Reklama

Przydrożne miłosierdzie Boże

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ożarów Mazowiecki jest niewielkim miastem na przedmieściach stolicy. Przecina je ruchliwa trasa Warszawa - Poznań. Obok niej widoczna jest potężna bryła świątyni, a na niej kilkudziesięciometrowa mozaika Jezusa Miłosiernego.
Do archidiecezjalnego sanktuarium Miłosierdzia Bożego przyjeżdża wielu pielgrzymów. Wierzą bowiem, że w tym miejscu w sposób szczególny mogą swoje troski powierzyć właśnie Bożemu miłosierdziu.

Środowisko dobrych ludzi

Reklama

Ożarów Mazowiecki cały czas się rozwija. Jest to związane z trendem osiedlania się warszawiaków na przedmieściach stolicy. - Są to ludzie pewnego sukcesu zawodowego i ekonomicznego. Oni szukają u nas większego spokoju - mówi ks. dr Jarosław Buchholz SAC, proboszcz arcidiecezjalnego sanktuarium pw. Miłosierdzia Bożego w Ożarowie. Według niego grupa ludzi, którzy wyemigrowali ze stolicy, stanowi już połowę mieszkańców Ożarowa. Z jednej strony przyciąga ich spokój małego miasta, a z drugiej mała odległość do centrum Warszawy, w której zazwyczaj pracują.
Miasto jest jednak dotknięte wszystkimi problemami miejscowości satelickich wokół Warszawy. Ludzie przyjeżdżają tutaj nocować. Jest duża anonimowość, a co za tym idzie słabo rozwija się zwarta społeczność lokalna. Dlatego jednym z najważniejszych wyzwań duszpasterskich jest zaangażowanie tych nowych mieszkańców również w życie parafii, a nie tylko w życie ekonomiczne.
Trudności pojawiają się również z wychowaniem i duszpasterstwem młodzieży. - W szkole podstawowej i gimnazjum mamy dzieci „na oku” - podkreśla proboszcz. Jednak do szkół średnich dojeżdżają już do Warszawy. Tam spędzają większość czasu i są narażeni na wszystkie wielkomiejskie zagrożenia. Dlatego też księża z Ożarowa dwoją się i troją, aby stworzyć młodym jakąś alternatywę. - Jednak dla nich całe życie towarzyskie i spędzanie czasu kojarzy się tylko z Warszawą - twierdzi pallotyn.
Pallotyńska parafia ma propozycję wspólnot i grup modlitewnych zarówno dla dzieci, młodzieży, jak i studentów i dorosłych. Prężnie działa świetlica, w której opiekę i zajęcie znajdują dzieci ze środowisk zagrożonych oraz przewlekle chore. - Ta działalność ma dwie płaszczyzny. Oprócz tego, że pomagamy dzieciom chorym i zagrożonym społecznie, to angażujemy dużo młodych ludzi w charakterze wolontariuszy. Dzięki temu tworzy się bardzo fajne środowisko dobrych młodych ludzi - podkreśla ks. Buchholz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szkoła św. Pallottiego

Wiele nadziei ksiądz proboszcz pokłada także w szkole, która działa przy parafii. Młodzi kształcą się w Gimnazjum i Liceum im. im. św. Wincentego Pallottiego. - Dobra katolicka szkoła jest doskonałą formą przywiązania dzieci do parafii, a dzięki dobremu liceum młodzież nie musi wyjeżdżać do szkoły średniej z miasta - uważa ks. Buchholz.
Kuba Gawrych uczęszcza do pierwszej klasy Gimnazjum im. św. Pallotiego. Jego zdaniem, w szkole katolickiej jest o wiele wyższy poziom niż w publicznej. - Tutaj też czujemy się o wiele bezpieczniej. Nikt nie prześladuje pierwszoklasistów - podkreśla Gawrych.
Zdaniem Adama Grabowicza, parafia w Ożarowie ma wiele propozycji dl młodzieży. - Prawie całe życie towarzyskie młodzieży kręci się wokół Kościoła. Mamy wycieczki rowerowe, obozy, kolonie - mówi Adam, uczeń drugiej klasy gimnazjum, który od kilku lat jest ministrantem. Ksiądz proboszcz młodym sponsoruje różne wycieczki. Jeżdżą za darmo do kina i teatru. Natomiast chłopcy służący do Mszy św. zbierają punkty. A ci, którzy mają ich najwięcej, wygrywają różne nagrody. - Ostatnio wygrałem wycieczkę w Góry Świętokrzyskie - chwali się Adam.

Ks. dr Jarosław Buchholz SAC
proboszcz archidiecezjalnego sanktuarium pw. Miłosierdzia Bożego w Ożarowie

Parafia podobnie jak całe miasto liczy ok. 9 tys osób. W niedzielnej Mszy św. uczestniczy ponad 60% parafian. W parafii aktywnie pracuje aż ośmiu księży. Pomagają również klerycy z pobliskiego seminarium w Ołtarzewie. Dzięki temu każda wspólnota i grupa wiernych może mieć swojego duchowego opiekuna. Po prostu u nas łatwo można znaleźć księdza, który jest do dyspozycji wiernych.

