Reklama

Kościół

Kard. Sarah odpiera zarzuty i wydał oświadczenie

Kardynał Robert Sarah odpiera pojawiające się w mediach zarzuty wobec Jego osoby o tym, że nie współpracował z papieżem seniorem Benedyktem XVI przy tworzeniu książki.

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Bożena Sztajner /Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O tym, jak doszło do publikacji książki „ Z głębi naszych serc”, napisanej wspólnie z Benedyktem XVI, opowiedział kard. Robert Sarah w ogłoszonym 14 stycznia komunikacie.

Poinformował, że 5 września 2019 r. po wizycie u Benedykta XVI wysłał do niego list z prośbą o napisanie tekstu nt. kapłaństwa, ze szczególnym uwzględnieniem celibatu, do publikacji w gazetach w Boże Narodzenie lub na początku nowego roku.W odpowiedzi z 20 września papież senior wyznał, że sam - zanim dostał list kardynała - zaczął pisać tekst na ten temat i choć siły nie pozwalają mu już na pisanie tekstu teologicznego, to jednak list zachęcił go do ponownego podjęcia pracy. Dodał, że przekaże kardynałowi gotowy tekst, gdy zostanie on przetłumaczony na język włoski.Kard. Sarah otrzymał go 12 października. Biorąc po uwagę objętość i jakość tekstu, uznał, że nie można go opublikować w gazecie lub czasopiśmie. Dlatego zaproponował Benedyktowi XVI wydanie książki złożonej z tekstu papieża seniora i własnego tekstu pisanego w tym samym czasie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Po wymianach zdań na temat książki, 19 listopada kardynał przekazał jej „pełny rękopis [raczej: wydruk komputerowy - KAI], zawierający - tak jak zdecydowaliśmy za obopólną zgodą - okładkę, wspólne wprowadzenie i konkluzje” oraz tekst Benedykta XVI i tekst kard. Saraha. 25 listopada papież senior wyraził wielkie zadowolenie ze wspólnie zredagowanych tekstów i dodał, że zgadza się na publikację w formie przewidzianej przez kardynała.3 grudnia kard. Sarah złożył wizytę papieżowi seniorowi, by podziękować mu za zaufanie. Poinformował go również, że książka ukaże się 15 stycznia 2020 r. i że na początku stycznia przyniesie ją Benedyktowi XVI.

- Polemika, która od kilku godzin ma na celu mnie splamić poprzez insynuacje, że Benedykt XVI nie był poinformowany o wydaniu książki „Z głębi naszych serc”, jest głęboko nikczemna. Szczerze wybaczam tym wszystkim, którzy mnie oczerniają lub chcą mnie przeciwstawić papieżowi Franciszkowi. Moje przywiązanie do Benedykta XVI pozostaje nienaruszone, a moje synowskie posłuszeństwo wobec papieża Franciszka całkowite - zadeklarował prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

Jak podaje portal Il sismografo, wczoraj dziennikarze licznych mediów informowali, powołując się na „źródła zbliżone do Josepha Ratzingera”, że ukazanie się książki jest „ewidentną operacją wydawniczą i medialną”, od której Benedykt XVI się odżegnuje i nie ma z nią żadnego związku.

W dzienniku „Corriere della Sera” napisano, że „Benedykt XVI przez kilka miesięcy pisał przyczynek nt. kapłaństwa i Sarah prosił, by mógł go zobaczyć: papież senior dał mu go do wglądu wiedząc, że pisze on książkę o kapłaństwie”. Następnie przeczytał jej tekst, ale „ani nie widział, ani nie aprobował okładki, ani też wydania tomu [pisanego] na cztery ręce”. Będzie więc prosił o zmianę w drukowanych wydaniach, tak aby jego podpis figurował jedynie pod jego tekstem.

Reklama

Kardynał wydał oświadczenie w tej sprawie.

Podziel się cytatem

Wersja przetłumaczona na język polski (tłumaczenie: Ks. Mateusz Markiewicz.)

Podziel się cytatem

Jako dowód ścisłej współpracy Kardynał upowszechnił dokumenty i korespondencję.

Na swoim koncie twitterowym napisał:

Ataki wydają się sugerować kłamstwo z mojej strony. Te zniesławienia mają wyjątkową wagę. Daję dziś wieczorem pierwsze dowody mojej ścisłej współpracy z Benedyktem XVI, aby napisać ten tekst na rzecz celibatu.


Podziel się cytatem
2020-01-14 08:30

Ocena: +10 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Sarah: Bóg nigdy nie porzuca swego Kościoła

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Magdalena Miła

Do jedności w obliczu skandali w Kościele i moralnego kryzysu w świecie zachodnim wezwał katolików kard. Robert Sarah. - Bóg nigdy nie porzuca swego Kościoła - zapewnił prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów w wywiadzie dla francuskiego tygodnika „Valeurs actuelles” z 27 marca, zatytułowanym: „Kościół jest pogrążony w ciemnościach Wielkiego Piątku”.

