Uczestnicy rajdu motocyklowego śladami św. Wojciecha modlili się w piątek u grobu biskupa-męczennika. Msza św. pod przewodnictwem abp. Józefa Kowalczyka była zwieńczeniem przeszło tygodniowej wyprawy do miejsc związanych z głównym patronem Polski.
Witając uczestników rajdu Prymas Polski przypomniał o historycznym znaczeniu Gniezna jako stolicy najstarszej polskiej metropolii i kolebki polskiej państwowości. Do miejsca tego – podkreślił – przed tysiącem z górą lat przybył również św. Wojciech, biskup i męczennik, patron naszej Ojczyzny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Inicjatywa, którą podejmujecie jest z całą pewnością interesująca i godna uwagi. Z jednej strony realizujecie swoją motocyklową pasję, z drugiej przypominacie o ważnych kartach historii Polski. Historii zapoczątkowanej właśnie w tym miejscu, w Gnieźnie, o którym bł. Jan Paweł II powiedział, iż jest Gniazdem, z którego Polska rosła przez wieki. Tutaj bije źródło, z którego nasi przodkowie czerpali siłę i inspirację i z którego i my dziś czerpać możemy” – mówił w homilii abp Kowalczyk.
Wskazując na życie św. Wojciecha, którego śladem motocykliści podążali, hierarcha podkreślił, że dla współczesnych jest on postacią z jednej strony urzekającą, z drugiej bardzo bliską.
Reklama
„Święty Wojciech pozostawił nam wspaniałe duchowe dziedzictwo, które mamy na nowo odkrywać i podejmować. Wartości, którym nasz święty patron był wierny są ponadczasowe i nieprzemijające. Patrząc na jego życie i świadectwo warto dziś zapytać siebie: Czy Ewangelia jest dla mnie najważniejsza? Czy Bóg jest w moim życiu na pierwszym miejscu? Bo przecież – jak uczy nas św. Augustyn – jeśli Bóg będzie na pierwszym miejscu, to wszystko będzie na właściwym miejscu!” – przypomniał metropolita gnieźnieński.
Prymas stwierdził również, że odważne świadectwo św. Wojciecha jest wzorem i wezwaniem do przemiany życia.
„Droga, którą przejechaliście na motocyklach upamiętnia szlak, który pokonał św. Wojciech. Wpatrując się w jego postać, podążajcie z odwagą także inną drogą, którą nam wskazał – drogą wiary. Szczególnie teraz, w trwającym Roku Wiary, trzeba, abyśmy troszczyli się o wiarę zasianą w naszych sercach tak, aby z pomocą łaski Bożej pogłębiała się, umacniała i wydawała błogosławione owoce” – prosił na koniec abp Kowalczyk.
Rajd motocyklowy śladami św. Wojciecha rozpoczął się 30 kwietnia w Chojnie. W drodze motocykliści odwiedzali miejsca związane z misyjną wyprawą św. Wojciecha, a także kościoły mające go za patrona. Gościli m.in. w Szymbarku i Stargardzie Szczecińskim, gdzie podczas wspólnej modlitwy słowo skierował do nich abp senior Henryk Muszyński. Emerytowany metropolita gnieźnieński uczestniczył także w Mszy św. w katedrze gnieźnieńskiej. Do Gniezna przyjechali z miejscowości Święty Gaj niedaleko Elbląga, gdzie św. Wojciech 23 kwietnia 997 roku poniósł śmierć męczeńską z rąk pogańskich Prusów.
Głównym organizatorem i opiekunem duchowym rajdu ks. Jan Zalewski, były mieszkaniec Gryfina, od kilkunastu lat mieszkający w Danii, pasjonat motocyklowych rajdów. Jak mówił, w Gnieźnie kończy się tylko pewien etap. Z miasta św. Wojciecha motocykliści ruszają dalej, szlakiem Mazurka Dąbrowskiego, przez Europę, do miejsc związanych z polskimi legionistami.