Sierpień ’80 i Lubin ´82
Reklama
Sierpień ’80 to data, która pozostanie w pamięci wszystkich Polaków, dla których słowa: „wolność” i „Solidarność” są drogie. To właśnie tam, w Gdańsku podpisano porozumienie między robotnikami a Komisją Rządową, które dotyczyło 21 postulatów wysuniętych przez Komitet Strajkowy Stoczni Gdańskiej. Tak zaczęła rodzić się „Solidarność” i wolne związki zawodowe, wolność słowa, dostęp do informacji, a przede wszystkim poszanowanie dla człowieka i pracy ludzkiej. Jednak wprowadzenie stanu wojennego w 1981 r. zatrzymało proces normalizacji i dekomunizacji w Polsce. Dlatego w drugą rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowym, 31 sierpnia 1982 r. mieszkańcy Lubina zgromadzili się na rynku, by ułożyć krzyż z kwiatów i śpiewać pieśni patriotyczne. Chcieli w pokojowy sposób wyrazić sprzeciw wobec stanu wojennego i przypomnieć o porozumieniach gdańskich. Milicja i ZOMO ostrzelała tłum petardami, granatami łzawiącymi i ostrą amunicją. Ofiarami brutalnej pacyfikacji ZOMO byli nie tylko demonstranci, ale również przypadkowi przechodnie. Od kul milicyjnych zginęli Mieczysław Poźniak, Andrzej Trajkowski i Michał Adamowicz. Zaraz po manifestacji zaczęto zacierać ślady zbrodni. Władze komunistyczne wszczęły śledztwo, które umorzono z powodu „niewykrycia sprawców”. Dopiero w lipcu 2007 r. skazano ostatniego z dowodzących 31 sierpnia 1982 r. Jana M., byłego zastępcę komendanta miejskiego MO w Lubinie, na siedem lat więzienia, ale wskutek amnestii karę zmniejszono mu o połowę. Wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu nie jest prawomocny. Byłego zastępcy komendanta nie było na ogłoszeniu wyroku.
Zjazd „Solidarności”
Uroczystości 25-lecia Zbrodni Lubińskiej poprzedził XXI Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność”. Wzięli w nim udział: Janusz Śniadek - przewodniczący związku, Marian Krzaklewski - były przewodniczący, Bogdan Orłowski - przewodniczący Regionu Zagłębia Miedziowego oraz blisko 350 delegatów z całego kraju. Nie zabrakło też władz KGHM i zaproszonych gości. Na otwarcie zjazdu w katedrze legnickiej biskup Stefan Cichy przewodniczył Mszy św. w intencji delegatów. Bogdan Orłowski na początku Eucharystii przypomniał, że „Solidarności” patrzy nie tylko w przeszłość, ale i w przyszłość. Związek cały czas walczy o podniesienie płacy minimalnej, „staramy się o wprowadzenie ustawowych ograniczeń w zawieraniu umów o pracę na czas określony, zajmujemy się problemami służby zdrowia, regulacjami prawnymi decydującymi o możliwości przejścia na emeryturę. Nasz związek jest wszędzie tam, gdzie pojawiają się konflikty na linii pracownik - pracodawca. Jeśli w odległym regionie Polski pojawia się poważny problem, to my wspieramy naszymi działaniami tamtejszych działaczy”. W homilii biskup Cichy przypomniał znaczenie solidarności międzyludzkiej i „Solidarności” jako związku zawodowego. Zachęcił też do podejmowania dalszych wysiłków dla dobra ludzi pracy. Na zakończenie przytoczył słowa modlitwy: „Panie Jezu Chryste, który stałeś się przed dwoma tysiącami lat solidarny z człowiekiem, przyjmując ludzką naturę, pobłogosław nam, ludziom czasu przełomu wieków i tysiącleci, byśmy byli obrońcami praw człowieka i praw narodów. Pozwól nam zrozumieć, iż szukając dobra narodu, trzeba rezygnować z własnych ambicji, jeśli tego wymaga dobro wspólne. Oświeć nasze umysły, byśmy zdołali właściwie służyć Ojczyźnie, zabezpieczając jej przyszłość przez właściwie dokonywane wybory. Strzeż w nas wierności zasadzie «Jeden drugiego brzemiona noście». Rozgrzej miłością nasze serca, byśmy dbali o naszych braci robotników, którzy wykazali mądrość i determinację w walce o człowieka i jego prawa. Niech nie będzie wśród nas bezrobotnych, a praca niech przynosi człowiekowi radość, satysfakcję i wymierne korzyści materialne, które pozwolą na godne utrzymanie rodziny. Błogosław, Panie, Ojczyźnie naszej przez pośrednictwo naszej Królowej, Jasnogórskiej Pani”.
Obchody rocznicy Zbrodni Lubińskiej
Uroczystości rozpoczęła Msza św. odprawiona w kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w Lubinie. Przewodniczył Prymas Polski kard. Józef Glemp. Homilię wygłosił kard. Henryk Gulbinowicz. Eucharystię koncelebrowali również nasi biskupi: Stefan Cichy, Stefan Regmunt i Tadeusz Rybak. Na zaproszenie odpowiedział także biskup świdnicki Ignacy Dec oraz biskup Kościoła greckokatolickiego Włodzimierz Juszczak oraz duże grono kapłanów. Na Mszy św. obecni byli również parlamentarzyści, władze województwa, miasta i regionu oraz blisko 60 pocztów sztandarowych. Nie można też zapomnieć o rodzinach i bliskich zamordowanych w Lubinie górników oraz o mieszkańcach miasta, którzy licznie przybyli na uroczystość. Wielu z nich doskonale pamięta tamte czasy, wielu też brało udział w wydarzeniach sprzed 25 lat. W homilii kard. Henryk Gulbinowicz, który wówczas był ordynariuszem archidiecezji wrocławskiej, wspominał czasy, kiedy Lubin z małej miejscowości, dzięki wielkim pokładom rud miedzi zaczął przeobrażać się w duże i nowoczesne miasto. Miasto, które dało szansę na lepsze życie wielu mieszkańcom. Wspomniał też rok 1982 i zbrodnię, która dokonała się w Lubinie. „Choć minęło od tamtej pory 25 lat, nie umiem tej zbrodni zrozumieć” - powiedział Ksiądz Kardynał. Wezwał też wszystkich do tego, by odbudować w sobie to, co oznacza słowo „solidarność”, które zarówno jako ruch społeczny, jak i związek zawodowy, powinno być oparte przede wszystkim na ładzie moralnym i prawie Bożym. Solidarność oznacza jedność działania, dostrzeganie potrzeb innych, obronę wspólnego dobra. „Zwyciężamy, gdy jesteśmy razem. Gdy się dzielimy - przegrywamy” - podkreślił Ksiądz Kardynał. Zaznaczył też, jak bardzo potrzebna jest dziś taka jednomyślność w Polsce i w Europie. Głos zabrał także proboszcz parafii ks. Wiesław Migdał oraz Prymas Józef Glemp. Na zakończenie Mszy św. dołączył również Prezydent RP Lech Kaczyński. Po Eucharystii uczestnicy obchodów z Prezydentem RP na czele przeszli pod pomnik Ofiar Lubina ´82. W przemówieniu Prezydent RP Lech Kaczyński powiedział między innymi, że odwaga tych ludzi, którzy zginęli 25 lat temu była potrzebna, to między innymi dzięki nim możemy żyć w wolnej Polsce. Bez odwagi nie ma zwycięstwa, a najlepszym miejscem dla uczczenia tej odwagi jest Lubin. Prezydent nawiązał też do aktualnej sytuacji politycznej w kraju. Natomiast Janusz Śniadek, przewodniczący NSZZ „Solidarność”, przypomniał, że „Solidarność” ogłosiła rok 2007 rokiem ofiar stanu wojennego. Wezwał też wszystkich do tego, by stali na straży prawdy. Apelował też do wszystkich, by uczyli młode pokolenie Polaków szacunku do wolności, solidarności, byśmy wspólnie podjęli troskę o historię i przyszłość narodu. Kolejnym momentem uroczystości było wręczenie odznaczeń: Krzyża Komandorskiego, Krzyża Oficerskiego i Krzyża Kawalerskiego Odrodzenia Polski opozycjonistom i działaczom „Solidarności”. W imieniu odznaczonych Stanisław Walembras podziękował Prezydentowi RP za to wyróżnienie i podkreślił, że obecność Prezydenta RP ma ogromne znaczenie i moralną wartość, że jest to pierwsza taka uroczystość od zwycięstwa „Solidarności”. Następnie uczestnicy jubileuszu złożyli kwiaty pod pomnikiem Ofiar Lubina ’82.
Lubińskim uroczystościom towarzyszyły także wystawy oraz konferencja naukowa „Lubin i zbrodnia lubińska ’82” oraz cykl koncertów „Muzyka z oblężonego miasta”, które odbywały się od 30 sierpnia do 2 września.
Pomóż w rozwoju naszego portalu