(as)

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec z ojciem Pio - tajemnice chwalebne

2024-10-05 20:56

[ TEMATY ]

różaniec

św. Ojciec Pio

Adobe Stock

Różaniec był ulubioną modlitwą Ojca Pio, a jego koronkę miał zawsze przy sobie. W dzień nosił go zawieszony na pasku przy habicie lub trzymał w ręce. Gdy kładł się spać do łóżka, dwa różance umieszczał pod poduszką po jednym z każdej strony, a trzeci okręcał wokół nadgarstka.

FRAGMENT KSIĄŻKI [KLIKNIJ]: "Różany ogród Maryi. Modlitwa różańcowa z Ojcem Pio". Wydawnictwo Serafin . DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy kartuz

Święty Brunon – założyciel zakonu kartuzów, jednego z najsurowszych zakonów istniejących do dziś w Kościele, wybrał charyzmat milczenia, samotności i ciszy.

O zakonie kartuzów usłyszeliśmy zapewne dzięki filmowi Wielka cisza. Kim był jego założyciel? Brunon urodził się w Kolonii i pochodził ze znamienitej rodziny. Uczył się m.in. w szkole katedralnej w Reims, a także w Tours. Około 1055 r. przyjął święcenia kapłańskie. Rok później biskup Reims – Manasses I powołał Brunona, aby prowadził tam szkołę katedralną. Trwało to ok. 20 lat (1056-75). Wychował wielu wybitnych mężów owych czasów. W 1080 r. zaproponowano mu biskupstwo, nie przyjął jednak tej godności. Udał się do opactwa cystersów w Seche-Fontaine, by poddać się kierownictwu św. Roberta. Po pewnym czasie opuścił klasztor i w towarzystwie ośmiu uczniów udał się do Grenoble. Tam św. Hugo przyjął swojego mistrza z wielką radością i jako biskup oddał mu w posiadanie pustelnię, zwaną Kartuzją. Tutaj w 1084 r. Brunon urządził klasztor, zbudowany też został skromny kościółek. Klasztor niebawem tak się rozrósł, że otrzymał nazwę „Wielkiej Kartuzji” (La Grande Chartreuse). W 1090 r. Brunon został wezwany do Rzymu przez swojego dawnego ucznia – papieża bł. Urbana II na doradcę. Zabrał ze sobą kilku towarzyszy i zamieszkał z nimi przy kościele św. Cyriaka. Wkrótce, w 1092 r., w Kalabrii założył nową kartuzję, a w pobliskim San Stefano in Bosco Bruno stworzył jej filię. Tam zmarł. Kartuzję w Serra San Bruno odwiedził w 1984 r. św. Jan Paweł II. Uczynił to również Benedykt XVI 9 października 2011 r. W słowie do kartuzów podkreślił wówczas znaczenie charyzmatu milczenia we współczesnym świecie. Charyzmat kartuzji – powiedział – sprawia, że „człowiek wycofując się ze świata, poniekąd «eksponuje się» na rzeczywistość w swej nagości, eksponuje się na tę pozorną pustkę, aby doświadczyć Pełni, obecności Boga, Rzeczywistości najbardziej realnej, jaka istnieje, i która wykracza poza wymiar zmysłowy”.
CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie – najbliżsi współpracownicy papieża

2024-10-06 20:01

[ TEMATY ]

kardynałowie

flickr.com/episkopatnews

Zapowiedziany na 8 grudnia br. dziesiąty już konsystorz (w ciągu 11 lat pontyfikatu), na którym Franciszek mianuje 21 nowych kardynałów, jest okazją do przypomnienia dziejów i miejsca tej godności w hierarchicznej strukturze Kościoła katolickiego. Od razu dodajmy, że po tej decyzji papieskiej Kolegium Kardynalskie liczyć będzie 256 członków, a więc będzie najliczniejsze w historii Kościoła. 8 grudnia, gdy papież wręczy im oznaki godności kardynalskiej, będzie 141 uprawnionych do udziału w konklawe, gdyby do niego doszło obecnie, gdyż 10 października 80 lat skończy kard. Baltazar Porras Cardozo z Wenezueli. To również będzie najwyższa liczba w dziejach Kościoła, znacznie przekraczająca ustanowioną jeszcze przez Pawła VI górną granicę 120 elektorów.

Instytucja kardynalatu w Kościele (tylko zachodnim, gdyż na Wschodzie jest ona nieznana) sięga korzeniami początków chrześcijaństwa (co najmniej IV w.), przechodząc w ciągu wieków wiele poważnych zmian.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję