Reklama

Niedziela Wrocławska

Bliźni daje życie

Na pytanie: Kto jest moim bliźnim? odpowiadał abp Canterbury Rowan Williams.

Agnieszka Bugała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Arcybiskup był dziś (8 marca) gościem spotkania w Starym Refektarzu klasztoru ojców dominikanów. W spotkaniu - z udziałem tłumacza – wziął też udział o. Maciej Zięba OP, pytania publiczności moderował Radek Michalski. Organizatorem spotkania było wydawnictwo „W drodze” i Instytut Tertio Millennio. Wśród słuchaczy był obecny bp Andrzej Siemieniewski. Spotkanie rozpoczął o. Tomasz Grabowski OP, prezes dominikańskiego wydawnictwa.

Duchowy zwierzchnik anglikanów (w latach 2003 -2012 prymas Anglii) oparł swoje rozważanie o ewangeliczną perykopę, której bohaterem jest Dobry Samarytanin. Sięgając do fragmentu Łk 10, 25-37 zacytował pytanie uczonego w Prawie, które ten zadał Jezusowi: Kto jest moim bliźnim? W oparciu o mało znany esej urodzonego we Wrocławiu niemieckiego duchownego ewangelickiego, teologa i działacza antynazistowskiego Dietricha Bonhoeffera dowodził, że my, ludzie, jesteśmy za siebie odpowiedzialni i wezwani, by stać obok siebie. Nie oznacza to, że mamy próbować rozwiązywać wszystkie konflikty, albo zaradzać wszystkim problemom świata, bo to nie jest możliwe, ale w spotkaniu z drugim człowiekiem, którego Bóg stawia na naszej drodze, nie możemy uznać, że on nas nie obchodzi, że jego trudności nas nie obchodzą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Wczytując się w to, co Jezus mówi o Samarytaninie widzimy jasno, że bliźni to ten, który ratuje życie, a więc ten, kto je w gruncie rzeczy daje. Kocham bliźniego, bo przez niego otrzymuję życie. Jeśli ja mam być bliźnim, to muszę dawać życie – mówił abp Williams.

Wskazał między innymi, że Kościół jest tym, co Bóg myśli o ludzkiej rasie, to idealna propozycja dla człowieka. Kościół ma ogłaszać światu, że przyszłość zaprojektowana przez Boga jest możliwa.

- Istnieje napięcie między obietnicą Boga i światem i tylko Kościół wciąż trzyma otwarte drzwi, aby pojednać świat z Bogiem i tylko on zna te drzwi – mówił arcybiskup. – W Chrystusie, który wziął odpowiedzialność za to pojednanie jesteśmy też i my. Kościół istnieje po to, byśmy mogli nauczyć się być bliźnimi.

Rozwijając odpowiedź na tytułowe pytanie wykładu wskazał, że osoba, która wydaje się być naszym wrogiem, w Bożym zamyśle też może być tą, która da nam życie, a więc będzie naszym bliźnim. Jako esencję swojego wywodu podał myśl o Kościele, który stara się chronić nienarodzonych, wspierać odrzucanych i słabych dlatego, że wychodzi z przekonania, że absolutnie każdy daje życie, a więc każdy jest naszym bliźnim.

Reklama

- Jeśli zapomnimy o tzw. społecznych wyrzutkach, o ludziach żyjących na marginesie, to sami odcinamy się od możliwości otrzymania daru życia, które przez drugiego daje Jezus. Lubimy myśleć, że idealny człowiek to osoba samodzielna i niezależna, ale chrześcijanie wiedzą i mówią: wszyscy jesteśmy zależni od siebie, nikt nie jest w stanie dać sobie życia, dlatego konieczne jest nieustanne porzucanie mitu o niezależności i samodzielności jako wartości człowieka. Poznaj swoją własną niekompletność, uznaj, że ty też potrzebujesz dopełnienia, pomocy, życia od drugiego – dowodził abp Williams.

Abp Rowan Williams był gościem dwóch spotkań zorganizowanych przez wydawnictwo „W drodze” – w Krakowie i we Wrocławiu - z okazji wydania książki pt. „Wiara na areopagu”. To zbiór esejów, w którym duchowny wykłada swój sposób myślenia na temat spraw społecznych oscylujących na styku religii, demokracji i państwa. Książka opowiada o wizji Europy, roli państwa oraz o tym, dlaczego współczesne społeczeństwo nie przetrwa bez Boga, religii i wartości moralnych.

Rowan Douglas Williams, baron Williams of Oystermouth (ur. 14 czerwca 1950 w Swansea) ukończył teologię w Cambridge i Oksfordzie. Specjalizował się w studiach nad chrześcijaństwem w Rosji. Od 1986 do 1992 r. był profesorem teologii w Cambridge. Opublikował wiele książek i artykułów poświęconych historii teologii i duchowości, wydał też dwa tomy poezji. W roku 1990 został członkiem British Academy. W latach 2003-2012 był arcybiskupem Canterbury, prymasem całej Anglii, lordem duchownym w Izbie Lordów oraz zwierzchnikiem światowej Wspólnoty Anglikańskiej.

2020-03-08 21:29

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Tyś Mój" to najnowszy utwór zespołu Pokój i Dobro

2025-01-17 16:58

[ TEMATY ]

muzyka

Pokój i dobro

Materiał prasowy

To piosenka, która powstała w wyniku osobistych przeżyć. Opowiada ona o trudnym doświadczeniu ucieczki w samotność i smutek, które ostatecznie prowadzi donikąd i nie przynosi ukojenia. Najważniejszym przesłaniem tego utworu są słowa, jakie Bóg kieruje do każdego z nas osobiście – Nie lękaj się, bo Cię wykupiłem, wezwałem Cię po imieniu; tyś mój (Iz 43,1).

Tworząc ten utwór i teledysk, chcieliśmy, aby każdy usłyszał głos Boga w swoim sercu, który mówi, że jesteśmy Jego ukochanymi dziećmi. Głęboko wierzymy w to, że życie bez lęku jest możliwe, jeśli zaufamy Ojcu i damy się prowadzić Jego Miłości.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo lekarza: dziękuję Panu Bogu, bo to On stoi za zmianą mojego postrzegania in vitro

2025-01-16 21:10

[ TEMATY ]

świadectwo

in vitro

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka

– Kiedy wykonuje się USG w czwartym, piątym tygodniu od poczęcia, to już można zauważyć bicie serduszka. Zawiązek serca zaczyna bić około osiemnastego, dwudziestego pierwszego dnia życia! – mówi tegoroczny laureat nagrody „Przyjaciel życia”, Tadeusz Wasilewski, lekarz specjalista ginekolog położnik i założyciel Kliniki leczenia niepłodności „NaProMedica” - informuje o tym Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka.

Karolina Krawczyk: Przez czternaście lat pracował Pan, wykonując procedury in vitro. Dlaczego w ogóle zaczął Pan stawiać sobie pytania o etyczną stronę tej metody? Co takiego się wydarzyło?
CZYTAJ DALEJ

"Tyś Mój" to najnowszy utwór zespołu Pokój i Dobro

2025-01-17 16:58

[ TEMATY ]

muzyka

Pokój i dobro

Materiał prasowy

To piosenka, która powstała w wyniku osobistych przeżyć. Opowiada ona o trudnym doświadczeniu ucieczki w samotność i smutek, które ostatecznie prowadzi donikąd i nie przynosi ukojenia. Najważniejszym przesłaniem tego utworu są słowa, jakie Bóg kieruje do każdego z nas osobiście – Nie lękaj się, bo Cię wykupiłem, wezwałem Cię po imieniu; tyś mój (Iz 43,1).

Tworząc ten utwór i teledysk, chcieliśmy, aby każdy usłyszał głos Boga w swoim sercu, który mówi, że jesteśmy Jego ukochanymi dziećmi. Głęboko wierzymy w to, że życie bez lęku jest możliwe, jeśli zaufamy Ojcu i damy się prowadzić Jego Miłości.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję