Dzień Pański, 5 listopada 2006 r., był niezwykłym wydarzeniem we wspólnocie parafialnej św. Tomasza Becketa w Mount Prospect, IL. Po raz pierwszy odwiedził tę parafię arcybiskup chicagowski kard. Francis George. Najpierw przyszedł powiedzieć kilka słów do naszych rodaków, którzy licznie biorą udział w niedzielnej porannej Mszy. Tysięcznej rzeszy wiernych dziękował za modlitwy w intencji jego powrotu do zdrowia. Wspomniał, jak bardzo jest wdzięczny Bogu za wiarę polskich, rodzin, które wspólnie przychodzą na niedzielną Eucharystię, modlą się i naśladują Jezusa. Na twarzach słuchających zauważyłem radość i dumę. Szczególnie widać to było wtedy, gdy Ksiądz Kardynał powiedział w języku polskim: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”. Po Mszy św. kard. George stanął przed kościołem, by każdemu uścisnąć dłoń, życząc obfitości łask Bożych.
Kulminacyjnym puktem dnia była uroczysta Eucharystia, której przewodniczył kard. George Dwujęzyczna liturgia, znakomicie dopracowana przez ks. proboszcza Edwarda Panka, zgromadziła dwie wspólnoty: amerykańską i polską. Wzruszającą chwilą było powitanie Arcybiskupa tradycyjnie po polsku: chlebem i solą. W imieniu całej parafii witał dostojnego Gościa ksiądz Edward; dzieci w strojach krakowskich podchodziły do Kardynała z pięknymi bukietami kwiatów, a wszyscy zgromadzeni bili głośno brawo. Widać było, że zrodził się w nich nowy entuzjazm; we wspólnocie, w której pojawia się coraz więcej polskich rodzin przeprowadzających się na północne przedmieścia Chicago.
W homilii Arcypasterz metropolii chicagowskiej nawiązał do swej choroby, która umocniła go w wierze i ukazała miłość, jaką obdarzają go wierni. Z głębokim przeżyciem dziękował wspólnocie za modlitwy, listy, kartki, dzięki którym czuł jeszcze większą więź łączącą wierzących w Chrystusa. Nawiązując do liturgii słowa Bożego, skupił się na encyklice Ojca Świętego Benedykta XVI, wyjaśniając jak miłość samego Boga angażuje nas do poszanowania godności każdego człowieka, prawdziwej troski i solidarności. Przytoczył osobiste doświadczenie z jego pierwszej diecezji; opowiadał o meksykańskich robotnikach, którzy żyjąc w makabrycznych warunkach, przyszli do niego o pomoc, bo chcieli założyć związek zawodowy. Wtedy jeszcze biskup George zwrócił się z tą sprawą do pracodawców. Tylko niektórzy byli temu przychylni. Robotnicy mówili swojemu biskupowi, że nie zależy im na wyższych zarobkach, czy lepszych świadczeniach, ale na szacunku pracodawców. Kardynał do dziś pamięta, jak zdumiała go ta odpowiedź. Teraz, w kościele pw. św Tomasza Becketa, podkreślał, że wzajemne relacje są pierwszoplanowe na każdym poziomie życia społeczeństwa.
Po tych duchowych przeżyciach wszyscy spotkali się tuż przy kościele, by cieszyć się i ucztować. Pamiątkowe zdjęcia z Arcybiskupem, rozmowy, uśmiech i wzajemna yczliwość parafian towarzyszyły temu niezwykłemu wydarzeniu, o którym ks. proboszcz Panka z dumą mówił: „Jak nigdy dotąd dwie wspólnoty są razem, współpracują i czynią to z radością. Taką przyszłość widzę dla naszej wspólnoty parafialnej, pobłogosłowionej dzisiaj przez kard. Francisa Georga”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu