Premier: Pierwsze dwa samoloty z wyposażeniem medycznym z Chin są już w Polsce
Pierwsze dwa samoloty z najbardziej niezbędnym sprzętem medycznym z Chin są już w Polsce; sprzęt zostanie przekazany do Agencji Rezerw Materiałowych, a następnie do szpitali i innych instytucji - oświadczył w czwartek wieczorem premier Matusz Morawiecki.
"Oczywiście to nie koniec - w kolejnych dniach w polskich miastach wylądują następne samoloty cargo z wyposażeniem niezbędnym na czas epidemii" - zaznaczył Morawiecki we wpisie na Facebooku.
Szef rządu podziękował jednocześnie Agencji Rozwoju Przemysłu i KGHM Polska Miedź za "tak sprawnie przeprowadzoną akcję, która była możliwa dzięki dobrym relacjom prezydenta Andrzej Duda z prezydentem (Chin) Xi Jinpingiem". "Bardzo dziękuję Panu Prezydentowi za to kluczowe zaangażowanie" - dodał Morawiecki.
Szef KPRM Michał Dworczyk wcześniej w czwartek informując, że wylądował pierwszy transport wyposażenia medycznego z Chin, zapowiedział, że od przyszłego tygodnia zostanie uruchomiony most powietrzny z Chinami, który będzie przewoził towary do ochrony medycznej dla służb biorących udział w walce z koronawirusem.
We wtorek prezydent Andrzej Duda odbył rozmowę telefoniczną z prezydentem Xi Jinpingiem. Jak poinformował, rozmowa dotyczyła m.in. sytuacji Polski ws. epidemii koronawirusa. "Pan prezydent poinformował mnie także jak wygląda sytuacja w Chinach. Pogratulowałem tego, że w dużym stopniu udało się zapanować nad epidemią i że Chiny powoli, ale konsekwentnie, mogą wracać do pracy i dzięki temu, że m.in. mogą wracać do pracy, będzie możliwe także to, żebyśmy mogli kupić w Chinach ten potrzebny nam sprzęt" - podkreślił Andrzej Duda.
W drodze powrotnej do Rzymu papież spotkał się na pokładzie samolotu z dziennikarzami, którzy towarzyszyli mu w podróży. Franciszek odpowiedział m.in. na pytanie o sytuację migracyjną w Europie Wschodniej, w tym w Polsce, oraz o powody dymisji arcybiskupa Paryża.
Pierwsze pytanie dotyczyło dokumentu Komisji Europejskiej, który zalecał unikania odniesień do Bożego Narodzenia.„To anachronizm - odpowiedział Ojciec Święty. - W historii wiele dyktatur usiłowało zrobić to samo. Pomyślmy o Napoleonie, dyktaturze nazistowskiej, komunistycznej. Jest to pewna moda, laicyzm rozpuszczony w wodzie destylowanej. Ale to się nie sprawdziło w historii. Skłania mnie to do refleksji nad Unią Europejską, która jak sądzę, jest konieczna. Ale Unia musi powrócić do ideałów ojców założycieli. Były to ideały jedności, wielkości. Unia musi uważać, by nie otwierać się na kolonizacje ideologiczne. Bo może to doprowadzić to podziałów między krajami i upadku Unii Europejskiej. Unia Europejska musi respektować każdy kraj, jego wewnętrzna strukturę. [Musi respektować] różnorodność krajów, a nie je ujednolicać. Myślę, że tego nie zrobią, nie taka jest ich intencja. Ale trzeba uważać, bo niekiedy wychodzą programy takie jak ten, i nie wiedzą co z tym zrobić. Nie, każdy kraj ma swoją charakterystykę, ale każdy kraj jest też otwarty na inne kraje w Unii Europejskiej. Ma własną suwerenność. Suwerenność braci, w jedności która respektuje odrębność każdego kraju. I trzeba uważać, by nie stać się propagatorem kolonizacji ideologicznej”.
Wystawa polskiej sztuki feministycznej na uniwersytecie w Louven rozpocznie we wtorek imprezy poprzedzające X Kongres Kobiet w Brukseli. Dalej jest jeszcze "ciekawiej"...
Wystawa „Z aborcji rodzi się rewolucja. Polskie marzenie o demokracji”, której wernisaż odbędzie się we wtorek wieczorem na Uniwersytecie Katolickim w Louvain la Neuve związana jest z projektem francuskiej doktorantki Julii Laureau, która badała polskie ruchy pro- i antyaborcyjne. "Wystawa będzie się składać z projektu artystycznego bazującego na komiksie +Opowieści aborcyjne+ artystek Beaty Rojek i Sonii Sobiech, zdjęć z protestów na polskiej ulicy autorstwa Laureau, a także z prac twórczyń feministycznych jak Iwona Demko, Agata Zbylut, Kle Mens Stępniewska, Marta Frej czy Liliana Zeic" – powiedziała PAP Araszkiewicz, współkuratorka wystawy, badaczka na Wolnym Uniwersytecie Brukselskim (ULB) i prezeska stowarzyszenia Elles sans frontieres (Kobiety bez granic).
Figurka Matki Bożej Fatimskiej odbędzie w 2025 roku 14 pielgrzymek, poinformowały władze Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie. Na trasie tegorocznych peregrynacji znajduje się sześć państw świata, po których figurka przekazywana przez portugalskie miejsce kultu maryjnego już wcześniej pielgrzymowała. W tym roku odwiedzi ona diecezje w Hiszpanii, we Włoszech oraz w Portugalii, a także wspólnoty katolickie w Ameryce Południowej: w Brazylii, Wenezueli i Kolumbii.
Rektorat portugalskiego sanktuarium fatimskiego wyjaśnił, że tegoroczne peregrynacje odbędą się z udziałem 13 figurek Matki Bożej. Przypomniał, że tradycja ta została zapoczątkowana w 1947 roku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.