W rozmowie z Radiem Watykańskim bp Marek Mendyk mówi o myślach towarzyszących mu w przyjęciu papieskiej nominacji.
- Nominacja Ojca Świętego przywołuje we mnie pewną refleksję. Powołanie na biskupa świdnickiego to przede wszystkim przywołanie tych momentów mojego życia, które odnoszą się do początków, także początków powołania, mojej życiowej Galilei. Na terenie diecezji świdnickiej znajduje się bowiem nie tylko mój rodzinny dom, ale też takie miejsca, gdzie odkrywałem swoje powołanie. Mogę powiedzieć, że właściwie wracam do początków mojego życiowego powołania, pierwszego też nawrócenia i pierwszej miłości w relacji z Panem Jezusem – podkreślił bp Marek Mendyk.
- Jest to też przywołanie pierwszych wątpliwości czy nawet obaw, może oporów, które na etapie odkrywania powołania się pojawiały. Ale też tam zdecydowałem się odważnie zostawić wszystko i pójść za Jezusem. W klimacie zbliżających się świąt paschalnych i tajemnicy zmartwychwstania Pana Jezusa jak gdyby po raz kolejny wraca wielkanocne wezwanie, aby teraz powrócić do swej Galilei. Ale już z nową wiarą, z odnowioną relacją z Jezusem, w przekonaniu, w wierze i świadomości, że On już tam podąża przede mną i że już tam na mnie czeka - dodał nowy Biskup Świdnicki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu