Piotr Jackowski: - Największe i najważniejsze święta chrześcijańskie to Święta Paschalne...
Ks. Jan Folcik: - Mówiąc o przeżywaniu Paschy, trzeba sięgnąć do Starego Testamentu, gdyż to właśnie Izraelici pierwsi zasiedli do spożycia baranka paschalnego. Był to czas, kiedy wychodzili z niewoli egipskiej do Ziemi Obiecanej. My także - poprzez chrzest św. - przeszliśmy z grzechu do życia w łasce uświęcającej. Urzeczywistnieniem misterium zbawczego jest każda Msza św. Uobecnia się w niej to wszystko, co dokonało się w Wieczerniku i na Kalwarii. A każda niedziela jest porankiem Zmartwychwstania.
Święta wielkanocne są dla nas najważniejsze, bo - jak mówi św. Paweł - skoro Chrystus zmartwychwstał, to i my zmartwychwstaniemy. Przygotowujemy się do nich przez cały rok, a bezpośrednio przez okres Wielkiego Postu, uczestnicząc w nabożeństwach Drogi Krzyżowej, Gorzkich żali. Ważny jest także udział w rekolekcjach, które mają przeorać nasze serca, zbliżając nas do Boga i bliźniego. Sakrament pokuty pojedna nas z Panem Bogiem i ludźmi.
- Święta to nie tylko Wielkanoc, lecz całe Triduum Paschalne...
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Jest coś zaskakującego w tym, że - choć Kościół nie nakazuje uczestnictwa w Triduum Paschalnym - ludzie licznie gromadzą się na nabożeństwach Wielkiego Tygodnia. Przybywają do świątyń, pomni słów Chrystusa: „To czyńcie na moją pamiątkę” (Łk 22,19). W Wielki Czwartek dziękują za obecność Zbawiciela pośród nas, za Komunię św., za ten pokarm, którym nas posila, zapewniając, że dojdziemy do celu. Powiedział przecież wyraźnie: „Kto Mnie spożywa, ma życie wieczne”(por. J 6, 56-57). W Wielki Piątek adorujemy krzyż Chrystusa, znak naszego zwycięstwa. Jako duszpasterze cieszymy się z licznego udziału parafian. A w Wielką Sobotę, podczas Wigilii Paschalnej, słyszymy orędzie „Weselcie się już zastępy aniołów w niebie”, rozlega się także radosne Alleluja.
- Czy, jako społeczność, potrafimy te święta naprawdę przeżywać i autentycznie cieszyć się faktem, że Chrystus zmartwychwstał?
- W Piśmie Świętym możemy przeczytać: „Obyś był gorący albo zimny” (Ap 3, 15). Te słowa odnoszą się do każdego, także do kapłana. Radość duszpasterzy płynąca ze świętowania powinna zapalić wspólnotę parafialną do autentycznego przeżywania świąt. Znakiem właściwego świętowania jest spontaniczna modlitwa wiernych przy Bożym Grobie. Poświęcenie pokarmu na stół wielkanocny zbliża rodzinę do wspólnego świętowania zmartwychwstania Jezusa. Dopełnieniem tej radości będzie udział w procesji rezurekcyjnej i pełne uczestnictwo w Ofierze Pana naszego Jezusa Chrystusa.
- Czego pragnąłby Ksiądz życzyć Czytelnikom „Niedzieli Sandomierskiej” z okazji Świąt Paschalnych?
- Życzę wszystkim, aby Chrystus Zmartwychwstały zagościł w sercu każdego człowieka i by te serca wypełniła miłość. Pozwólmy się Chrystusowi dotknąć i prowadzić. Obwieśćmy całemu światu, że On jest pośród nas i że Jego zmartwychwstanie jest naszym zmartwychwstaniem.