- Wszystko jest dziś ciemne, trudne, ale jakiekolwiek przechodzimy trudności, jest tylko jedna Osoba, która może nam przyjść z pomocą. To zmartwychwstanie Syna Bożego daje nadzieję w ciemnościach - stwierdził gwinejski purpurat. Dodał, że „wielką Bożą misją” Kościoła jest „prowadzenie ludzi do Chrystusa, który jest naszą nadzieją”.
CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Jedności i Wiary

Archiwum parafii

Na północny zachód od Białej Podlaskiej, nad brzegami rzeczki Klukówka leży miejscowość Leśna Podlaska, będąca wyjątkowym ośrodkiem kultu maryjnego. Znajduje się tu Sanktuarium Maryjne, w którym pod opieką Ojców Paulinów, upodobała sobie miejsce Opiekunka Podlasia – Leśniańska Królowa – Matka Boża Jedności i Wiary.

Płaskorzeźba, umieszczona w głównym ołtarzu, wykona jest w polnym kamieniu o odcieniu czerwonym. Wizerunek przedstawia Matkę Bożą z Dzieciątkiem Jezus na prawym ręku. Historia „przejasnego obrazu Najświętszej Maryi Panny” jest niezmiernie ciekawa i pełna przedziwnych wydarzeń. Zaczyna się od roku 1683, kiedy to dnia 26 września dwaj chłopcy pasący bydło, 9-letni Aleksander Stalmaszczuk i 10-letni Miron Makaruk, znaleźli jaśniejący blaskiem wizerunek na drzewie dzikiej gruszy. Kamienny wizerunek przywieziono do Bukowic, których właściciel zdecydował o wzniesieniu w miejscu objawienia drewnianego kościoła rzymskokatolickiego. Powstał on w 1686 roku i przyozdobiony został znalezionym „obrazem”. W roku 1700 biskup łucki i brzeski Franciszek Prażmowski po przebadaniu świadków uznał niezwykłość łask i zezwolił na publiczny kult. W 1716 r. książę Karol Stanisław Radziwił, kanclerz Wielkiego Księstwa Litewskiego, ufundował złote korony. Wieść o niezwykłym pojawieniu się wizerunku zaczęła zataczać coraz szersze kręgi i ściągać ludzi nawet z odległych stron. Rozwój kultu spowodował, że w 1731 r. przystąpiono w Leśnej do budowy nowego kościoła. Ukończono ją w 1758 r. Jeszcze w czasie jej trwania do Leśnej przybyli paulini, którym powierzono parafię leśniańską i opiekę nad cudownym obrazem. W XVIII w miejscowość była już znana w Koronie Polskiej jako ośrodek kultu maryjnego. W okresie rozbiorów i wojen napoleońskich sanktuarium dzieliło los narodu. Klasztor i kościół były niszczone i plądrowane. Pauliński konwent nie przestał funkcjonować tylko dzięki pomocy okolicznych ziemian. W okresie powstania styczniowego Leśna stanowiła jedno z ogniw ruchu narodowego na Podlasiu. Paulini wspierali powstańców władze carskie w odwecie przejęły sanktuarium i zmieniły je w cerkiew. Po odzyskaniu niepodległości do sanktuarium wrócili paulini. Po długich poszukiwaniach w roku 1926 odnaleziono obraz ukryty u ss. Benedyktynek w Łomży. Badania wykazały, że ostatni biskup katolicki Janowa – Beniamin Szymański, wielki czciciel  Najświętszej Panny, przewidując popowstaniowe represje, ukrył oryginał Matki Bożej Leśniańskiej w Łomży, w bocznym ołtarzu. Biskup umarł, jedyna wtajemniczona przeorysza klasztoru także i tak byłby ślad zaginął, gdyby nie intensywne poszukiwania. W 1927 r. udała się z Siedlec niezwykła procesja, sam biskup wraz z tłumem wiernych pieszo przynieśli cudowny obraz do Leśnej. Procesja szła 3 dni, od 22 do 25 września. W uroczystości powrotu Matki Bożej brało udział około 30 tysięcy osób. Sanktuarium Leśniańskie było umiłowanym miejscem kultu dla unitów podlaskich, a Leśniańska Matka Boża ostoją ich wiary i jedności z Kościołem.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek w Brukseli: Europa potrzebuje Belgii

2024-09-27 11:08

[ TEMATY ]

Franciszek w Luksemburgu i Belgii

PAP/EPA/OLIVIER HOSLET / POOL

"Europa potrzebuje Belgii, aby kontynuować drogę pokoju i braterstwa między tworzącymi ją narodami" - powiedział papież Franciszek spotykając się z władzami, przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego i korpusem dyplomatycznym na Zamku Królewskim Laeken w Brukseli.

Dziękuję Waszej Królewskiej Mości za serdeczne powitanie i uprzejme słowa pozdrowienia. Bardzo się cieszę, że mogę odwiedzić Belgię. Kiedy myśli się o tym kraju, jednocześnie przywołuje się coś małego i wielkiego, kraj zachodni a jednocześnie centralny, jakby był bijącym sercem gigantycznego organizmu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję