W komunikacie podsumowującym operację "Odporna Wiosna" płk Pietrzak zwrócił uwagę, że oprócz wielu innych akcji niesienia pomocy potrzebującym, żołnierze WOT masowo oddają krew, a obok podchorążych uczelni wojskowych, terytorialsi są bardzo silnym wsparciem dla Regionalnych Centrów Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
Reklama
"Na ten apel z ogromnym zaangażowaniem już odpowiedzieli podlegli dowódcy WOT, żołnierze i podchorążowie wszystkich uczelni wojskowych. Akcja honorowego krwiodawstwa rozwija się również we wszystkich brygadach Obrony Terytorialnej. Żołnierze, którzy nie mogą przybyć do macierzystych jednostek, a chcą pomóc, masowo udają się do centrów w swoich rodzimych miastach" - poinformował rzecznik WOT.
Jak dodał, żołnierze i podchorążowie pozostają przez cały czas w tzw. "gotowości". "Od początku operacji +Odporna Wiosna+ krew oddało już 821 żołnierzy i podchorążych. Stanowi to wzrost o 397 dawców w ciągu tylko 48 godzin. Ilość oddanej w tej akcji krwi to już 375 litrów" - czytamy w komunikacie.
Płk Pietrzak zaznaczył, że tylko w czasie minionego weekendu oddano w tej operacji ponad 183 litry krwi. "W kolejce do pomocy innym, w najbliższych dniach czeka około tysiąca zdeklarowanych przyszłych krwiodawców. Pozwoli to +wpompować+ w system ratowania życia naszych obywateli blisko 500 litrów krwi" - oszacował rzecznik WOT, podkreślając, że "Wojsko Polskie stanowi strategiczny zasób krwi dla Polski".
W komunikacie przypomniano, że potrzebna jest krew wszystkich grup, lecz szczególnie ważni są uniwersalni dawcy z grupą "0". Obecnie właśnie tacy dawcy poszukiwani są najbardziej.
Płk Pietrzak zaznaczył, że ze względu na bezpieczeństwo biorców, krew oddają żołnierze i podchorążowie, którzy jeszcze nie zostali skierowani do innych zadań związanych z działaniami zapobiegającymi rozprzestrzenianiu się COVID – 19 oraz w ramach operacji ODPORNA WIOSNA. (PAP)