Reklama

Wrocław - miastem wdzięczności

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś przyszedł czas, że Wrocław przez posługę PWT, spłaca dług wdzięczności miastu, które ubogaciło Dolny Śląsk po drugiej wojnie światowej przybyłymi ze wschodnich rubieży Najjaśniejszej Rzeczypospolitej ludem wiernym, duchowieństwem i pokaźną grupą profesorów uniwersytetu Jana Kazimierza. Wspomniana przeze mnie data rozpoczęcia roku akademickiego 15 listopada 1945 r. Politechniki Wrocławskiej, mogła nastąpić właśnie dzięki ich wsparciu, dzięki ich odwadze, dzięki ich poświęceniu. Bo przecież po nieszczęsnym Festung Breslau więcej było w mieście ruin i zgliszcz, niż ocalałych budowli. Jakie to było ofiarne pokolenie tamtych lat: szarego ludu, nauczycieli, inteligencji, duchowieństwa, profesorów wyższych uczelni, że nie czekali na pomoc od innych, nie biadolili, tylko zabrali się do tworzenia życia rodzinnego, społecznego i naukowego.
Pierwsze kroki na ziemi ojców po wiekach wróconych macierzy, postawiliśmy prawidłowo. Dlatego wrośliśmy w naszą małą ojczyznę Dolnego Śląska, wrośliśmy rzetelnie. Bóg, za aktywność tamtych pokoleń i tych pokoleń, błogosławił. Wrocław ciekawi Europejczyków, ale ludzi Azji również. Ciekawią się Dolnym Śląskiem niemniej niż Warszawą czy Krakowem. Wybaczcie, ale mojej starej głowie marzy się, aby władze województwa, miasta i uczelni pokazały w pięknej wystawie 60-lecie wrastania w ziemię ojców.
Jak był piękny styl życia tamtych lat. Szukaliśmy tego, co łączy, tego co buduje, tego co daje początek dobru i prawdzie. Budowaliśmy na naszej dobrej woli i Bożych przykazaniach. Trudne warunki PRL-u nie zgasiły zaufania do człowieka. Zwyciężał zapał odnowy, nadzieja na lepsze jutro, a nie dziki krytycyzm.
Od historii, Umiłowani w Panu, wróćmy do rzeczywistości, do dnia dzisiejszego. Władze naszego PWT z natchnienia Ducha Świętego na Tysiąclecie Diecezji Wrocławskiej dały doktorat kard. Ratzingerowi. To był krok, dziś widzimy, we właściwym kierunku. Inne, tego samego typu gesty owocowały należycie. Przynosiły rozgłos uczelni i miastu, budziły do nas życzliwość. Ten trend wdzięczności trwa. Bo oto na 60-lecie pracy kościoła katolickiego po II wojnie światowej, Wielki Kanclerz, rektor magnificus i rada naszego wydziału, dziś nada doktorat honoris causa J.Em. ks. Kard. Marianowi Jaworskiemu, arcybiskupowi metropolicie obrządku łacińskiego we Lwowie, które dziesięć dni temu obchodziło swoje 750-lecie. Przez ten wysokiej rangi akt uczcić pragniemy dostojnego solenizanta, ale też wszystkich, którzy tej czcigodnej diecezji, która liczy przecież ponad 600 lat istnienia, przybyli na Dolny Śląsk. Archidiecezja wrocławska otworzyła przybyłym ze Lwowa i z okolic, i innych części naszej ojczyzny możliwości służby Bogu i ludziom. Zaufała, powierzając odpowiedzialne odcinki pracy, nakładając niełatwe zadania do realizacji na odcinku duszpasterstwa czy też życia społecznego. Dlatego dziś Wratislavia semper gratia - Wrocław zawsze wdzięczny, z radością wspomina Lwów, miasto semper fidelis.
I wyobraźnia nasza, nas tu obecnych w katedrze, niech na chwilę poleci do Lwowa. Zatrzyma się nad pięknym masywem katedry łacińskiej, którzy wznieśli na prośbę władz Lwowa nasi wrocławscy muratores. Popatrzmy na zegar bernardyński, stańmy na kopcu Unii Lubelskiej. Patrzcie, zrodzona o tyle wieków wcześniej niż Unia Europejska, zrodzona w umyśle i w sercach narodów środkowej Europy. Jakżesz, w tym roku obchodów 750-lecia miasta i 350-lecia ślubów Jana Kazimierza, nie uklęknąć u stóp Najświętszej Panienki w katedrze lwowskiej? Zadumać się warto na cmentarzu Orląt. Te wspomniane miejsca są tak samo nam, Polakom, drogie jak Skałka i Wawel, jak Jasna Góra i Ostra Brama. Lwów swoim bogactwem wiary i tradycji, architektury, nauki i sztuki wychował dzisiejszego doktora honoris causa.
Czcigodni, szanowni i drodzy! Wrocław przez Sługę Bożego Jana Pawła II nazwany został podczas 46. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego „Wrocławmiastem spotkań”. Ale Wrocław to także miasto dialogu, miasto dynamicznego rozwoju, miasto pojednania, bo mamy przecież dzielnicę Czterech Świątyń, żyjącą w zrozumieniu i przyjaźni. Od dziś ja, stary emeryt, ośmielam się dodać nowy tytuł Wratislavia semper gratia - Wrocław miastem wdzięczności.

Fragmenty homilii kard. Henryka Gulbinowicza wygłoszonej podczas Mszy św. inaugurującej nowy rok akademicki

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: Liczba ofiar powodzi wzrosła do 158

2024-10-31 16:54

[ TEMATY ]

Hiszpania

powódź

PAP/USGS, processed by ESA HANDOUT

Zdjęcie kompozytowe przedstawia amerykańskie zdjęcia satelitarne wschodniej prowincji Walencji w dniach 08.10.24 i 30.10.24, ilustrujące skalę największej powodzi w Hiszpanii od dziesięcioleci.

Zdjęcie kompozytowe przedstawia amerykańskie zdjęcia satelitarne wschodniej prowincji Walencji w dniach 08.10.24  i 30.10.24, ilustrujące skalę największej powodzi w Hiszpanii od dziesięcioleci.

Liczba ofiar gwałtownych powodzi, które przetoczyły się przez południe i wschód Hiszpanii we wtorek i środę, wzrosła do 158 – podało centrum zarządzania kryzysowego (CECOPI).

Tylko w prowincji Walencja odnotowano 155 przypadków śmiertelnych. Liczba ta może jeszcze wzrosnąć, ponieważ wiele osób wciąż jest uznawanych za zaginione.
CZYTAJ DALEJ

Cudotwórca z Majorki

Widział przyszłość, prorokował, czytał w ludzkich sercach, miał dar bilokacji. Święty Alfons Rodríguez po dziś zadziwia charyzmatami, którymi obdarzył go Bóg.

Kto by przypuszczał, że ten skromny furtian z klasztoru w Palmie na Majorce okaże się jednym z największych mistyków. Niemal całe zakonne życie spędził na klasztornej furcie, dzieląc się tu z ludźmi łaskami, którymi obdarzył go Bóg. Odwiedzających klasztor ujmował pogodą ducha, dobrocią, uprzejmością oraz optymizmem, a przecież po ludzku patrząc, nie miał wielu powodów do takiej postawy – w pewnym sensie jego żywot przypominał to, co spotkało Hioba.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa za zmarłych - wyraz naszej miłości i jedności

2024-10-31 20:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

modlitwa za zmarłych

BPJG

Listopad jest szczególnym czasem, kiedy częściej i z większą nostalgią niż zwykle, pamiętamy o tych, którzy odeszli. Określany jest również miesiącem pamięci, modlitwy i odpustów za zmarłych.

- Jako ludzie wierzący, ufamy, że śmierć nie jest nigdy końcem, tylko bramą do nowego, lepszego życia – zauważył o. Waldemar Pastusiak, kustosz Jasnej Góry. Dodał, że szczególnym czasem przypomnienia sobie o tej rzeczywistości jest okres listopadowy, kiedy będąc na cmentarzu czy w krypcie, spoglądamy na prochy tych, którzy już odeszli. To czas pytań czy my sami zasługujemy na niebo. Przypomniał, że to, o co możemy zadbać, to pozostawanie w stanie łaski uświęcającej, do którego potrzebne jest bycie pojednanym z Bogiem, bo święto zmarłych jest przede wszystkim dla żywych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję