W dniach od 2 do 7 sierpnia, z inicjatywy Mirosława Szymańskiego - kierownika i założyciela LZPiT „Skowronki”, przy współpracy z burmistrzem Brańska Danielem Bańkowskim, władzami Ciechanowca, Wysokiego Mazowieckiego, Gminy Brańsk, Starostwa Powiatowego w Wysokiem Mazowieckiem oraz wieloma innymi instytucjami i przy wielkim wsparciu sponsorów na Podlasiu, odbył się I Międzynarodowy Festiwal Folkloru - Podlaskie Spotkania. W imprezie udział wzięły następujące zespoły: „Angsklockans Dansere” i „Leksand Folk Dance Group” ze Szwecji, „Vatra” ze Słowacji, „Mala Jasenka” z Czech, „Yeti Eylul Ilkogretim Okulu Halk Danslari Toplulugu” z Turcji, „Les Enfants de L’ouveze” z Francji, „Panagia Kremast” z Grecji, „Narodnaja Krynica” z Ukrainy, „Skowronki” z Brańska, „Maziowa” z Wysokiego Mowieckiego, „Klekociaki” z Bociek, „Dzieci Ciechanowca”, „Mianka” z Mnia, „Podlasie” z Szepietowa i „Przepiórka” z Hajnówki.
Podczas pięciodniowych uroczystości zespoły prezentowały się w Hajnówce, Szepietowie, Wysokiem Mazowieckiem, Ciechanowcu, Mielniku, a koncert galowy odbył się w Brańsku. Na doskonale przygotowanej scenie ok. 1500 osób obejrzało wspaniałe prezentacje folklorystyczne różnych narodów - od specyficznej północnoeuropejskiej po egzotyczną i orientalną turecką. Do tego nasz polski rodzimy folklor w wykonaniu siedmiu zespołów.
Z zagranicznych zespołów najbardziej żywiołowy program zaprezentowali Ukraińcy, którzy popisywali się w niektórych tańcach wręcz akrobatyczną zręcznością.
„To, co zobaczyłem na tym koncercie, przeszło moje największe oczekiwania. Dotychczas na żywo oglądałem tylko nasz rodzimy folklor, a tu za jednym razem obejrzałem bez wyjazdu za granicę kawałek Europy i troszeczkę Azji - mówi zachwycony mieszkaniec Brańska. - Wspaniała impreza. Pogratulować organizatorom” - dodaje mój rozmówca.
Dzięki pomysłom i zaangażowaniu kalejdoskop kulturowy mógł zagościć także w niewielkich miejscowościach. Jeden ze współorganizatorów opowiada: „Po powrocie z koncertów w Szwecji Mirek Szymański miał już pomysł na festiwal folklorystyczny, którego finał właśnie oglądamy - mówi Bogdan Drozdowski, kierownik muzyczny zespołu «Skowronki». - Najbardziej cieszy mnie fakt, że wszystkie zespoły, które zostały zaproszone na ten festiwal, przyjechały, a nawet mieliśmy superatę artystyczną w postaci żywiołowej grupy z Ukrainy” - dodał. Na zakończenie rozmowy powiedział zaś: „Pracuję w Brańsku ze «Skowronkami» 18 lat, ale tak spontanicznej i wspaniałej imprezy jeszcze w tym miasteczku nie widziałem. Ponadto została ona zorganizowana z inicjatywy oddolnej. Dzięki Mirkowi, który zaktywizował ludzi z różnych miejscowości i powiatów, mamy święto folkloru. Wierzę, że zapoczątkowano piękną imprezę”.
Rzeczywiście, to, co miało miejsce na początku sierpnia we wspomnianych miejscowościach, należy uznać za wielki sukces zwykłych ludzi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu