Reklama

Franciszek

Franciszek u św. Marty: nie usuwajmy Boga z naszego życia

Przed nie liczeniem się z Panem Bogiem w naszym życiu i umywaniem sobie rąk w obliczu wyzwań przestrzegł papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. W swojej homilii Ojciec Święty nawiązał do czytanego dziś fragmentu Ewangelii (Mt 21, 23-27) przedstawiającego arcykapłanów i starszych ludu, którzy chcieli wystawić Pana Jezusa na próbę i pytali Go o pochodzenie chrztu Janowego.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek zaznaczył, że zarówno „stawianie Boga w kącie” jak i obojętność wobec potrzebujących są niebezpieczne, będąc jakby wyzwaniem stawianym Panu Bogu. Przypomniał, że pytanie zadane przez arcykapłanów i starszych ludu wypływało z zazdrości. Widzieli bowiem, że Pan Jezus swoją łagodnością i oddaniem przyciągał wszystkich do siebie. Oni natomiast byli szanowani, ale ludzie im nie ufali i nie zwracali się do nich. Dlatego pragnęli zdyskredytować Jezusa i pytali o władzę, na mocy której dokonywał cudów, nie będąc kapłanem, uczonym w prawie. Tymczasem Pan Jezus odpowiedział im pytaniem: „Skąd pochodził chrzest Janowy: z nieba czy od ludzi?”. Papież przytoczył rozumowanie arcykapłanów i starszych ludu: „Jeśli powiemy: «z nieba», to nam zarzuci: «dlaczego więc nie uwierzyliście mu?». A jeśli powiemy: «od ludzi», to boimy się tłumu, bo wszyscy uważają Jana za proroka”. Dlatego obywają ręce i mówią: „Nie wiemy”. Ojciec Święty zauważył, że jest to postawa miernot zakłamujących wiarę.

Reklama

„Nie tylko Piłat obmył swoje ręce; ci ludzie również obmyli sobie ręce: «Nie wiemy”. Nie wkraczajmy w historię ludzi, nie angażujmy się w problemy, nie zmagajmy się, aby czynić dobro, nie walczmy o uzdrowienie wielu ludzi potrzebujących ... Lepiej nie. Nie brudźmy się” – skomentował Franciszek. Ojciec Święty określił ludzi obmywających sobie ręce, obojętnych na ludzkie potrzeby jako członków Kościoła Piłata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Wielu chrześcijan myje sobie ręce przed wyzwaniami kultury, wyzwaniami historii, wyzwaniami ludzi naszych czasów; także w obliczu najmniejszych wyzwań. Ileż razy słyszymy chrześcijanina skąpca przed osobą, która prosi o jałmużnę i jej nie daje: «Nie, nie, nie daję, bo się upiją». Obmywają ręce. Nie chcę, żeby ludzie się upijali i nie daję jałmużny. «Ale nie mam nic do jedzenia ...» - «Jego sprawa: nie chcę, żeby się upił». Słyszymy to wiele razy. Stawianie Boga w kącie i obmywanie sobie rąk to dwie niebezpieczne postawy, bo to jak rzucanie wyzwania Bogu. Pomyślmy, co by się stało, gdyby Pan nas postawił do kąta. Nigdy nie wejdziemy do nieba. A co by się stało, gdyby Pan umył sobie ręce w odniesieniu do nas? Bylibyśmy nieszczęśnikami” – powiedział papież.

Kończąc Franciszek wskazał, że są to dwie obłudne postawy ludzi dobrze wychowanych, zachowujących dystans wobec tych których uważają za „brudnych”, ludzi obmywających sobie ręce.

„Zobaczmy, czy jest w nas coś takiego, a jeśli tak to odpędźmy takie postawy, aby uczynić miejsce dla Pana, który przychodzi” – zachęcił Ojciec Święty kończą swą homilię.

2019-12-16 14:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek o potrzebie uczciwości w relacjach pracowniczych

Na konieczność uczciwości w relacjach między pracodawcą a pracownikiem zwrócił uwagę Ojciec Święty w swoim dzisiejszym wpisie na Twitterze.

Papieski tweet ma po polsku następującą treść: „Dziś w świecie pracy pilne jest wychowywanie do tego, by iść jasną i wymagającą drogą uczciwości”.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz 2025: peregrynacja relikwii Jana Pawła II po rzymskich parafiach

2025-01-23 17:44

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Jubileusz 2025

Vatican Media

Z okazji Roku Świętego 2025 po niektórych rzymskich parafiach peregrynują relikwie św. Jana Pawła II. To jakby przerzucenie wielkiego mostu do Wielkiego Jubileuszu 2000 - mówi ks. Roberto Cassano, proboszcz w dzielnicy Corviale. Podkreśla, że w jego parafii było to silne przeżycie dla wielu wiernych. Jego zdaniem Jan Paweł II nadal pozostaje papieżem, którego rzymianie pokochali najmocniej.

Rzymianie pamiętają papieża Polaka
CZYTAJ DALEJ

Bp Jan Sobiło: ludziom trudno modlić się o pojednanie z Rosją

2025-01-24 16:40

[ TEMATY ]

pojednanie

bp Jan Sobiło

Małgorzata Soja

Bp Jan Sobiło

Bp Jan Sobiło

„Jest tak wiele ran i zniszczeń, że trudno modlić się za tych, którzy zabijają nas nocnymi atakami” - wyznał w wypowiedzi dla portalu Credo biskup Jan Sobiło. Mieszkający w Zaporożu biskup pomocniczy diecezji charkowsko-zaporoskiej odniósł się do zmasowanego nocnego ataku wojsk rosyjskich na obiekty cywilne tego miasta.

To leżące w południowo-wschodniej części Ukrainy miasto ucierpiało zwłaszcza z powodu czterech eksplozji rakiet. Nieprzyjaciel zaatakował zakład energetyczny, pozostawiając 17 000 osób bez prądu i ciepła; zniszczony został budynek mieszkalny, a kolejne trzydzieści zostało uszkodzonych. Ponad 50 osób zostało rannych, w tym dwumiesięczny chłopiec; jeden mężczyzna zginął.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję