"Dzisiaj, 31 marca, w godzinach porannych na warszawskim lotnisku wylądował samolot, który obok asortymentu zakupionego przez instytucje rządowe, przywiózł środki do walki z COVID-19 przekazane przez rząd chiński" - podały służby prasowe resortu spraw zagranicznych.
Jak poinformowano, w ramach chińskiej pomocy humanitarnej, która trafiła do Polski, znalazło się m.in. 10.000 certyfikowanych testów diagnostycznych COVID-19, a także 20.000 maseczek ochronnych N-95, 5.000 kombinezonów ochronnych, rękawiczki medyczne i inne materiały ochronne, niezbędne do walki z pandemią nowego koronawirusa.
"Szef polskiej dyplomacji przekazał podziękowanie swojemu chińskiemu odpowiednikowi za okazane wsparcie" - czytamy w komunikacie. Jacek Czaputowicz przypomniał też, że pandemia COVID-19 jest wyzwaniem dla społeczeństw na całym świecie, co powoduje, że wszyscy mamy wspólną odpowiedzialność, aby razem, zjednoczeni stawić jej czoła - podkreślono.
Cytowany w komunikacie Czaputowicz stwierdził, że pilne potrzeby wymagają pilnych działań, dlatego jesteśmy wdzięczni za wszelką pomoc i ułatwienia strony chińskiej, które przyczyniają się do lepszej ochrony życia i zdrowia naszych obywateli.(PAP)
Od dziś policja sprawdza w całym kraju przestrzeganie obowiązku zakrywania ust i nosa
Od soboty w całym kraju obowiązuje zakrywanie ust i nosa w przestrzeni publicznej, np. w sklepie, autobusie, ale także na ulicy. Za nieprzestrzeganie tego obowiązku może grozić mandat do 500 zł. Osoba, która np. z przyczyn zdrowotnych nie może nosić maseczki, będzie musiała na wezwanie funkcjonariusza okazać zaświadczenie lekarskie - powiedział PAP rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka.
Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski oraz komendant główny policji Jarosław Szymczyk już we wtorek ogłosili politykę "zero tolerancji". Zapowiedziano m.in., że z obowiązku zakrywania ust i nosa – przy pomocy np. maseczki, części odzieży czy przyłbicy - będą zwolnione osoby posiadające zaświadczenie lekarskie lub dokument potwierdzający niepełnosprawność.
CZYTAJ DALEJ
Prof. Wszoła: pierwsze wszczepienie bionicznej trzustki człowiekowi możliwe w 2026 r.
Miliony pacjentów na świecie czekają na narządy do przeszczepów, ale szanse ma ułamek z nich. Drogę do produkcji spersonalizowanych narządów dla pacjentów otwiera metoda biodruku. Prof. Michał Wszoła wykorzystał ją, by opracować bioniczną trzustkę. Chce ją wszczepić pierwszemu pacjentowi w 2026 r.
Prof. dr hab. n. med. Michał Wszoła, chirurg transplantolog, brał udział m.in. w pierwszych w Polsce przeszczepach wysp trzustkowych i przeszczepieniu trzustki. Jest przewodniczącym Rady Naukowej Fundacji Badań i Rozwoju Nauki oraz prezesem firmy Polbionica, która opracowujące innowacyjne terapie z zastosowaniem techniki biodruku 3D.
CZYTAJ DALEJ