Ekumeniczny opłatek przewodników turystycznych z Dolnego Śląska i Ziemi Opolskiej odbył się dziś w sali parafialnej kościoła św. Bonifacego we Wrocławiu. W czasie spotkania świętowano jubileusz 50-lecia kapłaństwa ks. Józefa Patera, kapelana przewodników. W uroczystości wzięli udział nie tyko przewodnicy, ale także o. bp Jacek Kiciński CMF i emerytowany biskup ewangelicko-augsburski Ryszard Bogusz.
Były życzenia, kwiaty i prezenty – a wśród nich likier kudowski i wiersz pana Stefana Rowińskiego. Nie brakowało wzruszeń – ks. prof. Józef Pater jest kapelanem środowiska przewodników turystycznych zrzeszonych w Federacji Przewodników Dolnego Śląska i Opolszczyzny od 29 lat. W roku jubileuszu 50-lecia jego święceń kapłańskich obliczono szybko, że poza wieloma posługami, które pełni w archidiecezji, to ze środowiskiem przewodników jest związany najdłużej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Pamiętam jedno z pierwszych spotkań z księdzem profesorem w Muzeum Archidiecezjalnym, stanęliśmy obok gotyckiej szafy Jana Paszkowicza, w dużym kole, ksiądz Józef w środku, potężne drzwi szafy przed nami, a my nie wiemy co to będzie. Tymczasem ksiądz sięgnął do przepastnej kieszeni sutanny i wyciągnął klucz – a my czekamy dalej. Kluczem, dostojnie, otworzył wielkie drzwi… I wtedy pyta: Słyszycie? Słyszycie, jak historia skrzypi? – opowiadał jeden z przewodników tuż przed wyświetleniem wspominkowej prezentacji pełnej fotografii z 29 lat wspólnej drogi. Wspominano też wspólne oglądanie Księgi Henrykowskiej, wspólne wyjazdy, ale też duchowe przewodnictwo, przez dni skupienia i posługę sakramentalną.
- Nie nastawiałem się na taką uroczystość, podziwiam dyskrecję – nie dotarły do mnie żadne informacje, że cokolwiek będzie związane z moim jubileuszem – mówił ks. Pater dziękując przewodnikom za pamięć i życzenia. – Razem z wami udawałem się, gdzie tylko mogłem. Szkolenia też prowadziłem, bo Andrzej Kajoch przychodził i prosił, aby dzielić się z wami wiadomościami z historii Kościoła, sztuka sakralnej. Dziś jestem naprawdę wzruszony, wciąż będę się za was modlił – zakończył ks. Pater.
W drugiej części spotkania wszyscy zebrani podzielili się opłatkiem i złożyli sobie życzenia. Opłatki poświęcił i jako pierwszy złożył życzenia zebranym o. bp Jacek Kiciński. Przekazał również życzenia noworoczne od abp Józefa Kupnego.
Reklama
- Bardzo się cieszę, że mogę się z wami spotkać. 29 lat to długi kawałek czasu, w przyszłym roku będziecie obchodzić okrągły jubileusz. To wszystko wpisuje się również w posługę ks. prof. Józefa Patera i jego 50 –lecie kapłaństwa. Być przewodnikiem to nie tylko zawód, ale przede wszystkim powołanie, a powołanie to pasja, radość z tego, że możemy służyć tym, którzy przyjeżdżają i chcą poznać historie naszego regionu. Przewodnik to ten, który prowadzi, informuje i towarzyszy. Prowadzimy w konkretnym celu, informujemy przekazują treści, ale i towarzyszymy. Chcę wam podziękować za to, że oprócz tego, że prowadzicie i informujecie, przekazujecie też mądrość i tradycje Dolnego Śląska. W tym roku zakończyło się 42. Europejskie spotkanie Młodych Taize. Miało piękne hasło: Zawsze w drodze, nigdy nie wykorzenieni. To piękne hasło dla przewodników: nigdy nie wykorzenieni ze środowiska i tradycji – mówił bp Jacek.
Bp Ryszard Bogusz życzył, aby rok 2020 upłynął w radości, miłości i pokoju. Podziękował za to, że od wielu lat może uczestniczyć w spotkaniach przewodników. – Odczuwam ducha ekumenizmu wśród was, bo przecież wielu z przewodników jest członkami naszego Kościoła. Dziękuję za to, ze tak rzetelnie informujecie o tych obiektach, które były kiedyś ewangelickie, a dzisiaj są w rękach katolickich. My cieszymy się z tego, że nie spotkał ich los świątyń, z których uczyniono wszystko inne, tylko nie świątynie – mówił bp Bogusz.
W imieniu Zarządu Głównego PTTK wybrzmiały życzenia uzupełniające o roli przewodników – towarzyszeniu, pouczaniu i prowadzeniu – ważne, żeby samemu się nie zgubić. Myślę, że skoro dzisiaj tutaj jesteśmy, to nie grozi nam zagubienie, a w tym, ażeby nie zgubić się na drogach życia pomagają nam nasi duszpasterze, przede wszystkim ks. prof. Józef Pater.
Na spotykaniu nie zabrakło wspólnego kolędowania i pełnych smakołyków stołów.