Reklama

Europa

Brat Alois we Wrocławiu: braterstwo to jedna z najważniejszych wartości

„Ludzka wrażliwość na innych, braterstwo należą do wartości najważniejszych” - tym przesłaniem podzielił się z młodymi brat Alois, przeor Ekumenicznej Wspólnoty z Taizé. Rozważanie brata Aloisa odczytane zostało w języku angielskim i polskim 29 grudnia w Hali Stulecia, podczas modlitwy wieczornej 42 Europejskiego Spotkania Młodych we Wrocławiu.

[ TEMATY ]

Taize

Wrocław

brat Alois

Agnieszka Bugała

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto pełny tekst rozważania przeora Taizé,

Dziś wieczorem chcę wam powiedzieć kilka słów o niedawnym wydarzeniu z naszej pielgrzymki zaufania, o spotkaniu młodych w Kapsztadzie, w Afryce Południowej, gdzie zostaliśmy zaproszeni przez różne Kościoły tego miasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Afryka Południowa jest dużym krajem, który pokazał światu siłę protestów przeciwko apartheidowi i przykład transformacji dokonanej bez użycia przemocy. Rany zadane w przeszłości są jednak nadal głębokie – nasi bracia, którzy mieszkali tam dwa lata, dobrze sobie z tego zdają sprawę.

Biali, czarni, „kolorowi” żyją w różny sposób i prawie się nie spotykają. Mieszkają w oddzielnych dzielnicach i jest niewiele przejść z jednej dzielnicy do drugiej. W takiej sytuacji trudno było prosić mieszkańców, żeby przez pięć dni gościli młodego człowieka, nie wiedząc wcześniej, czy będzie czarny, biały, czy będzie metysem...

Podczas jednego ze spotkań przygotowawczych jedna z kobiet powiedziała: „To prawda, boimy się, ale wiemy, że powinniśmy to zrobić”. Przyjęcie nieznajomego do swojego domu nigdy nie jest czymś oczywistym. W Kapsztadzie wyzwanie było jeszcze większe.

Zaczynając spotkanie, powiedziałem do 2000 młodych ludzi: „Nie mamy wam do przekazania z Taizé czegoś szczególnego. To wy, goszcząc siebie nawzajem, jesteście przekazem płynącym z tego spotkania”.

Reklama

We wszystkich naszych krajach jesteśmy wezwani, by przyjmować osoby przybywające z innych państw, czasem z bardzo daleka. To burzy nasze przyzwyczajenia i może wywoływać poczucie niepewności. Równocześnie jednak jest bardzo wzbogacające. W Polsce przyjmujecie wielu Ukraińców, którzy przyjeżdżają tu do pracy. I w związku z tym jesteśmy szczęśliwi, że w naszym spotkaniu najliczniejszą grupą po Polakach są Ukraińcy.

W Taizé, mogę o tym zaświadczyć, przyjmując uchodźców, wiele otrzymujemy, może nawet więcej niż dajemy. Oczywiście, nie zawsze jest to łatwe. Trudnym doświadczeniem, przez które musieliśmy przejść, była śmierć młodego Samira. Kiedy opuścił swój kraj, Sudan, znalazł się w Libii, gdzie zrobiono z niego niewolnika, później przepłynął Morze Śródziemne na prowizorycznej łodzi.

I kiedy wreszcie dotarł do Francji, do nas, choroba serca zabrała go po kilku tygodniach. To był ogromny szok. Kilka miesięcy później mogłem pojechać do Sudanu i odwiedzić jego mamę. Odnalazłem ją w ubogim domu w Chartumie. Nie mogła przestać płakać.

A potem w jednej chwili wyprostowała się i powiedziała: „Bóg go dał, Bóg go zabrał, niech imię Boga będzie błogosławione”. Nigdy nie zapomnę tego spotkania; zachowuję w sercu słowa otrzymane od tej mamy, która jest muzułmanką.

Są też osoby, które czują się, jakby były obce na ziemi nie dlatego, że przybyły z daleka, ale dlatego, że są marginalizowane. Może to wynikać z cierpienia spowodowanego samotnością lub porzuceniem, z doświadczenia przemocy lub z choroby, niepewności lub bezrobocia... Czasem bieda rzuca się w oczy, jest jednak także bieda mało widoczna.

Reklama

Nawet pośród tych, którym materialnie niczego nie brakuje, są osoby zastanawiające się nad sensem istnienia, jakby pozbawione przynależności, obce na ziemi. Jak się do nich zbliżyć, wysłuchać je, przejąć się ich sytuacją?

Ludzka wrażliwość na innych, braterstwo należą do wartości najważniejszych. Jutro rano w parafiach, które was goszczą, będziecie mogli zastanowić się nad tym w małych grupach, dzieląc się refleksjami na podstawie fragmentu Biblii, który słyszeliśmy dziś wieczorem.

