Reklama

Chełmoński - piewca natury

Chełmoński pokazany jest tu przede wszystkim jako człowiek: soczysty, nieokiełznany, chory na Polskę.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Muzeum Mazowsza Zachodniego w Żyrardowie do 28 lutego czynna jest wystawa „Józef Chełmoński - malarz mazowieckiego krajobrazu”. Ilustruje ona słowa zaprzyjaźnionej z malarzem Pii Górskiej: „Chełmoński był realistą, którego malarstwo było ściśle związane z życiem, jaśniało jego pięknem, tętniło jego radością, wyrażało jego nastroje smutku i melancholii”.
Zgromadzono tu zbiór fotografii z życia artysty, jego perfekcyjnie wykonanych szkiców do znanych obrazów, które pozwalają prześledzić etapy powstawania słynnych jego płócien, rysunki przedstawiające sceny rodzajowe z życia mazowszańskich chłopów. I znane obrazy m.in: „Pierwszy skowronek”, „Zabawa w karczmie”, wrzosowo-żółty „Wschód słońca”.
- Więcej obrazów nie można było na wystawie zgromadzić, chociaż mieliśmy szansę na wypożyczenie, ponieważ nasze muzeum nie jest w stanie sprostać surowym wymogom bezpieczeństwa - mówi Jacek Grzonkowski, pracownik muzeum. Wystawa jest jednak oryginalna i bardzo cenna ze względów poznawczych z uwagi na pomysł, jaki jej twórcy zastosowali, by przedstawić słynnego artystę. Chełmoński pokazany jest przede wszystkim jako człowiek: soczysty, nieokiełznany, chory na Polskę. Informacje o jego postaci dopełniają dokumenty, rodzinne laurki, świadectwa szkolne i listy. A to, jakim był człowiekiem, w jaki sposób żył i zmagał się z trudami życia, wyznaczało krąg jego zainteresowań twórczych.
Siła jego charakteru uwidaczniała się na płótnach, którymi mimo jawnie nieprzychylnej mu początkowo opinii salonowych krytyków sztuki, nadających ton w warszawskiej prasie, dawał odpór szkole malarstwa akademickiego.
Do batalii o nową sztukę włączyli się wówczas, broniąc malarstwa Chełmońskiego: Antoni Sygietyński, wybitny krytyk artystyczny, Stanisław Witkiewicz i Bolesław Prus, słynnym hasłem „Nie co, ale jak”. Bo przaśne kobiety „z brudnymi nogami”, jakie na swych obrazach („Babie lato”) pokazywał Chełmoński, były bezlitośnie wyszydzane jako tematy malarskie niegodne pokazywania w dziełach sztuki.
Dopiero sukcesy Chełmońskiego na wystawach paryskich zmieniły stosunek warszawskiej krytyki do malarza, który z Paryża powrócił już w glorii sławy. Ale zarówno 12-letni okres paryski, mimo że opłacalny finansowo, bo jego obrazy chętnie kupowali amerykańscy kolekcjonerzy, a wcześniej 3 lata spędzone w Monachium, gdzie szlifował malarski talent w Akademii Sztuk Pięknych, uzna potem za stracone. Dusza wyrywała mu się ku wschodom słońca w Polsce, a nocny krzyk kuropatw podczas pobytów za granicą wywoływał ścisk w sercu i moc pragnień, by jak najszybciej powrócić do kraju. Nigdy nie polubił miasta ani mieszczańskiego stylu życia.
Zwrócony był ku wsi, zachwycającej go barwną swobodą. Cały jestem stąd - mówił o mazowieckiej ziemi. A za swojego mistrza niezmiennie uważał Wojciecha Gersona, nauczyciela z czasów warszawskich studiów. Był niereformowalny. „Modlił się przecudownie” - pisze Pia Górska. „Na czym opierał swą religijną pewność?” - zastanawia się Pia Górska. I odpowiada. - Głównie na osobistych przeżyciach, bo wszelki aparat ściśle teologiczny, wszelkie rozumowe „dowodzenie” Boga były dla niego pętami krępującymi wolny dostęp „do Ojca i Pana”.
Na wystawę do Żyrardowa przyjeżdżają mieszkańcy Warszawy i okolic, bo to gratka dla miłośników sztuki. Przychodzą tu również szkoły, gdyż ma wyjątkowo edukacyjny charakter. Można się z niej uczyć nie tylko sztuki, ale i patriotyzmu.

Muzeum Mazowsza Zachodniego w Żyrardowie przy ul. Dittricha 1 czynne jest we wtorki, czwartki i piątki w godz. 9-16, w środy w godz. 9-17, a w soboty i niedziele w godz. 11-17.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: Więzienie za dochowanie tajemnicy spowiedzi. Senat stanu Waszyngton przegłosował ustawę

2025-03-06 11:54

[ TEMATY ]

USA

spowiedź

Karol Porwich/Niedziela

Senat stanu Waszyngton uchwalił ustawę o zamykaniu księży do więzienia na prawie cały rok za przestrzeganie tajemnicy spowiedzi. Ustawa jest promowana przez proaborcyjną, pro-LGBT senator - informuje portal lifesitenews.com.

Jest to trzeci raz, kiedy senator Noel Frame, Demokratka, podejmuje próbę zmuszenia księży do ujawnienia tego, co usłyszą podczas spowiedzi, jeśli dotyczy to molestowania seksualnego. W zeszłym roku projekt ustawy poparty przez Waszyngtońską Konferencję Katolicką, choć nie przez wszystkich biskupów w stanie, upadł.
CZYTAJ DALEJ

Spektakularne włamanie do kościoła w Jerozolimie

2025-03-06 16:26

[ TEMATY ]

Kościół

Jerozolima

włamanie

Monika Książek

Do jednego z kościołów w Jerozolimie dokonano włamania. Skradziono tysiące szekli i cennych przedmiotów, w tym dar od papieża, poinformowały lakonicznie miejscowe media. Według wstępnych raportów izraelskiej policji, podejrzanego aresztowano 4 marca wieczorem.

Podejrzanym jest mężczyzna po czterdziestce, który wcześniej pracował w kościele i wykorzystał wiedzę o tym miejscu, aby niemal całkowicie ominąć środki bezpieczeństwa. Jak poinformowano, skradzione przedmioty zostały skonfiskowane i zwrócone przedstawicielowi Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy. Zdjęcia udostępnione przez policję ukazują dużą liczbę złotych krzyży pektoralnych i pierścieni sygnetowych.
CZYTAJ DALEJ

Kiełczyn. Ks. kan. Jan Melz - Dzielny obrońca polskości

2025-03-06 22:30

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Kiełczyn

ks. Jan Melz

Janusz Głód

Gmina Dzierżoniów

Spotkanie w Pałacu w Kiełczynie upamiętniające ks. Jana Melza. Wśród uczestników dawni uczniowie kapłana i potomkowie przedwojennych mieszkańców regionu.

Spotkanie w Pałacu w Kiełczynie upamiętniające ks. Jana Melza.
Wśród uczestników dawni uczniowie kapłana i potomkowie przedwojennych mieszkańców regionu.

Patriotę nazwano Niemcem, więźnia Buchenwaldu – faszystą. Chciano go złamać, ale on nie ugiął się ani przed Hitlerem, ani przed komunistami - ks. kan. Jan Melz wciąż inspiruje.

- To postać niezwykła, bardzo zasłużona, a chyba ciągle nie dość mocno pamiętana w stosunku do zasług dla Polski i polskości – tymi słowami historyk Janusz Głód rozpoczął wykład poświęcony ks. kan. Janowi Melzowi, który odbył się 21 lutego w Kiełczyńskim Pałacu. W 68. rocznicę śmierci tego niezwykłego kapłana zgromadzeni mogli poznać jego pełne dramatycznych wydarzeń życie oraz niezłomną postawę wobec totalitarnych reżimów XX wieku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję