Monika Poręba-Zadrożna: - Dlaczego Biskup Legnicki zwołuje Synod Diecezjalny?
Reklama
Bp Stefan Cichy: - Podczas ingresu 30 kwietnia 2005r. zakreśliłem pewien program. Wtedy m.in. zwracałem uwagę na postaci Apostołów Świętych Piotra i Pawła i podkreślałem potrzebę pogłębiania wiary we wspólnocie Kościoła. Zwracałem też uwagę na udział w niedzielnej Mszy św. Przy różnych okazjach apelowałem o to, by pogłębiać wiarę, aby pokazać swoją wiarę przez życie miłością na co dzień. Od początków Kościoła zadaniem każdego papieża jest umacniać braci w wierze i to też jest zadaniem każdego biskupa. Na nowo przypomniał nam to zadanie Benedykt XVI podczas wizyty Ad limina Apostolorum w listopadzie ub. r. oraz w czasie pielgrzymki do Polski w maju br. Tak więc zadaniem dla biskupa nadal pozostaje pogłębianie wiary, umacnianie braci w wierze, akcentowanie niedzielnej Mszy św. i przypominanie, aby na co dzień żyć wiarą. Niewątpliwie zadań do wypełnienia jest jeszcze wiele. Chciałbym nie tylko poznać bliżej księży pracujących w diecezji, ale także poznać więcej samych wiernych. Myślę, że do tego mógłby służyć planowany przeze mnie I Synod Diecezji Legnickiej. To będzie okazja do współpracy duchowieństwa i wiernych z biskupem oraz biskupa z duchowieństwem i wiernymi. Będzie to również możliwość lepszego poznanie różnych grup, które działają na terenie diecezji. Synod Diecezjalny to także pewne podsumowanie tego, co się w Kościele lokalnym aktualnie dzieje. Tu także chodzi o to, by realizować wskazania Stolicy Apostolskiej na terenie Kościoła lokalnego, szukać nowych dróg do głoszenia Ewangelii Jezusa Chrystusa. Synod ma także charakter duszpasterski. Jest to ożywienie religijne całej diecezji, bo wtedy odbywają się liczne spotkania, jest wspólna modlitwa i dzięki temu pokazuje się dany Kościół jako Kościół żywy, który ma swoje problemy i próbuje je rozwiązywać w świetle Ewangelii.
- Czy na Synodzie podejmuje się ważne dla diecezji decyzje, zarządzenia?
- Na synodach są zawsze pewne postanowienia prawne i wierni powinni ich przestrzegać jako prawa diecezjalnego. Na razie kierujemy się wskazaniami danymi przez Synod Wrocławski z 1994 r., który bp Tadeusz Rybak, mój poprzednik, ogłosił jako obowiązujące w diecezji legnickiej. Minęło już 14 lat od powstania diecezji, jest wiele nowych elementów, nowych problemów i dlatego myślę, że gdyby rozpocząć taki synod w marcu przyszłego roku, czyli w 15. rocznicę powołania diecezji legnickiej przez Jana Pawła II, to trwałby 5 lat i mógłby zostać zakończony w 20-lecie istnienia diecezji. Byłoby to podsumowanie wszystkich osiągnięć, ale też wskazanie drogi na przyszłość. Będzie to wspólne dzieło nie tylko biskupa i jego współpracowników, ale także i ludzi świeckich, którzy w synodzie też wezmą udział.
- Jakie problemy mogą być omawiane podczas synodu diecezjalnego?
- Takich problemów jest sporo. Jednak na początku musi ustalić je Rada kapłańska i Kolegium konsultorów. Zawsze jednak są trzy kręgi tematyczne dotyczące głoszenia wiary: czyli katechizacja, głoszenie Słowa Bożego w kościele, dotyczące liturgii i cały szereg spraw związanych z duszpasterstwem, działalnością charytatywną i organizacjami katolickimi działającymi w diecezji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu