Sobota 15 grudnia 2001 r. była z pewnością niezwykłym dniem
dla ks. prof. Tadeusza Stycznia. Wówczas to w Katolickim Uniwersytecie
Lubelskim odbyła się uroczystość wręczenia Księgi Pamiątkowej z okazji
70. urodzin Profesora. Jubilat jeszcze przed rozpoczęciem spotkania
nie omieszkał podejść do każdego z gości i z każdym z przybyłych
przywitać się, dziękując równocześnie za przybycie. Pod koniec uroczystości
Ksiądz Profesor nawet nie krył wzruszenia.
Spotkanie otworzył rektor KUL ks. prof. Andrzej Szostek
oddając głos przewodniczącemu Rady Naukowej Instytutu Jana Pawła
II ks. prof. Stanisławowi Nagyemu. Podkreślił on niezwykłe oddanie
Jubilata w działalność nie tylko Instytutu, ale i w stosunku do osoby
Ojca Świętego Jana Pawła II.
Podczas uroczystości nie mogło się oczywiście obejść
bez przybliżenia postaci Jubilata. Laudacji dokonał prof. dr hab.
Wojciech Chudy - kierownik Katedry Filozofii Wychowania KUL oraz
zastępca Dyrektora Instytutu Jana Pawła II. Wystąpienie zatytułowano
Ambasador republiki sumienia. Czym jest laudacja? Jest to forma wypowiedzi
pochwalnej. Prof. Chudy zauważył jednak, że ta forma pochwały i dziękczynienia
nie odnosi się tylko do człowieka. Każda osoba ludzka jest istotą
przygodną. Oznacza to, iż wypowiedź taka powinna zawierać element
dziękczynienia Stwórcy. Doceniając więc dokonania i zasługi Jubilata,
w laudacji chwali się Boga, "który dał możliwość tej istocie ludzkiej
osiągnąć tak wysoki poziom wartości, zdolności i cnót". Można się
pewnie zapytać, skąd tyle ciepłych słów o profesorze Styczniu? Nie
sposób tego zrozumieć, nie przybliżywszy postaci Jubilata.
Szkołę średnią rozpoczął w czasie II wojny światowej
na tajnych kompletach w Krakowie u księży Salwatorianów. Maturę otrzymał
niedługo po wojnie. Od 1947 r. związał się z zakonem Księży Salwatorianów
i wtedy wstąpił do nowicjatu w Bagnie. Śluby zakonne złożył w 1948
r., a dwa lata później doczekał się święceń kapłańskich z rąk bp.
Franciszka Jopa. Od 1950 do 1955 r. ks. Styczeń studiował teologię
na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po likwidacji przez władze komunistyczne
wydziału teologicznego, przeniósł się (za swoim profesorem ks. Karolem
Wojtyłą) na KUL. W 1960 r. zdobył magisterium, a trzy lata później
doktorat. Habilitował się w 1972 r. Wszystkie te etapy pokonywał
w ścisłej współpracy ze swoim mistrzem ks. Karolem Wojtyłą. Adiunktem
był od 1963 r., profesorem nadzwyczajnym został w 1981 r., a w 1992
r. otrzymał tytuł profesora oraz stanowisko profesora zwyczajnego.
Jest również doktorem honoris causa Uniwersytetu Nawarry w Hiszpanii.
W 1978 r. objął Katedrę i Zakład Etyki KUL. Poprzedni jej gospodarz
został bowiem wyniesiony na tron Stolicy Apostolskiej. Społeczność
akademicka określiła go niebawem następcą Karola Wojtyły na tej katedrze.
Prof. Chudy dodał, iż "jak czas pokaże, nie było to miano dane na
wyrost". Prof. Styczeń rozwinął i pogłębił główne wątki etyki oraz
antropologii filozoficznej. Jan Paweł II 14 sierpnia 1997 r. w Castel
Gandolfo powiedział o prof. Styczniu jako o swoim kontynuatorze i
następcy: "którego szczególne przypodobanie i wykształcenie, zwłaszcza
studia logiki, metodologii, metaetyki do tego w szczególny sposób
predysponowały. Był on przygotowany do tego, aby podjąć problematykę
etyczną w sposób bardzo nowoczesny z użyciem całego aparatu, którego
ja szukałem. Panu Bogu dziękuję, że mi dał tak dobrego ucznia i następcę.
Następca na katedrze etyki, nie tyle na katedrze świętego Piotra
ile na katedrze etyki. Dobry następca, twórczy następca". Ks. Styczeń
angażuje też swój czas w Międzynarodowej Akademii Filozofii w Lichtensteinie,
której jest współzałożycielem, i do której senatu przynależy. Prowadzi
zajęcia w seminarium Księży Salwatorianów w Bagnie. Prowadzi też
liczne, gościnne wykłady i odczyty, m.in. w Instytucie Jana Pawła
II, w Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie oraz w Ateneum della Sancta
Croce w Rzymie. Jest również członkiem Rady Naukowej Instytutu Studiów
nad Rodziną Uniwersytetu Stefana Kardynała Wyszyńskiego. Jest też
konsultorem papieskiej Rady ds. Rodziny od 1981 r. oraz członkiem
papieskiej rady "Pro vita". Ta ostatnia funkcja - zaznaczył prof.
Wojciech Chudy - jest wyrazem szczególnego zaufania Jana Pawła II
i uznania dla bezkompromisowej walki o godność życia najmniejszych
i najsłabszych istot ludzkich. Warto też wspomnieć o członkostwie
Księdza Profesora m.in. w Towarzystwie Naukowym KUL, Polskim Towarzystwie
Filozoficznym, Polskim Towarzystwie Teologicznym. Ważnym elementem
zaangażowania ks. Stycznia było podkreślanie nienaruszalności życia
ludzkiego, począwszy od jego poczęcia. Ks. Styczeń był wciąż konsekwentny
w swych poglądach. Odmówił przyjęcia wysokiego odznaczenia państwowego
z rąk Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który podpisał ustawę
dopuszczającą aborcję. Wszystkie dokonania Jubilata prof. Chudy podsumował
określeniem wyjętym z wiersza poety Seamusa Heaney´a, mówiącego o "
ambasadorze republiki sumienia". Do tego dochodzi duży dorobek naukowy,
również na arenie międzynarodowej. Nie da się też zapomnieć o przewodzeniu
Instytutowi Jana Pawła II KUL, a także o funkcji redaktora naczelnego
Ethosu.
Kulminacją wieczoru było wręczenie Księgi Pamiątkowej
Codzienne pytania Antygony. Sam Jubilat specjalnie nie krył wzruszenia,
dziękując serdecznie wszystkim za przybycie podkreślając, że jego
działalność jest wynikiem dążenia do pokazywania Prawdy. Jak zaznaczył: "
Prawdy nie mogę odepchnąć, bo odepchnąłbym sam siebie".
Podziękowania Jubilatowi złożył zarówno abp Józef Życiński
jak i przewodnicząca Rady Miasta Lublina Helena Pietraszkiewicz.
Jak można się było domyślić, nie były to ostatnie życzenia i gratulacje
jakie tego dnia odebrał Jubilat. Po zakończeniu spotkania ustawił
się jeszcze długi ogonek chętnych do złożenia życzeń, czy też po
prostu tych, którzy chcieli choć przez moment zamienić parę słów
z ks. prof. Tadeuszem Styczniem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu