10 października 1982 r. Papież Polak zawierzył św. Maksymilianowi Męczennikowi rozpoczynające się drugie tysiąclecie obecności Chrystusa w Ojczyźnie. (…) Jako Arcybiskup Metropolita Krakowski dzielił się z Wami swoim życiem, gdy pod gołym niebem odprawiał Pasterki i Rezurekcje; udzielał sakramentu bierzmowania.
Pozwólcie więc, że przypomnę Jego słowa wypowiedziane podczas Mszy św. rezurekcyjnej 14 kwietnia 1974 r.: „Cieszę się, że znowu dzisiaj rano mogę z Wami śpiewać Alleluja Zmartwychwstania Chrystusowego: tutaj, w tych bohaterskich Mistrzejowicach, które tak stanowczo i tak cierpliwie wypracowują swoją wspólnotę parafialną i swoją budowę kościoła” (…).
Nie szczędząc siebie, kard. Wojtyła odprawiał te Pasterki i Rezurekcje pod gołym niebem najpierw w Bieńczycach, później na Wzgórzach Krzesławickich i w Mistrzejowicach. W ten sposób ukazywał ówczesnym władzom fakt społeczny: istnienie wspólnoty wierzących, która ma prawo mieć swój kościół. Gdy w którejś z tych tworzących się parafii nie mógł odprawić Pasterki czy Rezurekcji, przyjeżdżał jednak, by przynajmniej złożyć życzenia. Tak było u Was w Boże Narodzenie w 1972 r. Mszę św. miał odprawić na Wzgórzach Krzesławickich, ale przyjechał, by złożyć Wam życzenia. Wtedy też zapewnił Was: „Wiecie dobrze, że myślą i sercem jestem tutaj wciąż”.
Jestem przekonany, że w tajemnicy świętych obcowania sługa Boży Jan Paweł II, który jako arcybiskup metropolita był przy narodzinach Waszej parafii i kościoła, i który jako Papież dopełnił tego dzieła 22 czerwca 1983 r., konsekrując Waszą świątynię, także dziś myślą i sercem jest tutaj! Wierzę, że w tajemnicy świętych obcowania jest z nami także Wasz pierwszy proboszcz - ks. Józef Kurzeja (…).
Fragmenty kazania wygłoszonego w Mistrzejowicach 8 października 2006 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu