Wyjątkowy odpust
Sosnowiecka bazylika katedralna zapełnia się wiernymi podczas ważnych dla diecezji świąt i uroczystości. Prawdziwe oblężenie przeżywa jednak podczas centralnego odpustu parafialnego ku czci Matki Bożej Wniebowziętej, 15 sierpnia. Dzień ten jest także okazją do świętowania rocznicy Cudu nad Wisłą. Święto to nosi nazwę Matki Bożej Zielnej. Wówczas podczas Mszy św. we wszystkich kościołach poświęcane są zioła i kwiaty, które symbolizują nasze uczucia - oddanie Jej naszych serc i dusz. Tych akcentów nie mogło zabraknąć podczas tegorocznego odpustu w bazylice katedralnej, który był szczególny także ze względu na obecność kapłanów, obchodzących złoty jubileusz swoich święceń, którzy wraz z Pasterzem Kościoła sosnowieckiego celebrowali Eucharystię odpustową. Dostojnych jubilatów - głównego Celebransa bp. Adama Śmigielskiego SDB, ks. kan. Józefa Dawczyńskiego, ks. kan. Zygmunta Woźniaka i ks. Szczepana Krzywonia SDB oraz wszystkich przybyłych - duchownych i świeckich uczestników świętej Liturgii powitał i pozdrowił proboszcz parafii katedralnej ks. kan. Zygmunt Wróbel. Ksiądz Biskup dobremu Bogu przez wstawiennictwo Maryi polecał wszystkich mieszkańców diecezji. W sposób szczególny modlił się za kapłanów - obecnych i nieobecnych, zwłaszcza zaś za chorych i cierpiących oraz tych, którzy odeszli do Pana.
Biskup Ordynariusz w wygłoszonym słowie Bożym wskazał na trud pielgrzymowania do tronu Matki Bożej Częstochowskiej. Kilka dni temu wraz z pielgrzymami z czterech diecezji, w tym sosnowieckiej, modlił się na Jasnej Górze. „Dlaczego ci ludzie co roku idą przez wiele dni, w deszczu i w słońcu? Przecież nikt ich do tego nie zmusza? Idący na Jasną Górę, chcą z rąk Maryi otrzymać Jezusa” - podkreślał bp Adam Śmigielski SDB. Dodał, że pielgrzymi odchodzą z Jasnej Góry odmienieni, tak jak odmieniona była Elżbieta po spotkaniu z Maryją. „Maryja zawsze dawała Polakom dużo nadziei i radości. I dlatego pod jasnogórskim Szczytem zawsze były i są tłumy, które odchodzą z radością i nadzieją na lepsze dni. Na Jasnej Górze zawsze czuliśmy się wolni”. Kaznodzieja przypomniał, że również kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu był ostoją wolności. Powstał bowiem w czasach zaborów. Na ścianach można podziwiać sceny biblijne. Jednak postacie mają twarze i ubiór polskich bohaterów narodowych.
Złote serdeczności
Dzień odpustu parafialnego stał się okazją do złożenia złotym Jubilatom życzeń. Z okazji 50. rocznicy święceń kapłańskich wypowiedzianych już było wiele słów, jednak nie mogło zabraknąć serdeczności od wiernych katedralnej parafii, aby dobry Bóg przez przyczynę cudownej Patronki bazyliki katedralnej obdarzał światłem Ducha Świętego, łaską zdrowia, by dawał siłę Piotra i błogosławił na dalsze lata posługi. Ich wyrazicielką stała się przedstawicielka parafian p. Maria: „Najgorętsze życzenia kierujemy pod adresem Pasterza naszej diecezji i dostojnych Jubilatów. Tajemnicą pozostanie powołanie kapłańskie, lecz my dzisiaj, uczestnicząc w tej doniosłej uroczystości, stajemy się wszyscy w pewnym sensie świadkami tej tajemnicy. Przed 15 laty dzięki Bożej Opatrzności i natchnionym decyzjom nieodżałowanego Ojca Świętego Jana Pawła II powołana została sosnowiecka diecezja, a bp Adam Śmigielski został jej pierwszym biskupem ordynariuszem. Te dwa jubileusze jakże pięknie wpisują się w życie naszego katedralnego kościoła, w jego historię, bo historię przecież tworzą ludzie, ich dokonania, ich czyny. I dlatego w atmosferze pięknej świątyni, w której króluje Wniebowzięta Pani, mieści się również całe bogactwo osobowości Księdza Biskupa”. Księża Jubilaci obdarowani zostali pięknymi różami, a na ich cześć odśpiewano staropolskie „Sto lat”.
W uroczysty dzień odpustowy Biskup Ordynariusz medalem za zasługi dla Kościoła i diecezji odznaczył pracownika Sądu Biskupiego, p. Grzegorz Bargieła, zaś wszyscy zgromadzeni na Mszy św. odpustowej wierni otrzymali od Pasterza diecezji obrazki z osobistym podpisem. „Dziękuję, że przypomnieliście nam po raz kolejny, ile mamy lat, choć mimo to i tak czujemy się młodo. Prosimy o modlitwę za wszystkich kapłanów, my też bardzo jej potrzebujemy” - zakończył bp Śmigielski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu