby. Jeszcze do niedawna dwie siostry pracowały w Caritas.
W 2005 r. została ukończona budowa domu rekolekcyjnego, który służy i jest otwarty nie tylko dla potrzeb parafii, ale i diecezji, a nawet dla grup o różnych zapotrzebowaniach z całej Polski. Z początkiem 2006 r. powstały u nas w klasztorze warsztaty dla osób niepełnosprawnych. Obecnie uczęszcza na nie 27 osób niepełnosprawnych, z przewagą osób wyznania prawosławnego. Tymi osobami zajmuje się 5 sióstr. Reszta sióstr pracuje przy obowiązkach domowych.

- 2 lutego obchodzimy już XII Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. Święto to ustanowił w 1997 r. Ojciec Święty Jan Paweł II. Czy w dzień ten w jakiś szczególny sposób siostry świętują? Czym różni się on od innych?

- Dzień ten stał się szczególnym dniem dla każdej siostry, tak jak dla kapłana Wielki Czwartek. Odnawiamy w tym dniu swoje śluby zakonne, uczestniczymy w nabożeństwie organizowanym dla nas w diecezji. Przeżywamy ten dzień w duchowej łączności z Ojcem Świętym i ze wszystkimi osobami konsekrowanymi w Kościele. Ten świąteczny dzień Ofiarowania Pańskiego przypomina nam w sposób szczególny, komu jesteśmy ofiarowane i do kogo należymy. To szczególna okazja do podziękowania Panu Bogu za dar powołania, a może i wysnucie refleksji, kim jestem jako osoba konsekrowana, co to dla mnie znaczy?

- W ubiegłym roku biskupi polscy wystosowali list na Dzień Życia Konsekrowanego. Jego tytuł brzmiał: „Przypatrzmy się powołaniu naszemu”. Jak często przygląda się Siostra swojemu zakonnemu powołaniu? 12 lat we wspólnocie to przecież wcale niemało.

- Przyglądam się swojemu powołaniu zakonnemu przez codzienny rachunek sumienia. On pokazuje mi oblicze tego daru, który otrzymałam od Pana Boga. To chyba najlepsze chwile, by przypatrzeć się swojemu powołaniu, temu, co ja z nim robię, konkretnie przez każdy grzech, ale i też przez każdą cnotę.

- Co by Siostra chciała przekazać młodym dziewczętom, które myślą o podjęciu drogi życia zakonnego?

- Chyba to, że decydują się na bardzo piękną, ale też i bardzo trudną, i wymagającą drogę. Jak mówi Pan: „Kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech mnie naśladuje” (por. Mt 16, 24). Ale nade wszystko to, że warto! Niebo na nas czeka!

Z okazji XII Światowego Dnia Życia Konsekrowanego pragniemy złożyć wszystkim Siostrom, Braciom i Ojcom z rodzin zakonnych i instytutów życia konsekrowanego pracującym na terenie naszej diecezji i poza jej granicami najserdeczniejsze życzenia, prosząc o Boże błogosławieństwo. Niech Matka Kościoła, Patronka naszej diecezji, otacza swoją matczyną opieką i wyprasza potrzebne łaski na drodze zakonnego powołania.
Redakcja „Niedzieli Podlaskiej”

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najnowsze statystyki: ilu kandydatów do kapłaństwa w Polsce?

2024-10-04 12:47

[ TEMATY ]

kapłaństwo

seminarium duchowne

Karol Porwich/Niedziela

Formację do kapłaństwa w seminariach diecezjalnych, zakonnych i misyjnych w Polsce rozpoczęło w tym roku akademickim 301 mężczyzn, o 21 więcej niż rok temu, ale łącznie kleryków jest mniej niż w 2023 r. - wynika z danych przekazanych KAI przez Konferencję Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych. - Z całą pewnością w przyszłości w Polsce kapłanów będzie mniej niż obecnie, co już teraz zaczyna być wyzwaniem duszpasterskim i administracyjnym. Ufam jednak, że wiązać się z tym może dynamizacja życia całych wspólnot - komentuje najnowsze statystyki powołaniowe ks. dr Jan Frąckowiak, przewodniczący Konferencji Rektorów Seminariów.

Najnowsze dane statystyczne dotyczące powołań (stan na 1 października 2024 r.) uwzględniają stan liczbowy kleryków z 71 ośrodków formacyjnych: 31 seminariów diecezjalnych/międzydiecezjalnych dla alumnów z 41 diecezji rzymskokatolickich, 35 seminariów zakonnych, 2 seminariów misyjnych Redemptoris Mater, 1 seminarium greckokatolickiego oraz seminarium dla starszych kandydatów "35+".
CZYTAJ DALEJ

Bartolo Longo nie od zawsze był święty!

[ TEMATY ]

nowenna pompejańska

Bartolo Longo

Archiwum Sanktuarium w Pompejach

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Dobrze znany scenariusz: pobożny syn wyjeżdża na studia, wpada w złe towarzystwo, oddala się od Boga i popełnia błędy. Najczęściej jednak nie osiągają one takich rozmiarów jak w przypadku Bartolo Longo, który przez lata żył jako satanistyczny kapłan.

Jak wielu świętych, Bartolo wychował się w gorliwej, katolickiej rodzinie. Pobożni rodzice z południowych Włoch, dr Bartolomeo Longo i Antonina Luparelli, codziennie odmawiali Różaniec. W 1851 r. mając zaledwie 10 lat, chłopiec stracił ojca. Był to przełomowy moment w życiu młodego Włocha. Od tego tragicznego wydarzenia Bartolo coraz bardziej oddalał się od wiary katolickiej. Rozpoczynając studia prawnicze na uniwersytecie w Neapolu, pod wpływem m.in. profesorów dołączył do antyklerykalnego ruchu.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: czy masz w sobie pragnienie przyjęcia miłosierdzia Bożego?

2024-10-05 19:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Możesz o Bogu wszystko wiedzieć, możesz mieć habilitację, tytuł profesora z teologii, przeczytać wszystkie książki, ale jak mówisz, że jesteś chrześcijaninem i nie przyjmujesz od Niego miłosierdzia, mówi Franciszek, to jesteś ateistą – powiedział kard. Ryś.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję