Wspólnoty Żywego Różańca przybyły do Rokitna 1 października. W pielgrzymce uczestniczyli zarówno dorośli, jak i młodzież i dzieci. Pielgrzymi przywitali Matkę Bożą śpiewem Godzinek o Najświętszej Maryi Pannie. O godz. 10.00 wspólnota ze Świebodzina poprowadziła Różaniec na dróżkach różańcowych. W modlitwę włączały się wciąż napływające grupy pielgrzymów - przybyło ich do Rokitna ok. 6 tys. Różaniec zakończyła procesja ze sztandarami. Następnie zgromadzeni na placu wysłuchali wykładu formacyjnego pt. „Śluby Jasnogórskie - pomocą dla narodu polskiego”, który wygłosił kustosz sanktuarium ks. kan. Tadeusz Kondracki.
- Nie pamiętam już, ile razy tu byłam - śmieje się Krystyna Reslerowska, która do wspólnoty Żywego Różańca należy od 21 lat. - Lubię tę pielgrzymkę, chociaż z jednej strony jest dużo ludzi i to czasami trochę przeszkadza, bo chciałoby się wejść do pustego kościoła, uklęknąć i pomodlić się w takiej zupełnej ciszy - mówi p. Krystyna. - Ale z drugiej strony to takie piękne, kiedy widzi się tylu ludzi modlących się na różańcu - dodaje Maria Ciszak. - Człowiek przyjeżdża, żeby się pomodlić i „doładować”, i spotkać się z ludźmi, którzy czują tak samo - tłumaczy Maria Bidołach, która podobnie jak pozostałe dwie panie przyjechała do Rokitna z Zielonej Góry, z parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej.
O godz. 12.00 rozpoczęła się uroczysta Msza św. - Matko Rokitniańska, nasza największa po Bogu Pociecho, z głęboką pokorą i dziecięcą ufnością zbliżamy się do Ciebie i prosimy, byś nam wyjednała u swojego Syna miłosierdzie za nasze grzechy. Tak wiele razy pomagałaś ludziom smutnym, cierpiącym - tymi słowami witała Matkę Bożą reprezentantka stojących przed ołtarzem pielgrzymów. - Dzisiaj na Wzgórzu Rokitniańskim zgromadziła się wierna cząstka Kościoła. To są świadkowie cudów rokitniańskich. Lud, który tu się zgromadził, wzniósł serce przede wszystkim do Matki Bożej. A Matka Boża podała im różaniec i przez ten różaniec dźwiga ich do Pana Jezusa - powiedział ks. Tadeusz Kondracki.
Potwierdziły to słowa bp. Adama Dyczkowskiego: - Bardzo jest dla mnie cenne to Wasze czynne zaangażowanie w życie Kościoła.
Po Mszy św. pielgrzymi mieli czas na indywidualną modlitwę i zwiedzanie sanktuarium. Pielgrzymka zakończyła się nabożeństwem i odczytaniem Aktu Zawierzenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu