Reklama

Okiem realisty

Prawda w oczy kole

O prawdziwości tego stwierdzenia przekonał się każdy, kto choćby raz usiłował przekazać bliźniemu niewygodną prawdę. Słuszności przysłowia doświadczył kilkanaście dni temu także Ojciec Święty Benedykt XVI.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Mszy św. odprawionej 10 września w Monachium Papież stwierdził, że „mieszkańcy Afryki i Azji są przerażeni dominującym na Zachodzie wykluczeniem Boga z wizji człowieka”. Parafrazując te słowa, można by powiedzieć, że Afrykańczycy i Azjaci patrzą na nas, Europejczyków, jak na dziwaków, którzy mając oboje oczu, nie wiedzieć czemu usiłują patrzeć na rzeczywistość tylko jednym.
Dogłębnie prawdziwa papieska diagnoza rzeczywistości spotkała się z huraganową krytyką lewackiej prasy, która wykorzystała wypowiedź Ojca Świętego, by oskarżyć go o… nawoływanie do ataków terrorystycznych. Włoski lewicowo-liberalny dziennik „La Repubblica” zjadliwie zauważył, że krytykując Zachód, Papież podsuwa argumenty islamskim fundamentalistom i to w 5. rocznicę zamachów w USA.
Lewaccy dziennikarze musieli wprawdzie przyznać, że Benedykt XVI nie powiedział ani słowa o islamie, ale któż by się tym przejmował. Oni i tak wiedzą lepiej, „co autor miał na myśli”. Z wściekłą furią zaatakowali więc papieskie przemówienie. „Nauki i medycyny trzeciego tysiąclecia nie można sprowadzić do cynicznej karykatury, którą zdaje się proponować kierownictwo Kościoła rzymskiego” - stwierdził publicysta „La Repubbliki” Gad Lerner, dodając, że „nikt, nawet papież, nie może nigdy twierdzić, że seksowna bielizna, reklamowana na naszych ulicznych billboardach, usprawiedliwia burki (islamskie stroje kobiece) w świecie islamskim”.
Co ciekawe, żurnalista nie stwierdził, że wizja Europy, jaką zaprezentował Benedykt XVI, nie odpowiada prawdzie. Powodem do skrytykowania Ojca Świętego stał się fakt, że Papież odważył się wypowiedzieć te słowa. Dyktatura (a nawet totalitaryzm) bezideowości pozwala bowiem w sposób wolny wypowiadać się tylko tym, którzy dmuchają w trąbkę politycznej poprawności. Gdy się jej sprzeciwiają, muszą liczyć się z natychmiastową surową reprymendą.
Potwierdzeniem tej tezy jest pewna smutna statystyka. Otóż w latach 1994 - 2004 państwa zachodnioeuropejskie aż 29 razy potępiały Stolicę Apostolską za rzekome łamanie praw człowieka. W tym samym czasie Kubę skrytykowano 25 razy, a zbrodniczy system komunistycznych Chin doczekał się zaledwie 15 napomnień.
Stara zasada mówiąca, że „prawda w oczy kole”, znów okazała się prawdziwa. Bolesne pojękiwania pokazują natomiast, że papieska diagnoza była nie tylko prawdziwa, ale że była też strzałem w dziesiątkę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie, proszę Cię o łaskę wiary

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii J 10, 31-42.

Piątek, 11 kwietnia. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Papież powraca do zdrowia. Brak decyzji w sprawie obrzędów paschalnych

Stan zdrowia Ojca Świętego cały czas się poprawia, wynika z najnowszych informacji Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, na razie jednak nic nie wskazuje na obecność Papieża podczas celebracji liturgicznych Wielkiego Tygodnia.

Jak informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, Papież kontynuuje zaleconą rekonwalescencję, a obraz stanu jego zdrowia pozostaje stabilny. Widać stopniową poprawę motoryki, oddychania oraz poprawę głosu. Również wyniki badań krwi są dobre.
CZYTAJ DALEJ

Droga Krzyżowa w noclegowni

2025-04-11 22:34

ks. Łukasz Romańczuk

Droga Krzyżowa w noclegowni św. Brata Alberta przy ul. Małachowskiego

Droga Krzyżowa w noclegowni św. Brata Alberta przy ul. Małachowskiego

Dziś w Noclegowni św. Brata Alberta we Wrocławiu przy ul. Małachowskiego odbyło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Obecni byli delegaci Caritas Archidiecezji Wrocławskiej oraz klerycy Metropolitalne Wyższe Seminarium Duchowne we Wrocławiu.

Nabożeństwo Drogi krzyżowej w naszej noclegowni było inicjatywą Pawła Trawki, jałmużnika biskupiego. Jako organizacja pomagająca osobom w kryzysie bezdomności, mamy swoją tradycję w Kościele katolickim i staramy się także troszczyć o sprawy wiary. Dziś mamy piątek, niedługo Wielki Tydzień, więc to była świetna okazja, aby się wspólnie pomodlić - mówił Rafał Peroń, prezes Koła Wrocławskiego Towarzystwa im. św. Brata Alberta.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję