Górnicy zastrajkowali już w pierwszym dniu wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, 13 grudnia 1981 roku.

Milicja i wojsko miały rozkaz spacyfikowania protestujących w kopalni, 16 grudnia otoczyli kopalnię. Po chwili na teren zakładu weszły oddziały ZOMO. Padły strzały.

Kule ZOMO-owców spowodowały śmierć dziewięciu górników, a 21 zostało rannych. Sześciu z górników zginęło na miejscu, a trzech zmarło w szpitalu.

Dziewięciu poległych z Wujka to:

Józef Czekalski (48 lat),

Józef Krzysztof Giza (24 lata),

Joachim Gnida (29 lat),

Ryszard Gzik (35 lat),

Bogusław Kopczak (28 lat),

Andrzej Pełka (19 lat),

Jan Stawisiński (21 lat),

Zbigniew Wilk (30 lat),

Zenon Zając (22 lata).