Reklama

Wiadomości

Belgia: parlament chce późnych aborcji, wyborcy nie

Belgijski parlament przygotowuje kolejną liberalizację aborcji na życzenie. Odtąd ma być ona legalna aż do 18. tygodnia ciąży. Co znamienne, proaborcyjnemu lobby udało się uzyskać poparcie 90 proc. francuskojęzycznych parlamentarzystów, podczas gdy, jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie sieci RTL, 75 proc. francuskojęzycznych wyborców sprzeciwia się liberalizacji aborcji.

[ TEMATY ]

polityka

aborcja

Belgia

Sebastian Kaulitzki/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aborcyjna ustawa zostanie przegłosowana dzięki masowemu poparciu francuskiej mniejszości liczącej 59 miejsc w parlamencie. Wśród 91 parlamentarzystów flamandzkich liberalizacja aborcji może liczyć na poparcie w granicach 40 proc. Głosowanie nad nową ustawą może się odbyć jeszcze przed Bożym Narodzeniem. W ubiegłym tygodniu została przegłosowana w komisji.

Sprzeciwiający się jej chadecy wskazywali przede wszystkim na negatywne konsekwencje późnej aborcji dla matki. 4,5-miesięczny płód jest już dobrze ukształtowany, ma rozwinięte zmysły, liczy 20 cm, zbliżamy się do granicy przeżywalności – wyliczała Valérie Van Pelle. – Jedyne co wiem, to to, że taka aborcja będzie o wiele trudniejsza pod względem fizycznym i psychologicznym – dodała belgijska parlamentarzystka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-12-02 17:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Projekt „Legalna Aborcja bez Kompromisów” odrzucony w pierwszym czytaniu

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Projekt „Legalna Aborcja bez Kompromisów”, zakładający dopuszczalność aborcji na życzenie do końca 12. tygodnia ciąży a w szczególnych przypadkach nawet po 24. tygodniu ciąży, został odrzucony w pierwszym czytaniu. Za takim rozwiązaniem głosowało 265 posłów, przeciw było 175, wstrzymało się 4.

W głosowaniu za odrzuceniem w pierwszym czytaniu obywatelskiego projektu ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży i innych prawach reprodukcyjnych (druk nr 2298) uczestniczyło 444 posłów. Za odrzuceniem projektu zagłosowało 265 posłów, przeciw było 175, wstrzymało się 4. Głosowanie odbyło się w drugim dniu obrad 57. posiedzenia Sejmu RP.
CZYTAJ DALEJ

Sylwester nie jest przełomem, a 1 stycznia nie rozpoczyna…. Nowego Roku!

2024-12-31 13:49

[ TEMATY ]

nowy rok

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

Widzę, że w ostatni dzień roku 2024 na portalu niedziela.pl na czołówce został zamieszczony tekst pt. „Jak spędzić Sylwestra i Nowy Rok?”. W podobnym duchu piszą dziennikarze innych mediów, np. Stacja 7: „Czy postanowienia noworoczne mają sens?”, KAI: „Sylwester po chrześcijańsku”, a PAP informuje, jacy artyści wystąpią podczas imprezy sylwestrowej na Stadionie Śląskim. To ja wsadzę kij w mrowisko i postawię tezę, że sam Sylwester, czyli dzień 31 grudnia nie jest wcale przełomem ani też żadnym świętem, a obchody pierwszego dnia Nowego Roku są w istocie tylko symbolicznym zwyczajem. Dlaczego?

Otóż, z historycznego punktu widzenia rozpoczynanie nowego roku od 1 stycznia jest tak naprawdę tylko dziełem przypadku. W Rzymie bowiem (jak i w wielu kulturach), do II wieku przed Chrystusem rok zaczynał się na wiosnę (trzeba pamiętać, że obchody nowego roku istniały przed chrześcijaństwem, ono przejęło później kalendarz rzymski). Wtedy też obejmowali urząd dwaj konsulowie, główni urzędnicy Republiki Rzymskiej, których urząd trwał dokładnie jeden rok. Jednak jesienią 153 roku przed Chrystusem obaj konsulowie zginęli. Trzeba było wybrać nowych, którzy swój urząd objęli… właśnie 1 stycznia, a nie dopiero na wiosnę - 1 marca. To od tego momentu do tradycji rzymskiej wszedł zwyczaj, by urząd konsulów i zarazem nowy rok rozpoczynać od 1 stycznia. Dzień ten nie miał natomiast żadnego przełomowego znaczenia w kalendarzu naturalnym, gdyż nie rozpoczynał nowej pory roku ani też nie wyznaczały go specjalne zjawiska astronomiczne. 1 stycznia był więc całkiem zwyczajnym dniem. Dopiero z czasem nabrał znaczenia, został złączony z ludowymi obchodami, zabawami i ucztami.
CZYTAJ DALEJ

Papież: szacunek dla ludzkiego życia postawą cywilizacji pokoju

2025-01-01 10:39

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Szacunek dla ludzkiego życia, od poczęcia do naturalnej śmierci, to „fundamentalna podstawa budowania cywilizacji pokoju”. Mówił o tym papież Franciszek podczas Mszy św., jakiej przewodniczył w bazylice św. Piotra w Watykanie w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.

Franciszek zwrócił uwagę, że Maryja, „będąc Matką, odsyła nas do naszej relacji z Synem: oddaje nas Jezusowi, mówi nam o Jezusie, prowadzi nas do Jezusa”, a „św. Paweł Apostoł podsumowuje tę tajemnicę stwierdzając, że «zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z Niewiasty»”. Słowa te „przypominają nam, że Jezus, nasz Zbawiciel, stał się ciałem i objawia się w słabości ciała”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję