Wiedza młodego pokolenia na temat zbrodni katyńskiej jest ciągle zbyt mała. - Historia pada, niestety, ofiarą obojętności czasów współczesnych. A dodatkowo w wielu szkołach brakuje czasu, żeby przeprowadzić lekcje poświęcone II wojnie światowej. Sama zbrodnia katyńska zaś, wokół której przez lata panowała zmowa milczenia, nadal jest dla wielu, zwłaszcza młodych, tematem mało znanym. Katyń to jedno z cmentarzysk świata, dających haniebne świadectwo totalitaryzmu komunistycznego. Tym bardziej zasmuca brak świadomości społecznej tego bolesnego doświadczenia z historii Polski. Chcemy to zmienić - mówi minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski.
Na akcję edukacyjną „Pamiętam. Katyń 1940” składać się będą spoty telewizyjne oraz akcja billboardowa. Powstaną skierowane do nauczycieli scenariusze lekcyjne, materiały multimedialne oraz broszury dotyczące historii i kontekstu zbrodni katyńskiej. - Nowoczesne środki edukacyjne docierają do młodego człowieka znacznie skuteczniej niż sucha, podręcznikowa informacja - zaznacza Ujazdowski.
- Po 1989 r. takiej akcji jeszcze w Polsce nie było. Mamy nadzieję, że nie będzie już w Polsce osoby, która nie potrafiłaby powiedzieć, co wydarzyło się w Katyniu w 1940 r. Nasza akcja ma też uświadomić wpływ tragedii katyńskiej na współczesne oblicze Polski. Bo to, że w Katyniu zabito polską elitę, ma realne przełożenie na kształt naszej ojczyzny w 2007 r. - podkreśla Krzysztof Dudek, dyrektor Narodowego Centrum Kultury. Dodaje, że symbolem akcji edukacyjnej jest replika guzika z munduru oficera zamordowanego w Katyniu.
Akcji towarzyszyć będzie również najnowszy film Andrzeja Wajdy „Katyń”, którego premierę zaplanowano na 17 września. - Chcemy wykorzystać ten film w naszej kampanii edukacyjnej, która, w im większym stopniu będzie pokazywać losy konkretnych ludzi, tym będzie bardziej sugestywna - mówi Ujazdowski.
Wajda historię zamordowanych polskich oficerów pokaże przez pryzmat losów tych, co pozostali - kobiet, czekających na mężów, synów, braci. Zdjęcia rozpoczęły się w październiku ubiegłego roku na moście kolejowym w okolicach Warszawy. Kilkuset statystów brało wówczas udział w scenach exodusu polskiej ludności we wrześniu 1939 r. Prace nad obrazem trwały prawie 100 dni i zostały zakończone w styczniu. Zdjęcia powstawały w 60 obiektach w różnych miejscach Polski.
W rolach głównych zobaczymy doskonałych polskich aktorów, m.in.: Andrzeja Chyrę, Magdalenę Cielecką, Artura Żmijewskiego, Danutę Stenkę, Maję Komorowską, Pawła Małaszyńskiego, Stanisławę Celińską, Krzysztofa Kolbergera i Krzysztofa Globisza.
Pomóż w rozwoju naszego portalu