Reklama

„Bądźcie trzeźwi!” - tydzień modlitw

W dniach 18-24 lutego trwał w Polsce 40. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu. W tę modlitwę włączyło się także płockie Seminarium.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miecz obosieczny

Dlaczego potrzebna jest modlitwa o trzeźwość? Odpowiedź nasuwa się sama, gdy idę ulicą i widzę sklep, a przed nim chwiejących się ludzi z butelkami. Często są zadowoleni, uśmiechnięci. Jednak w ich rodzinach tak nie jest. Kłótnie, awantury, rozwody, dzieci okaleczone fizycznie i moralnie.
W poniedziałek 19 lutego, podczas Mszy św. w kaplicy seminaryjnej, ks. Tomasz Opaliński mówił: „«Ten rodzaj złych duchów można wyrzucić tylko modlitwą i postem» (Mk 9, 29). Szatan, chcąc nas zniszczyć, najpierw namawia nas do wyrzucenia z ręki broni, najskuteczniejszej broni - postu i modlitwy. Znalazł się w Polsce człowiek - dodał ksiądz profesor - który zobaczył szatańską robotę w fali pijaństwa, która zalewała nasz kraj. Tym człowiekiem był sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki, a bronią - miecz o dwu ostrzach: postu i modlitwy - Krucjata Wyzwolenia Człowieka”.

Dzieło Boga, nie diabła

Czy praca trzeźwościowa to walka z alkoholem? Ks. Zbigniew Kaniecki, diecezjalny duszpasterz trzeźwości odpowiada: „Jeśli mówię, że zajmuję się trzeźwością, to inni komentują: «O, to wróg alkoholu!». O, przepraszam, ja kocham alkohol. Niech będzie Bóg uwielbiony, że stworzył alkohol”. Paradoksalne słowa - mogłoby się wydawać. Ks. Kaniecki podczas spotkania z klerykami w piątek 23 lutego wytłumaczył jednak, że „ważne jest, jak my patrzymy na alkohol. Alkohol jest dziełem Boga, nie diabła. Powstaje podczas naturalnego procesu fermentacji, a Panem natury jest Bóg. Dlatego mogę powiedzieć: Niech będzie Bóg uwielbiony, dlatego że stworzył alkohol!”.
W Piśmie Świętym nie ma nigdzie zakazu używania alkoholu, ale nadużywania go. „Nie łudźcie się - mówi św. Paweł - pijacy nie odziedziczą Królestwa Bożego!” (por. 1 Kor 6, 9-10) - przypomniał ks. Zbigniew, od wielu lat zajmujący się duszpasterstwem trzeźwościowym.
Dlaczego więc mówimy o ruchu abstynenckim? Ks. Kaniecki odpowiada: „Abstynent to człowiek wolny. Abstynencja nie jest celem; nie chodzi o to, by w Polsce nikt nie pił. To jest po prostu skuteczna metoda wiodąca do trzeźwości. Jeżeli ja rezygnuję z alkoholu, to dlatego, że mam nadzieję, iż ktoś może się na mnie oprzeć”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Jak to można nie pić?”

Pytanie to przytoczył ks. Janusz Zdunkiewicz, który przewodniczył Mszy św. w piątkowy wieczór. Wspomniał historię, która wydarzyła się w jednej z jego poprzednich parafii: „Jakie są owoce mojej abstynencji? Porządkowałem teren przy kościele. Pojawił się człowiek, jak się potem okazało - alkoholik. Niewiele pracował; poprosił o grosz na piwo. Kiedy zaproponowałem mu jedzenie, odszedł. Po kilku dniach wrócił i spytał: «Proszę księdza, jak to można nie pić?» Było to dla niego dziwne - miał 40 lat, pił już od 20 lat, dwa razy dziennie. Pojawiła się u niego padaczka alkoholowa. Pewnego dnia dostał skierowanie do poradni. Nie pije do dziś i pociągnął pięć innych osób. Spotykają się co tydzień, tworzą grupę wsparcia”.
Takie historie mogłoby opowiedzieć na pewno wielu duszpasterzy. Bo to właśnie duchowni zawsze wzywali Polaków do opamiętania. Bł. ks. Bronisław Markiewicz, bł. o. Honorat Koźmiński, ks. Stanisław Przetakiewicz (kapłan diecezji płockiej) czy ks. Franciszek Blachnicki - to tylko niektórzy. Nie dość wspomnieć o akcjach ks. Markiewicza - rozwoju kultury, chórach, bractwach trzeźwościowych. „Zdarzało się - mówił podczas piątkowego kazania ks. Zdunkiewicz - że od rodziców narzeczonych ks. Markiewicz pobierał kaucję (swoisty zastaw) za porządek na weselu. Jeśli zabawa przebiegała w spokoju, zwracał te pieniądze. Jeśli natomiast dochodziło do bójek - przekazywał je dla biednych parafian”.

Skrzydła trzeźwości

Antoine de Saint-Exupéry w książce „Mały Książę” spisał pewien dialog: „- Dlaczego pijesz? - spytał Mały Książę. - Aby zapomnieć - odpowiedział Pijak. - O czym zapomnieć? - zaniepokoił się Mały Książę, który już zaczął mu współczuć. - Aby zapomnieć, że się wstydzę - powiedział Pijak, schylając głowę. - Czego się wstydzisz? - dopytywał się Mały Książę, chcąc mu pomóc. - Wstydzę się, że piję - zakończył rozmowę Pijak i pogrążył się w milczeniu”.
Co robić, byśmy nie stali się ofiarami takiego błędnego koła? „W jaki sposób chrześcijanin ma być światłem? - pytał ks. Zdunkiewicz, i odpowiedział: - Modlitwa i praca to jakby dwa skrzydła człowieka. By naprawdę żyć, trzeba pracować nad tymi skrzydłami”.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję