Dla wielu osób przyjeżdżających na lubelskie Powiśle historyczny Kazimierz Dolny i uzdrowiskowy Nałęczów, oferowane przez Nałęczowską Kolej Wąskotorową przejazdy pociągiem turystycznym „Nadwiślanin”, stok narciarski z wyciągami w Rąblowie, czy stanice wędkarskie nie są tak atrakcyjne, jak ukryte wśród lasów sanktuarium w Wąwolnicy. Do tego miejsca każdego dnia przybywają pątnicy, szukający pocieszenia, uzdrowienia, nadziei. Właśnie tam je znajdują, bo Pani Kębelska przygarnia każdego.
Wiekową metrykę tej miejscowości potwierdza m.in. rękopis z 1027 r. przechowywany na Świętym Krzyżu, w którym napisano: „W roku 1027 Ojcowie naszego klasztoru robili parafialną posługę w nowo założonej i świeżo do Wiary Świętej nawróconej osadzie Wawelnica”. Jak mówi pełniący w Wąwolnicy posługę egzorcysty ks. inf. Jan Pęzioł, znany jako „człowiek wielkiego serca”, pamięć o szczególnej czci Matki Bożej w Kęble, oddalonym o 2 kilometry od Wąwolnicy, wiąże się z 1278 r., gdy po spustoszeniu Lublina Tatarzy toczyli bitwy w miejscu, gdzie znajdowała się rzeźba Matki Bożej. Jej wstawiennictwu przypisuje się zwycięstwo dziedzica Wąwolnicy nad chanem tatarskim, a kiedy - jak zanotowano w kronice - uciekający w popłochu najeźdźcy zbierali łupy i jeńców z Kębła, „nad Matką Bożą ukazała się jasność i unosić się zaczęła w górę, na przeciwległej górze o paręset kroków stanęła na lipie, jakoby uchodząc z rąk niewiernych, czasem jeszcze bardziej przerażeni Tatarzy jak najszybciej uciekali, tak że łupy co nie były na wozach i jeńców pozostawili, nie myśląc o zdobywaniu zamku. Po ich ucieczce statua Matki Bożej nazad stanęła na kamieniu”. Do upamiętnionego przez lipę i głaz miejsca tego wydarzenia niemal natychmiast zaczęli przychodzić ludzie na modlitwę. Kult rozwinął i rozprzestrzenił się, zwłaszcza po uroczystej koronacji figury Matki Bożej w 1978 r. Jak naucza Katechizm Kościoła Katolickiego, „gdy czci doznaje Matka, to i Syn, przez którego wszystko zostało stworzone i w którym według woli wiekuistego Ojca zamieszkała cała Pełnia, zostaje poznany, ukochany i wielbiony w sposób należyty i że są zachowywane Jego przykazania” (KKK 66).
Połączona z dożynkami 29. rocznica koronacji figury Matki Bożej, obchodzona w tym roku w dn. 1-2 września, może stanowić dowód, że kult oddawany Matce Najświętszej „leży w samej naturze kultu chrześcijańskiego”, a „dowartościowując ludową pobożność maryjną, którą należy nieustannie odnawiać w świetle znaków czasu, należy nieustannie kształtować w duchu sprawowanej przez Kościół liturgii, czyli ma stanowić drogę prowadzącą do Ojca przez Syna w Duchu Świętym” (por. Komisja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP).
Pomóż w rozwoju naszego portalu