Trwa kampania „Rodzina przeciwko przestępczości”, współfinansowana ze środków Funduszu Sprawiedliwości, którego dysponentem jest Minister Sprawiedliwości. – Nieprzypadkowo zdecydowaliśmy się na intensyfikację działań właśnie teraz, przed Świętami – mówi Maciej Małecki, jeden z trenerów warsztatów „4 kroki do silnej rodziny”.
– Święta to niestety nie tylko rodzinna atmosfera, to także czas eskalacji konfliktów i decyzji o rozwodach, których konsekwencje są poważne. Pytaliśmy o to naszych odbiorców. Aż 75% ankietowanych uważa, że wpływ rozpadu więzi rodzinnych na przestępczość wśród dzieci i młodzieży jest duży lub bardzo duży - tłumaczy Małecki.
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak podkreśla, że dziecko ma prawo do wychowania w rodzinie. – Rozstania rodziców są istotnym problemem społecznym. Z dużą ostrożnością należy podchodzić do tego, co faktycznie służy dobru dziecka – mówi.
Michał Owczarski z Fundacji Życie wyjaśnia z kolei, że celem działania organizacji prorodzinnych jest promocja działań „naprawczych” względem rodziny, zanim dojdzie do sytuacji patologicznych, które kończą się rozwodem. – Rozpad więzi rodzinnych zabiera dzieciństwo, wielokrotnie prowadzi do fatalnych skutków, w tym do zachowań ryzykownych, przestępczych, nawet do prób samobójczych. Nie psujmy dzieciom Świąt, nie psujmy dzieciom życia - apeluje.
Zdaniem Marka Grabowskiego z Fundacji Mamy i Taty, kampanie społeczne nakierowane na promocję małżeństwa i rodziny stanowią istotny głos społeczeństwa obywatelskiego i ważny element profilaktyki przestępczości.
W ramach kampanii „Rodzina przeciwko przestępczości” ponad 3 tys. młodzieży wzięło udział w warsztatach o budowaniu trwałych więzi. Poradnik „4 kroki do silnej rodziny” można pobrać na stronie www.4kroki.pl
Świąteczna pomoc
Zespół Szkół Specjalnych w Biłgoraju zorganizował kiermasz ozdób świątecznych wykonanych przez swoich podopiecznych.
Ozdoby wykonane przez uczniów można było kupić przy kościele św. Marii Magdaleny w Biłgoraju. Na co zostaną przeznaczone zebrane środki – wyjaśniała Aldona Kozak, dyrektor placówki. – Stroiki i kartki przygotowane zostały przez naszych uczniów i nauczycieli. Wszystkie wykonane zostały ręcznie, przy olbrzymim wkładzie serca naszych wychowanków. Z pozyskanych środków chcemy wesprzeć uczniów potrzebujących. Dofinansowane zostaną m.in. wycieczki, wyjazdy oraz różnego rodzaju terapie. Nasi podopieczni chętnie się angażują w tę akcję, ale wiele zależy także od indywidualnych możliwości każdego z nich. Są osoby sprawne manualnie, które wykonują bardziej skomplikowane elementy czy dekoracje. Z kolei ci, którzy tych możliwości mają mniej, wykonują to, na co pozwala im ich choroba czy stopień niepełnosprawności. Jesteśmy dumni z każdego ich osiągnięcia, z pokonania kolejnej bariery czy nauczenia się nowej, nawet najmniejszej umiejętności. Cieszymy się, że nasze ozdoby pojawią się w domach mieszkańców Biłgoraja i będą prawdziwym, namacalnym świadectwem ich dobroci – powiedziała Aldona Kozak.
CZYTAJ DALEJ
Nadzieja w Chrystusie
Często doświadczamy rozczarowań ze strony drugiego człowieka. Rozczarowujemy się również samymi sobą. Im bardziej pokładamy nadzieję w swoich siłach albo w drugim człowieku, tym bardziej ciężar rozczarowania spada na nasze barki.
„Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce” (Jr 17, 5). Gdy otaczamy się przyjaciółmi, partnerami biznesowymi, rodziną, gdy jesteśmy sprawni fizycznie, mamy pieniądze, dom – wówczas może się zdarzyć, że odwrócimy się od Boga, pokładając nadzieję w doczesnym oparciu. Zapominamy, że wszystko to kiedyś się skończy, że stoimy na grząskim gruncie, który może się zamienić w bagno rozczarowań, które nas pochłonie. Tak bywa w sytuacji, kiedy błogosławieństwo materialne, które otrzymujemy również od Boga, przysłania nam samego Boga. Przestajemy Go słuchać, a zaczynamy słuchać naszych chorych ambicji. Chorych, bo niemających odniesienia do Boga, do Jego słów.
CZYTAJ DALEJ