Jak poinformowała Gałecka, ozonowanie ulic Warszawy rozpocznie się zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego o godz. 22 w czwartek na tzw. "Patelni" przy metrze Centrum i będzie trwało do godz. 6 w piątek. Dezynfekcja będzie przeprowadzana co noc. "Inspektor sanitarny zalecił taką porę ozonowania, ponieważ nie ma wtedy ludzi w przestrzeni publicznej" - wytłumaczyła w rozmowie z PAP.
Reklama
Dezynfekcja obejmie różne miejsca, jednak głównym celem będą okolice szpitali i punkty, gdzie potencjalnie gromadzi się najwięcej ludzi.
Ozonowania zostaną przeprowadzone w pobliżu szpitali: przy Wołoskiej, Praskiego, Czerniakowskiego, przy Szaserów, Wolskiego, Położniczego Dzieciątka Jezus. Poza tym oczyszczane będą dworce, przejścia podziemne przystanki autobusowe i tramwajowe, Rondo Waszyngtona, Rondo Daszyńskiego, metro Centrum, a także ciągi ulic: al. Solidarności od Zajezdni Wola do ul. Targowej; al. Jana Pawła II od Ronda Radosława do Dworca Centralnego; al. Jerozolimskie od pl. Starynkiewicza do ronda Waszyngtona, ul. Marszałkowska od pl. Bankowego do pl. Unii Lubelskiej.
Rzeczniczka warszawskiego ratusza przekazała, że osoby dokonujące dezynfekcji zostaną specjalnie zabezpieczone - otrzymają szczelne kombinezony, maski oraz rękawice. Pracownicy będą korzystali z urządzeń mechanicznych samojezdnych, samochodów ze zraszaczami oraz opryskiwaczy plecakowych. "Miasto kupiło 48 mechanicznych zraszaczy do obsługi ręcznej" - wytłumaczyła Gałecka.
Zanim miasto podjęło decyzję o przeprowadzeniu dezynfekcji za pomocą wody wysoko ozonowanej, przeprowadziło konsultacje ze specjalistami w zakresie wirusologii i epidemiologii. Mieli wskazać, że ozonowanie jest metodą skuteczną jak i ekologiczną.
Pieniądze na zakup maszyn do ozonowania zostały wykorzystane z rezerwy celowej na zarządzenie kryzysowe.
W środę podczas konferencji prasowej prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że o ile nie będzie gwałtownego załamania pogody, miasto przeprowadzi dodatkową dezynfekcję przestrzeni publicznych. Wyjaśnił, że będzie chodziło o niektóre przejścia podziemne, czy stacje przesiadkowe - zwłaszcza o te, w których gromadzi się więcej osób. (PAP)