Niektórzy górale Beskidu Śląskiego i Żywieckiego wciąż pamiętają, że 21 grudnia jest obchodzony jako dzień furmanów. W tym dniu odprawiana była niegdyś Msza św. za wszystkich furmanów, pracujących w lesie, w polu i w gospodarstwie.
Małgorzata Kiereś, etnografka z Wisły, przypomina, że zwyczaje górali pogranicza polsko-czesko-słowackiego związane z dawnym świętem liturgicznym św. Tomasza Apostoła, są konsekwencją obrzędowości czasu zimowego przesilenia. „Obawa przed siłami zła, które najczęściej zjawiają się w lesie, powodowała, że obowiązywała niepisana zasada zakazu wychodzenia poza próg własnego domu, co również przeniosło się na ogólnie wprowadzony zakaz przekraczania granicy zagrody, a przede wszystkim lasu” – napisała Kiereś w swojej pracy naukowej, poświęconej góralskiej obrzędowości.
Badaczka zwróciła uwagę, że o zakazach tych pamiętają dziś tylko najstarsi mieszkańcy regionu. Nadal przypomina o nich góralskie przysłowie „jak je Tóma, to byj dóma”, przestrzegające przed opuszczaniem tego dnia domu i wyjazdami do lasu.
O zakazie tym pamiętali kiedyś także przedstawiciele żyjących na Śląsku Cieszyńskim społeczności ewangelickich. Liturgiczną pamiątkę św. Tomasza Apostoła obchodzono 21 grudnia w Kościele katolickim do 1969 r. Od tego czasu święto to zostało przeniesione na 3 lipca. 21 grudnia nadal wspominają Tomasza luteranie.
Co ludzi gna w wysokie góry? Czy to jeszcze pasja, czy wyzwanie rzucone losowi: uda się przeżyć czy nie?
Prawie każdy rok przynosi wieści o śmierci kolejnego alpinisty. Ci, którzy wracają, do końca życia pozostają ze świadomością, że im się udało przeżyć, a innym nie. Mniejszą tolerancję wobec tych „niedokończonych” powrotów wykazują dziennikarze. Oskarżenia o tchórzostwo w obliczu niebezpieczeństwa, bezlitosny wyścig po zwycięstwo, brak wrażliwości, egoizm... ciągną się za tymi, którym udało się wrócić, latami. Specjaliści alarmują, że w himalaizmie niknie zasada odpowiedzialności za partnera, której symbolem była lina asekuracyjna. Zanikającą odpowiedzialność za partnera zastępuje chęć indywidualnego sukcesu za wszelką cenę. Sukcesu relacjonowanego bezpośrednio w czasie zdobywania szczytu dzięki przekazowi satelitarnemu. Wielu zadaje pytanie: Czy to jest jeszcze sport?
Noc przed pogrzebem Ojca Świętego bazylika św. Piotra była już zamknięta dla wiernych. Nie oznacza to jednak, że papież Franciszek pozostał w niej sam. Honorową straż trzymała Gwardia Szwajcarska, a modlitwy prowadzili kanonicy bazyliki watykańskiej i siostry zakonne. Franciszka żegnali także jego najbliżsi współpracownicy. Były to chwile bardzo intymne, a zarazem poruszające.
Przy trumnie papieża modlili się m.in. członkowie jego watykańskiej rodziny. Trzej papiescy sekretarze - księża: Juan Cruz Villalon, Manuel Pellizzon i Fabio Salerno. Obecni byli także świeccy, którzy do ostatnich chwil wspierali Franciszka. Jego osobisty pielęgniarz Massimiliano Strappetti i pomagający mu w codziennych czynnościach - Piergiorgio Zanetti i Daniele Cherubini. Każdy z nich pożegnał się z Ojcem Świętym, całując jego trumnę.
Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…
Święto Miłosierdzia nakazał ustanowić sam Pan Jezus, a 25 lat temu św. Jan Paweł II oficjalnie wpisał je do kalendarza liturgicznego Kościoła powszechnego. Archidiecezja Krakowska przeżywa je jednak już od 40 lat. Dlaczego?
W 1931 roku, w Płocku po raz pierwszy Jezus ukazał się s. Faustynie Kowalskiej. Według zapisków w jej „Dzienniczku”, to wtedy sam Chrystus nakazał ustanowienie Święta Miłosierdzia:
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.