Reklama

Seminarium w seminarium

Przez ponad dwa miesiące alumni Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, uczestniczyli w Seminarium Odnowy Życia w Duchu Świętym - rekolekcjach, koordynowanych przez prefekta ks. Tomasza Adamczyka i prowadzonych przez ks. Piotra Pasterczyka oraz członków wspólnot Odnowy w Duchu Świętym archidiecezji lubelskiej. 12 maja 42 alumnów, prezbiterów oraz członkowie wspólnot Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej zgromadzili się w sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy na wieńczącej rekolekcje modlitwie i świętowaniu. Czas spotkania wypełniła kilkugodzinna modlitwa uwielbienia, prowadzona przez zespół „Gospel Rain”, posługa modlitwą wstawienniczą, konferencja, Msza św. oraz agapa. Radość wspólnoty oraz wdzięczność Bogu za dar spotkania wyrażała się m.in. poprzez taniec prowadzony przed bazyliką przez członków wspólnot.

Niedziela lubelska 23/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odpowiedź na pragnienie

Inicjatywa przeprowadzenia Seminarium Odnowy Życia w Duchu Świętym, pochodząca od kilku kleryków, została pozytywnie przyjęta przez kilkudziesięciu alumnów, którzy pomimo wielu obowiązków dobrowolnie w niej uczestniczyło. Tłumacząc tę inicjatywę, ks. Piotr Pasterczyk zaznacza, że „seminarium było odpowiedzią na potrzebę formacji chrześcijańskiej o charakterze fundamentalnym, tzn. niekształtującej jakąś pobożność, ale sięgająca do znaczenia bycia chrześcijaninem w ogóle”. Podkreśla, że „wynikło ono z pragnienia żywego doświadczenia Boga i płynących z niego owoców, takich jak wewnętrzne uzdrowienie, odnalezienie swojej ludzkiej i chrześcijańskiej tożsamości, życie pełnią darów Ducha Świętego”. Było również „wynikiem dobrej ciekawości i otwartości kleryków, poszukujących skutecznej formuły dla swojej przyszłej posługi kapłańskiej”. Głównym celem przyświecającym tym rekolekcjom była pomoc klerykom wejścia w głęboką relację z Bogiem.
„Priorytety były następujące: autentyczny przekaz żywej wiary w odróżnieniu od przekazu czysto teoretycznego czy też nastawionego głównie na emocjonalne przeżycie; zrozumienie, że najważniejszym darem duchowym jest Bóg, a nie Jego charyzmaty oraz otwarcie się na wszelkie dary duchowe, których Bóg chce udzielać poszczególnym osobom dla ich skutecznej misji w Kościele” - wyjaśnia ks. Pasterczyk.

Wymiana darów

„Seminarium nie było epizodem, było spotkaniem z Bogiem, drugim człowiekiem i z sobą samym - mówi ks. Tomasz Adamczyk. - Klerycy doświadczyli tego, że nie tylko oni dają coś świeckim, ale że od świeckich mogą się uczyć, że laikat też ma im coś ważnego do przekazania. Jest to więc obopólna korzyść, bo wiara rodzi się ze słuchania, ale też umacnia się, jeśli jest przekazywana”. Spotkania prowadzone w ramach Seminarium Odnowy Życia w Duchu Świętym, opierały się na kerygmacie wprowadzającym w najważniejsze tajemnice egzystencjalnie przeżywanej wiary (miłość Boża, grzech, zawierzenie Bogu, zbawienie, dary duchowe), wprowadzeniu w modlitwę uwielbienia oraz świadectwach wiary. W katechezach szczególnie podkreślano fundamentalne znaczenie miłości dla poprawnej formacji chrześcijańskiej oraz jedności w kontekście chrześcijańskiej wspólnoty. Natomiast poprzez posługę muzyczną i świadectwo działania Boga w życiu konkretnego człowieka „klerycy mogli odczuć, jak wielu osobom świeckim zależy na ich powołaniu”. Jak podkreśla Ksiądz Prefekt: „bardzo cenne było to, że młodzież, studenci, matki czy ojcowie rodzin bezinteresownie dawali swój czas, aby z klerykami i za nich się modlić oraz dawać świadectwo nie po to, aby pouczać, ale aby pokazać, że o jakość i świętość powołania kapłańskiego zabiega wiele osób”.
O owocach seminarium, przeprowadzonego dzięki życzliwości władz Metropolitalnego Seminarium Duchownego oraz wydatnej pomocy członków wspólnot Odnowy w Duchu Świętym, nie można jeszcze za wiele mówić, ponieważ to, co najważniejsze, dokonało się w sercach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gromnica - świeca nieco zapomniana

[ TEMATY ]

święto

Ofiarowanie Pańskie

Karol Porwich/Niedziela

W święto Ofiarowania Pańskiego, zwane u nas świętem Matki Bożej Gromnicznej, mniej ludzi niż niegdyś przychodzi do naszych kościołów, by poświęcić świece. Do niedawna przychodziło więcej. Świece wykonane z pszczelego wosku, zwane gromnicami, były ze czcią przechowywane w każdym domu i często zapalane – wówczas, kiedy nadciągały gwałtowne burze, gradowe nawałnice, wybuchały pożary, groziła powódź, a także w chwili odchodzenia bliskich do wieczności. Były one znakiem obecności mocy Chrystusa – symbolem Światłości, w której blasku widziało się wszystko oczyma wiary.

Wprawdzie wilki zagrażające ludzkim sadybom zostały wytrzebione, ale na ich miejsce pojawiły się inne zagrożenia. Dziś trzeba prosić Matkę Bożą Gromniczną, by broniła przed zalewem przemocy i erotyzacji płynących z ekranów telewizyjnych i kolorowych magazynów, przed napastliwością sekt, przed obojętnością na los bliźnich, przed samotnością, przed powiększającą się falą ubóstwa, przed zachłannością, przed bezdomnością i bezrobociem, przed uleganiem nałogom pijaństwa, narkomanii, przed zamazywaniem granic między grzechem a cnotą, przed zamętem sumień.
CZYTAJ DALEJ

Misjonarz i mnich

Imponował misjonarską odwagą. Głosił Chrystusa tam, gdzie inni bali się zapuszczać.

Życie św. Oskara (Ansgar) przypada na czasy, gdy Europa Zachodnia zaczynała tworzyć spójną chrześcijańską kulturę. Urodził się w Amiens, leżącym w północnej Francji, w szlacheckiej rodzinie. Gdy miał 5 lat, zmarła jego matka. Ojciec umieścił go w opactwie benedyktyńskim w Korbei (obecnie Corbie), by tam zdobywał wykształcenie. Miejsce to sprzyjało nie tylko intelektualnemu, ale i duchowemu rozwojowi chłopca. Szybko zrodziły się w nim powołanie do życia zakonnego, a także zapał do działalności misjonarskiej.
CZYTAJ DALEJ

Papież obejmuje Romana - ukraińskie dziecko z połową ciała spaloną przez pociski rakietowe

2025-02-03 14:49

[ TEMATY ]

papież Franciszek

wojna na Ukrainie

Vatican Media

9-letni Roman Oleksiw został ranny w ataku rakietowym w Winnicy w lipcu 2022 roku. Doznał oparzeń czwartego stopnia na 45 proc. powierzchni ciała. Chłopiec spotkał się z papieżem w 2023 r. podczas audiencji generalnej, a dziś powrócił do Watykanu wraz z przedstawicielami „Alliance Unbroken Kids”, sojuszu organizacji pomocowych utworzonego na Międzynarodowym Szczycie Praw Dziecka, którego celem jest realizacja inicjatyw wspierających osoby dotknięte wojnami.

Oparzenia spowodowane przez rosyjski pocisk na 45 proc. ciała małego Romana Oleksiwa nie są już źródłem bólu ani wstydu. Nosi je z dumą, ale robił to już wtedy, gdy został zmuszony do noszenia maski, rękawic i kombinezonu ochronnego, które nadały mu wygląd niemal superbohatera. Z drugiej strony, trochę superbohaterem jest to dziecko, które w wieku 7 lat przeżyło śmiertelny atak z 14 lipca 2022 r. na ukraińskie centrum Winnicy pociskami manewrującymi „Kalibr” - który zabił 28 osób i ranił ponad dwieście. Wśród nich był Roman i jego matka, która zmarła później. On natomiast doznał poparzeń czwartego stopnia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję