Nikt nie przypuszczał, że obchody 100-rocznicy urodzin św. Jana Pawła II i przygotowania do beatyfikacji sługi Bożego Stefana kardynała Wyszyńskiego, będą miały tak dramatyczny przebieg.
Oczekiwana od miesięcy radość Kościoła w Polsce z daru jego Opatrznościowych Pasterzy - przysłonięta została bolesnym doświadczeniem ogólnoświatowej pandemii. W tym trudnym czasie staje przed nami jednak Zmartwychwstały Jezus - Dobry Pasterz, który odsłania paschalny, także w wymiarze dramatyzmu misterium Paschy, aspekt świętości naszych Pasterzy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
To właśnie dramatyczne wydarzenia i tragiczne momenty historii świata czy narodów wydobywają sens Bożych świateł jaśniejących w ludziach, którzy stają się narzędziami i posłańcami Jego obecności. Nawet pośród największych ciemności. Budzący nadzieję Przewodnicy, w proroczej postawie podnoszący omdlałego ducha współbraci, inspirujący do wytrwania - swoim przykładem i własnym zmaganiem.
Niezwykli, niezłomni, bohaterscy - Kościół często ogłasza ich później świętymi. Danymi na dane czasy, w odpowiedzi na konkretne wyzwania... Ich życie potwierdza zapowiadaną przez Zmartwychwstałego Jezusa konieczność przejścia paschalnej drogi - do zwycięstwa przez krzyż - wszystkich podążających za Nim uczniów. Szczególnie tych, którym Chrystus powierzył swoją owczarnię - Kościół. Jego Opatrznościowych Pasterzy.
Życie Stefana Wyszyńskiego - kapłana, ojca duchowego, arcybiskupa, Prymasa - w sposób heroiczny, a więc przekraczający naturalne dyspozycje, otwartego na działanie nadprzyrodzonej łaski bożej - było realizacją cnót wiary, nadziei i miłości w konkretnych wydarzeniach. Nie tylko dla jego własnego pożytku, ale przede wszystkim dla dobra wspólnoty Kościoła, która została mu powierzona.
Uznanie i zatwierdzenie tego przez Papieża Franciszka, otworzyło perspektywę ogłoszenia błogosławionym kard. Stefana Wyszyńskiego.
W towarzyszących jego procesowi beatyfikacyjnemu środowiskach podejmujących rozmaite inicjatywy promocji jego osoby - m.in. w formie trwających przez kilkadziesiąt lat comiesięcznych czuwań modlitewnych w intencji beatyfikacji kardynała Stefana - utrwalało się przekonanie, że nadjedzie ona w najodpowiedniejszym czasie dla Kościoła, któremu przez cały życie służył Prymas Tysiąclecia.
Reklama
Przygotowywane przez Komisję maryjną KEP w grudniu 2019 roku „Czytanki majowe – Opatrznościowy Pasterz, droga życia Stefana kard. Wyszyńskiego”, autorstwa ojca Stanisława Przepierskiego OP, nie spodziewały się odczytania ich w warunkach, których teraz jesteśmy świadkami. Zaskoczeni obecną sytuacją, na nowo podejmujemy opatrznościowy zamysł dania Kościołowi nowego błogosławionego. Kim więc w obecnej sytuacji zagrożenia, ma być dla nas ten nowy Święty na nasze czasy…?!
Opatrznościowy Pasterz prowadził Kościół drogą bohaterskiego programu… „Księże Prymasie! Pozwól mi tylko to jedno jeszcze powiedzieć, że ci się spełnia – i ja za to Bogu dziękuję – że ci się spełnia ten punkt twego odważnego, bohaterskiego programu, duszpasterzowania w Polsce i w świecie współczesnym!” - wyznał Jan Paweł II na Jasnej Górze w 1979 roku. Prymas Wyszyński, za swoją maryjność i maryjny styl duszpasterzowania, był przez wielu krytykowany i nierozumiany.
Ofiarowana za Kościół w Polsce, wymagała od Niego pasterskiego bohaterstwa, aż po ofiarę duchowego męczeństwa. Najpierw w stoczku Warmińskim, w osobistym akcie niewolnictwa – otrzymuje łaskę wolności wewnętrznej w czasie trzech lat więźnia. Inny moment, to rok 1966 – Milenium chrztu Polski. Kościół jest prześladowany i zagrożony zniszczeniem, Prymas wierzy, że przez całkowite oddanie się do dyspozycji Maryi, uratujemy ten Kościół. Proponuje coś, co wydaje się szaleństwem…
Reklama
To oddanie Matce Bożej – jest wezwaniem dla mnie, dla Ciebie i dla całego Narodu – w ten sposób ocalimy Kościół na całym świecie, zmienimy historię. Dla wielu, tak wtedy, jak i dziś, także w Kościele - to niezrozumiałe 'szaleństwo`.
Podjęty w Polsce program Prymasa miał przynieść „zwycięstwo przez Maryję” całemu światu i przemienić go. Droga zwycięstwa przez Maryję objawiająca się najpierw w naszej Ojczyźnie, miała stać się drogą Kościoła powszechnego, jak „iskra”, która może sprawić, że „zapłonie” cały Kościół. Co ważne, sekret jest ukryty w duchu i postawie „Niewolnika Maryi”. „Jeśli Ci to potrzebne, zabij mnie - powtarzał do Matki Najświętszej Prymas - byleby tylko Kościół w Polsce i naród był wolny, żył i pracował dla Twojej chwały”.
Warto korzystać z tego maryjnego „klucza” podążając śladami kolejnych etapów życia Opatrznościowego Pasterza, zawartych w rozważaniach majowych o. Stanisława Przepierskiego. Dziś, kiedy pojawia się tyle trudnych pytań o naszą przyszłość, w tym także niepewności dotyczącej uroczystości beatyfikacyjnych Prymasa, warto sięgnąć po te medytacje, dając się prowadzić logice wiary Świętego, który składając z siebie ofiarę Jezusowi przez Maryję, wskazuje na źródło nadziei.
______________________________
Informacja
OPATRZNOŚCIOWY PASTERZ, to rozważania na maj 2020, propozycja Komisji Maryjnej KEP skierowana do Duszpasterzy i ludzi świeckich, w przygotowaniu do beatyfikacji i poznaniu maryjnej drogi Prymasa Wyszyńskiego.
Czytania ukazały się w formie książkowej
Zamówienia – kontakt:
„OPATRZNOŚCIOWY PASTERZ.
Reklama
Droga życia Prymasa Stefana Wyszyńskiego”.
Stanisław Przepierski OP
Wydawnictwo „Paulinianum”
www.paulinianum.pl
______________________________________________
Do pobrania, (pdf; od 30 kwietnia)
na stronie: Jasnogórski Instytut Maryjny, KEP, niedziela.pl