Przypomnijmy sobie, jak Jezus szedł do chorych, wykluczonych, obcych. Znajdziemy tam inspirację, która wskaże, jak dzisiaj my możemy postąpić.

2019-12-29 20:06

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kabiny prysznicowe dla bezdomnych na Ostrowie Tumskim

[ TEMATY ]

pomoc

bezdomni

Wrocław

Krzysztof Kunert

Na wrocławskim Ostrowie Tumskim w okolicach katedry powstały nowe kabiny prysznicowe przeznaczone dla osób bezdomnych i ubogich. Po kąpieli mogą oni pozostawić swoje ubrania, otrzymując czysty strój. Działalność prowadzi Caritas Archidiecezji Wrocławskiej.

Z łaźni można korzystać trzy razy w tygodniu. Dziennie przychodzi ok. 50 osób, chociaż były dni, kiedy liczba ta sięgała prawie 70. W rekordowym roku 2002 z kąpieli skorzystało ponad 11 tys. ubogich i bezdomnych. Teraz średnio jest ich rocznie ok. 5 tys. Każdy może liczyć na czysty ręcznik oraz jednorazową maszynkę do golenia, a także na mydło. Potrzebujący dostają ponadto skierowanie do jadłodajni Caritas przy ul. Słowiańskiej, gdzie otrzymują żywność. Tam też bezpłatnie wydawana jest gorąca zupa (ok. 1200 posiłków dziennie). Przy łaźni działa także magazyn odzieży – tłumaczy. W ciągu roku wydawanych jest kilka tysięcy paczek z ubraniami.
CZYTAJ DALEJ

Święta na trudne czasy

Niedziela legnicka 5/2005

Archiwum parafii

Św. Maria de Mattias, obraz w kościele pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Częstochowie-Kiedrzynie

Św. Maria de Mattias, obraz w kościele pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Częstochowie-Kiedrzynie

Jako dziecko sprawiała rodzicom (zwłaszcza mamie) kłopoty, bo miała żywy temperament, wciąż skakała i biegała, gdzieś się spieszyła. Jako nastolatka była nieco płaczliwa i trochę rozchwiana emocjonalnie. Jako kobietę dojrzałą cechowała ją impulsywność i pewna nietolerancja wobec innego niż jej sposobu myślenia i działania. A jednak właśnie ją Pan Bóg chciał widzieć jako Założycielkę Zgromadzenia Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa. Stała się Świętą na niespokojne, trudne czasy, w jakich żyjemy.

Maria de Mattias urodziła się 4 lutego 1805 r. we włoskiej miejscowości Vallecorsa w rodzinie mieszczańskiej. Będąc młodą dziewczyną, zastanawiała się, co ma do zrobienia w życiu, jakie jest jej miejsce na ziemi. Często płakała, wzdychała, męczył ją niepokój. Z domu rodzinnego wyniosła umiłowanie modlitwy i Pisma Świętego, czytała książki o duchowości chrześcijańskiej, żywoty świętych. To wszystko otwierało ją na działanie Ducha Świętego. „Pewnego dnia - napisze potem - poczułam lekkość, jakby unosiły mnie jakieś ramiona”. Poczuła, że jej serce całkowicie zmieniło się i zostało napełnione odwagą, słyszała głos swojego Pana, zrozumiała, że jest kochana. Kiedy doświadczyła Bożej miłości, musiała rozeznać, jak na nią odpowiedzieć. Inspirowana przez św. Kaspra del Bufalo założyła w Acuto 4 marca 1834 r. Zgromadzenie Adoratorek Przenajdroższej Krwi. Zmarła w Rzymie 20 sierpnia 1866 r. Jej doczesne szczątki odbierają cześć w rzymskim kościele Przenajdroższej Krwi, który jest połączony z domem generalnym Zgromadzenia. 18 maja 2003 r. Jan Paweł II ogłosił ją świętą.
CZYTAJ DALEJ

Specjaliści od spotkania człowieka z Bogiem

2025-02-04 16:26

Magdalena Lewandowska

Jubilaci odnowili swoje przyrzeczenia kapłańskie.

Jubilaci odnowili swoje przyrzeczenia kapłańskie.

W Święto Ofiarowania Pańskiego za 50 lat kapłaństwa dziękowali Bogu i ludziom franciszkanie o. Marian Arndt i o. Ireneusz Bednarek.

Uroczystej Eucharystii w parafii św. Antoniego na wrocławskich Karłowicach przewodniczył o. Alard Maliszewski, prowincjał Prowincji św. Jadwigi Zakonu Braci Mniejszych. O. Marian Arndt od lat jest w diecezji duszpasterzem katolików języka niemieckiego, doktorem teologii biblijnej i wykładowcą w WSD Ojców Franciszkanów, a o. Ireneusz Bednarek jest dyrektorem franciszkańskiej Biblioteki Głównej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję