Reklama
W regionie świętokrzyskim powstał wzorcowy projekt edukacji patriotycznej. Program ten opracowały: Kuratorium z Akademią Świętokrzyską oraz kieleckim odziałem IPN.
Podczas konferencji zorganizowanej w Instytucie Historii AŚ z udziałem gości: prezesa IPN prof. Janusza Kurtyki, członka Rady Ministrów Przemysława Gosiewskiego, senatora PiS Adama Massalskiego, wojewody Grzegorza Banasia, wykładowców AŚ - dyrekcji świętokrzyskiego Kuratorium, kilkuset nauczycielom i wychowawcom przedstawiono główne założenia projektu.
- Zagubiliśmy gdzieś w latach 90. szacunek do patriotyzmu - mówił prezes Kurtyka, podkreślając że najwyższy czas, aby to zmienić, bo nasza historia daje wiele powodów do dumy. Sam region świętokrzyski - jak zaznaczył - ma wspaniałą historię. Przypomniał, że tradycje walk niepodległościowych na ziemi świętokrzyskiej sięgają powstania styczniowego, przez legiony Piłsudskiego, walki partyzantów w czasie II wojny światowej, aż po opozycyjne podziemie powojenne. - Jest o czym mówić młodzieży i dzieciom. Nie brakowało też bohaterskich postaw. Za udzielanie pomocy partyzantom mieszkańcy Kielecczyzny płacili najwyższą cenę, ginąc w pacyfikacjach - mówił minister Gosiewski.
Skąd wziął się kryzys wartości patriotycznych skoro nasza historia ma wiele chwalebnych kart? Z jednej strony zaważyła na tym spuścizna PRL-u, która traktowała historię bardzo instrumentalnie, z drugiej zaś - dzisiejsza tendencja rozmywania patriotyzmu w nośnym pojęciu „obywatela Europy”.
Podczas spotkania wskazywano na niski stan wiedzy historycznej u młodzieży, na bazie której powinno się przecież budować emocjonalny związek z ojczyzną i regionem. To właśnie poznawanie swojej „małej ojczyzny” ma być wstępem do poznania swojego kraju.
Jakie jest dziś zainteresowanie historią?
Wydaje się, że niezbyt duże. Wychowawcy i nauczyciele zauważają, że patriotyzm dla wielu młodych to już anachronizm. - Może jeszcze w młodszych klasach dzieci interesują się przeszłością, z ciekawością słuchają; później jest już coraz trudniej - żalą się nauczyciele.
Chociaż młodzież polska wśród innych narodowości wykazuje dużą świadomość narodową i przywiązanie do ojczyzny (według sondaży ponad 80% młodych czuje się dumnych z tego, że są Polakami), to nie idzie za tym wiedza o przeszłości - podkreślali prelegenci, dydaktycy i historycy z AŚ. Czy zatem uda się przekonać młodych do zainteresowania spuścizną swojego kraju i regionu? Dużo zależy od metod.
Ważne, żeby nie było jedynie sztampowo. Apele, uroczystości, akademie to dla młodzieży jedynie „nudne stanie”. Jak więc mówić o Polsce? Ciekawie i atrakcyjnie. Wychowanie patriotyczne ma być integralne i ma się pojawiać na każdym przedmiocie, ale również w całej obrzędowości szkoły.
Spotkania z kombatantami, świadkami wydarzeń historycznych, wycieczki po miejscach upamiętniających ważne wydarzenia - nie tylko dotyczące martyrologii Polaków, ale również mówiące o zwyczajach kulturze regionu, dokonaniach ludzi w nim żyjących, wizyty w muzach umożliwiające - poznanie bogatej spuścizny historycznej stanowić mogą postawę nowej edukacji patriotycznej.
W ten nowy nurt wpisuje się również Muzeum Czynu Niepodległościowego, które ma być utworzone w dawnym więzieniu kieleckim przy Zamkowej. Będzie ono zorganizowane na wzór Muzeum Powstania Warszawskiego, które cieszy się tak wielkim zainteresowaniem. Niektóre inicjatywy są w fazie realizacji. Kielecki oddział IPN ma wkrótce zorganizować dwie wystawy: „Twarze kieleckiej «bezpieki»” oraz ilustrującą historię opozycyjnego podziemia na Kielecczyznie po zakończeniu II wojny światowej. Przewodnikami po wystawie będą odpowiednio przeszkoleni nauczyciele.
Poznawanie przeszłości kształtuje tożsamość
Ale nie należy zapominać o przyszłości. Częścią edukacji patriotycznej ma być kształtowanie postawy aktywności i odpowiedzialności za swój kraj. - Zbyt mało daje się młodzieży wzorów do naśladowania. W mediach bohaterami dnia codziennego są aferzyści, złodzieje, zabójcy czy oszuści. Tymczasem potrzeba pokazania autorytetu: dobrego działacza gospodarczego, czy politycznego. Trzeba mówić młodzieży o tym, co oni w tym kraju mają do zrobienia. Potrzeba przekazania nowej wizji Polski - podkreślał jeden z prelegentów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu