Reklama

Wiadomości

Police: U dwóch uczennic, które wróciły z Włoch, wykluczono koronawirusa

U dwóch uczennic szkoły w Policach w (Zachodniopomorskie), które po powrocie z Włoch trafiły na oddział zakaźny, wykluczono zakażenie koronawirusem. Nie mają go również dwie inne osoby dorosłe hospitalizowane z powodu podejrzenia zakażenia - poinformował PAP szczeciński szpital.

[ TEMATY ]

koronawirus

PAP/Wojtek Jargiło

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"W tej chwili mamy wyniki czterech pacjentów; dwie dziewczynki z Polic są z wynikiem ujemnym (nie mają koronawirusa - PAP), dwie osoby dorosłe, które też przebywały na oddziale zakaźnym, też mają wynik ujemny" - powiedział PAP w środę p.o. rzecznik prasowego Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie Mateusz Iżakowski.

Również minister zdrowia Łukasz Szumowski na zwołanej w środę rano konferencji prasowe, podczas której potwierdził pierwszy w Polsce przypadek zakażenia koronawirusem, poinformował, że wszystkie próbki na obecność koronawirusa pobrane w Policach okazały się ujemne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Iżakowski dopytywany o to, ile przebywa obecnie w szpitalu osób z podejrzeniem zakażenia koronawirusem, odpowiedział, że "w tej chwili lekarze przeprowadzają badania na grypę u nich, żeby ewentualnie wykluczyć właśnie tę chorobę". "Czekamy aż będą wyniki na obecność grypy" - dodał.

W poniedziałek w nocy wychowankowie wraz z wychowawcami Internatów Zespołu Szkół im. I. Łukasiewicza w Policach zostali objęci kwarantanną. Łącznie to ponad 200 osób. Decyzja była spowodowana podejrzeniem obecności koronawirusa u dwóch uczennic, które wróciły wcześniej z Włoch.

Ponadto zarząd polickiego powiatu zdecydował o odwołaniu zajęć szkolnych w Zespole Szkół im. I. Łukasiewicza.

W internatach tej szkoły kwarantanną objęto ponad 200 wychowanków i wychowawców.

2020-03-04 09:45

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Futbol w norweskim kościele

We wtorek ruszyły rozgrywki norweskiej ligi piłkarskiej, a ze względu na zakaz wstępu kibiców na stadiony mecze będą w najbliższym czasie poza pubami oglądane w lokalach użyteczności publicznej, stołówkach, kinach, a w miejscowości Sarpsborg premierę ligi śledzono w... kościele.

Według przepisów epidemiologicznych, trybuny stadionów są do odwołania zamknięte dla kibiców, a w lokalach zamkniętych w jednym miejscu nawet o bardzo dużej powierzchni nie może przebywać więcej niż 200 osób. W pubach i restauracjach liczba gości uzależniona jest od ich wielkości i zwykle wynosi 50-70 osób.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Na górze czy w dolinie?

2025-03-01 11:20

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Agata Kowalska

„Jeśli istniejesz, będę Cię kochać tak bardzo, że będziesz musiał mi się objawić!” – zawołała kiedyś w żarliwej modlitwie. I objawił się. Przyszedł z darem natychmiastowego i zupełnie nieoczekiwanego uzdrowienia, którego nie są w stanie wyjaśnić najwięksi specjaliści na świecie. Przewlekłe zapalenie błony naczyniowej oczu – tak brzmiał wyrok. Z ust lekarza trzy razy padło złowróżebne: choroba nieuleczalna. Pozostało najwyżej kilka miesięcy światła. Potem już tylko ciemność.

Kiedy jednak kilka miesięcy później 24-letnia Chiara Amirante pojawiła się na kolejnych konsultacjach w klinice Gemelli w Rzymie, lekarze nie mogli uwierzyć w to, co się stało. Choroba zniknęła całkowicie! Nie pozostał po niej najmniejszy ślad. Dziewczyna widziała lepiej niż przed pojawieniem się niemiłosiernego bólu. Właśnie tak Jezus odpowiedział na jej modlitwę. A później wszystko nabrało przyspieszenia. 24 maja 1993 roku wyprowadziła się z domu, by założyć ośrodek dla narkomanów koczujących w podziemiach dworca Termini. Nie miała na to żadnych środków. Tylko gorące pragnienie, by ratować uzależnionych. I błogosławieństwo biskupa. Aby wynająć budynek, potrzebowała 362 tysiące lirów. Ktoś zostawił na wycieraczce 363 tysiące. Później powstał drugi dom, w klasztorze przekazanym przez franciszkanów.
CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki: ks. Stanisław Streich wiedział, że za swoje duszpasterskie zaangażowanie może zapłacić najwyższą cenę

2025-03-02 14:36

[ TEMATY ]

sługa Boży

abp Stanisław Gądecki

Luboń

ks. Stanisław Streich

pl.wikipedia.org/ Piotrbutowski

Ksiądz Stanisław Streich „był człowiekiem, który nie bał się podjąć decyzji na całe życie i temu, na co się zdecydował, pozostał wierny. Chociaż droga jego pracy kapłańskiej była trudna, wiedział, że za swoje duszpasterskie zaangażowanie może zapłacić najwyższą cenę” - mówił dziś w Luboniu abp Stanisław Gądecki.

Metropolita poznański przewodniczył Mszy św. transmitowanej na cały świat przez TVP Polonia w niedzielę poprzedzającą Środę Popielcową. To właśnie w tym liturgicznym dniu 87 lat temu został zabity Sługa Boży ks. Stanisław Streich, męczennik, którego beatyfikacja odbędzie się w Poznaniu 24 maja br.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję