Reklama

Niedziela w Warszawie

Kard. Nycz zaapelował do rodziców o ożywienie liturgii domowej w czasie Wielkanocy

Niech się rodzina zgromadzi przed śniadaniem wielkanocnym, niech tata pobłogosławi pokarmy i niech będzie w tym roku tego typu ożywienie liturgii domowej - zaapelował w piątek na antenie RMF FM abp metropolita warszawski, kardynał Kazimierz Nycz.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

"Kiedy rozmawiam z ludźmi starszymi, to nawet podczas wojny tego typu ograniczeń nie było, wszystko w trosce o zdrowie i życie ludzi. Patrzę na to, jako na pewien rodzaj cierpienia duchowego dla wierzących - dla świeckich i dla księży - przyznał w piątek w RMF FM kard. Kazimierz Nycz.

Podziel się cytatem

"Przyjmujemy to ograniczenie i dołączamy do tych wszystkich cierpień, które nas dotykają w tym czasie pandemii, bo wiemy, że jest to słuszne, potrzebne i ma to głęboki sens w trosce o życie ludzi i ich bezpieczeństwo" - wyjaśnił abp metropolita warszawski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kard. Nycz ocenił, że uczestnictwo w mszy św. poprzez transmisje w telewizji lub internecie "na ten czas musi wystarczyć". "Normalnie rzecz biorąc, msza w telewizji, w internecie - nawet jeżeli byłaby transmitowana z własnej parafii - nie zastępuje tej realnej mszy św., która jest odprawiana w kościele" - podkreślił duchowny.

Reklama

"Tutaj ukłon głęboki wobec tych wszystkich ludzi mediów wszelakich, którzy rzeczywiście na ten czas stworzyli ludziom możliwości jakiegoś takiego zastąpienia - na tyle, na ile da się to zastąpić - aby być w łączności, we wspólnocie, w modlitwie, we wspólnocie parafii, we wspólnocie ludu bożego, który nie może się gromadzić wokół ołtarza" - powiedział abp metropolita warszawski.

Podziel się cytatem

Kard. Nycz zwrócił uwagę, że "w polskiej tradycji tej paraliturgicznej Wielkiego Tygodnia, Triduum - poświęcenie pokarmów (w Wielką Sobotę - PAP) jest bardzo ważne". "Dlatego nie mam dla dzieci pocieszającej wiadomości, bo przyjście z koszyczkiem do kościoła będzie niemożliwe" - wyjaśnił.

"Ale bardzo proszę wszystkich tatusiów, mamusie, żeby w domu przypomniały sobie, że są małym, domowym kościołem. Nie tylko mają prawo i obowiązek dzieciom głosić słowo Boga, ale mają także prawo sprawować liturgię domową" - przypomniał duchowny.

Kard. Nycz zaapelował do rodziców o "ożywienie liturgii domowej". "Niech się rodzina zgromadzi przed śniadaniem wielkanocnym, niech tata pobłogosławi pokarmy i niech będzie w tym roku tego typu ożywienie liturgii domowej" - podkreślił.

Metropolita Warszawski zaapelował, o refleksję związaną z przeżywanym stanem epidemii. "Chciałbym, żeby po tym, co teraz przeżywamy, co jest wielkim złem - stajemy wobec rzeczywistości, która nas przerosła. Wydawało nam się, że nad wszystkim panujemy, a tymczasem jeden mały wirus potrafił tak zaatakować świat" - mówił. "Dobrze by było, żeby z tego naszego doświadczenia w tym trudnym czasie pandemii, także wyrosło jakieś dobro, w znaczeniu więzi międzyludzkich i to nie tylko w Polsce, ale i w świecie" - podkreślił Nycz.

Reklama

Pytany o to, czy uroczystości beatyfikacyjne kardynała Stefana Wyszyńskiego zostaną przełożone na jesień, kardynał Nycz odpowiedział: "nie wiem tego, dlatego, że uważam, iż beatyfikacja Wyszyńskiego jest ważną rzeczą, ale w tej chwili zdrowie ludzi, życie ludzi jest dużo ważniejsze".

"I dlatego nie wypowiadam się na temat terminu w tej chwili" - dodał.

Kard. Nycz zwrócił uwagę, że uroczystości beatyfikacyjne odbędą się w "skromniejszym wymiarze". "Kiedy mówię skromniejsze - mam na myśli to, że w wielu momentach swojego życia ważnych Wyszyński miał rozmaicie pod górkę" - wyjaśnił. "I się okazuje, że także ma +pod górkę+ w tej chwili, jeśli chodzi o beatyfikację, zupełnie nie z jego powodu" - ocenił kard. Nycz.(PAP)

autor: Grzegorz Janikowski

gj/ krap/

2020-04-10 09:36

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Nycz: jestem gotów pójść drugi raz do parlamentu na Opłatek

[ TEMATY ]

sejm

opłatek

kard. Kazimierz Nycz

Mazur / episkopat.pl

Jeżeli byłoby trzeba, jestem gotów pójść drugi raz do parlamentu na Opłatek, by święta były spokojne, by wszyscy potrafili myśleć w kategoriach dobra wspólnego - powiedział kard. Kazimierz Nycz podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami po spotkaniu opłatkowym w świątyni Opatrzności Bożej. Odnosząc się do aktualnej sytuacji politycznej stwierdził, że tym, co może połączyć, jest "tylko myślenie ponad podziałami".

Publikujemy treść wypowiedzi kard. Kazimierza Nycza:
CZYTAJ DALEJ

Rycerski Zakon Korony Polskiej Św. Kazimierza Królewicza ma nowych członków

2024-10-10 21:52

ks. Łukasz

Inwestytura Rycerskiego Zakonu Korony Polskiej św. Kazimierza Królewicza

Inwestytura Rycerskiego Zakonu Korony Polskiej św. Kazimierza Królewicza

Podczas ceremonii włączenia w szeregi Zakonu Korony Polskiej św. Kazimierza Królewicza jej nowi członkowie otrzymują płaszcze oraz dystynktoria rycerskie, a teksty i słowa przyrzeczenia zawierają ideały chrześcijańskiego rycerstwa.

Rycerski Zakon Korony Polskiej św. Kazimierza Królewicza to katolicka organizacja pielęgnująca tradycje polskiej monarchii. Został ustanowiony 7 października 2018 roku przez abp. Józefa Kupnego, który jest Zwierzchnikiem Apostolskim zakonu. W jego imieniu Eucharystii i ceremonii przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF. - Gdy zakon został ustanowiony usłyszeliśmy takie słowa: "W obliczu zagrożeń płynących ze strony współczesnego świata powołuję strażników historii i tradycji”. To jest tożsamość Rycerskiego Zakonu Korony Polskiej. To znaczy być tym, który kontynuuje Boże dzieło w tej rzeczywistości w której żyje - mówił biskup Jacek, wymieniając przymioty zakonu: wiara, odwaga i poświęcenie.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Nycz: to co się dzisiaj dzieje na linii państwo Kościół jest próbą przeciągania liny, nad czym nikt nie panuje

- Starość, cierpienie i śmierć, są to tematy nadzwyczaj ważne, dotyczące każdego. To jest jedna z najpewniejszych egzystencjalnie rzeczy, która nam się w życiu wydarzy - mówi kard. Kazimierz Nycz na marginesie hasła „Święty Jan Paweł II. Ewangelia starości i cierpienia”, pod którym obchodzony jest tegoroczny Dzień Papieski. Kardynał przyznaje, że podążanie w sferze cierpienia za wzorcem jakim był Jan Paweł II nie jest łatwe, nawet dla człowieka, który jest biskupem. Przy okazji, odnosząc się do obecnej debaty medialnej, wyjaśnia i precyzuje zasady, jakie powinny patronować religii w szkole oraz relacjom pomiędzy państwem a Kościołem. Zaznacza wyraźnie, że obowiązkowa winna być jedna lekcja religii lub etyki.

Marcin Przeciszewski, KAI: Tegoroczny Dzień Papieski jest obchodzony pod hasłem: „Jan Paweł II. Ewangelia starości i cierpienia”. Co dla Księdza Kardynała osobiście oznacza „Ewangelia cierpienia” w wydaniu Jana Pawła II?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję