Wykorzystują własne zasoby do pomocy innym, oddają swój czas, narzędzia i maszyny, aby wspierać placówki medyczne. Poświęcają swoje firmy, żeby walka z koronawirusem przynosiła efekty. Cisi bohaterowie, o których nie wiemy prawie nic. Poznajcie jednego z nich.
Grzegorz Kryszczuk
Fot. 3LIAN
Szkielet przyłbicy ochronnej, wydrukowany na drukarce 3D
Mariusz Matłosz, właściciel firmy 3LIAN z Wrocławia, zaangażowany także z żoną w Domowy Kościół, postanowił wykorzystać ten wolny czas na pomoc innym. - Taki już jestem, że lubię pomagać. Oddaję regularnie krew i miewam różne pomysły charytatywne, które realizuję – mówi o sobie Mariusz. Jego firma zajmuje się sprzedażą filamentu, czyli cienkiego tworzywa (nawijanego na szpulę w formie drutu) używanego do druku 3D. Metoda drukowania przestrzennego zyskuje coraz więcej zastosowania w rożnych dziedzinach naszego życia. Okazuje się też bardzo przydatna w walce z Covid-19.
- Drukuję przyłbice ochronne dla lekarzy. Posiadam 5 specjalistycznych drukarek i nieograniczony praktycznie dostęp do filamentu. Jedną przyłbicę drukuję półtorej godziny. W ciągu trzech godzin jestem w stanie wyprodukować 10 sztuk – mówi Mariusz Matłosz. Po uzyskaniu wydruku należy jeszcze zamontować specjalną szybkę ochronną. Na rynku zaczyna brakować materiału na te szyby, dlatego używa się do tego folii do bindowania.
- Gotowe przyłbice przekazuję do placówek medycznych. Zgłaszają się do mnie szpitale i staram się odpowiedzieć na ich zapotrzebowanie. Moje drukarki 3D pracują prawie bez przerwy – dodaje Mariusz. I zachęca wszystkich posiadaczy takich urządzeń do włączenia się w akcję drukowania. Projekty są ogólnie dostępne w internecie.
Widzimy wiele niepokojących znaków dzisiejszej rzeczywistości i myślę, że jest to jakaś prowokacja, by sprawdzić nasze reakcje – mówi abp Józef Michalik w rozmawie z ks. Zbigniewem Suchym.
Ks. Zbigniew Suchy: Jak się Ksiądz Arcybiskup czuje w „uśmiechniętej” Polsce?
Abp Józef Michalik: Nie wiem, dlaczego uśmiech ma być szczególną cechą naszych czasów. Uśmiech może być pozorem, takim parawanem – ważniejsze są pokój, życie w prawdzie, wewnętrzna radość. Jest więc zasadnicza różnica między uśmiechem a radością i pokojem wewnętrznym. Bo może być także uśmiech przez łzy. Rzeczywistość, w której żyjemy, wyznacza nowe zadania, do których trzeba podchodzić nie tyle z uśmiechem, ile z optymizmem. Każda teraźniejszość może być jakimś znakiem nadziei, zaufania Pana Boga do nas, i trzeba tę nadzieję podtrzymywać.
Dominikańskie Duszpasterstwo Akademickie Beczka, jedna z największych wspólnot studenckich w Polsce, zaprasza na coroczną akcję charytatywną "Ciacho za Ciacho", która odbędzie się 15 grudnia 2024 roku w klasztorze ojców dominikanów w Krakowie.
Akcja "Ciacho za Ciacho" powstała w 2003 roku i od tamtej pory stała się tradycją przedświątecznych przygotowań w Krakowie, przypominając o najbardziej potrzebujących. W tym roku wydarzenie odbywa się pod hasłem "Wioząc Nadzieję", a cały dochód zostanie przeznaczony na rzecz Katolickiej Wspólnoty Chleb Życia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.