Reklama

Temat tygodnia

Z nowym rokiem szkolnym

Niedziela płocka 36/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tym razem pierwszy dzwonek nowego roku szkolnego zabrzmi nieco później niż zwykle, bo 4 września. Szkolne korytarze i klasy na nowo wypełnią się gwarem dzieci i młodzieży. Po wakacyjnym odpoczynku rozpocznie się dla większości uczniów kolejny rok nauki. Nowa klasa to też dla nich jakieś nowe, ciekawe wyzwanie. Podobnie w przypadku nauczycieli i katechetów nowy rok oznacza nowe szanse i możliwości realizacji pasji wychowawczych. Wątpić w wolę pracy i zapał zarówno nauczycieli, jak i uczniów nie wypada, jednak prócz tego elementu dla pełnego efektu wychowawczego na lekcjach niezbędna jest także intensywna współpraca szeregu osób i instytucji wspierających szkołę.
Pracę formacyjną dla katechetów organizuje Wydział Katechetyczny Kurii Diecezjalnej Płockiej. „Kościół ewangelizujący musi być także sam wewnętrznie ewangelizowany i analogicznie w przypadku katechezy - Kościół katechizujący musi być także wewnętrznie katechizowany, czyli formowany” - przytacza niejednokrotnie słowa Ojca Świętego Jana Pawła II ks. prał. dr hab. Ryszard Czekalski, wikariusz biskupi ds. katechetycznych i dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej Płockiej. Dlatego też na każdy rok zaplanowanych jest wiele spotkań formacyjnych dla katechetów i właśnie one wyznaczają najobszerniejszy zakres zadań Wydziału Katechetycznego.
Inauguracją pracy formacyjnej katechetów były spotkania katechetyczne zorganizowane od 28 do 31 sierpnia kolejno w Płocku, Rypinie, Ciechanowie i Pułtusku. O ich przebiegu jeszcze będziemy pisali w kolejnych numerach „Niedzieli”, jednak to właśnie wtedy dyrektor Wydziału Katechetycznego przekazał najważniejsze informacje i wskazania dotyczące kolejnego roku. Szczegółowy ich zapis, co jest praktykowane już od roku 2000, katecheci otrzymali w postaci opracowanej pod redakcją ks. Ryszarda Czekalskiego publikacji w formie Informatora dla katechetów diecezji płockiej na rok szkolny 2006/2007.
Na pierwszym miejscu wśród spotkań formacyjnych zostały w informatorze umieszczone rekolekcje dla katechetów świeckich i zakonnych. W tym celu w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Płocku oraz Ośrodku Charytatywno-Szkoleniowym Caritas Diecezji Płockiej w Popowie zostało zaplanowanych 12 serii rekolekcyjnych. Trzydniowe skupienie pod kierunkiem księży to zawsze czas wsłuchiwania się w najważniejszy głos, który stanowi o powołaniu katechetycznym.
Już na miesiące październik i listopad zaplanowane zostały innego rodzaju spotkania, które będą skupiały katechetów w każdym z 26 dekanatów naszej diecezji. Punktem wyjścia szkolenia będzie lekcja prowadzona przez jednego z katechetów. Dzięki temu, opierając się na praktyce konkretnej lekcji, można popracować nad szczegółami warsztatu katechetycznego. Zgodnie ze starą zasadą - Exempla trahunt - przykłady pociągają, wymiana doświadczeń w małym gronie przynosi wiele pożytecznych efektów.
Już bardziej specjalistyczną formę szkoleniową stanowią spotkania katechetów określonych typów szkół. Spotkania raz na pół roku mają katecheci szkół ponadgimnazjalnych, natomiast na dorocznych szkoleniach gromadzą się katechizujący w gimnazjach i szkołach specjalnych. Szczególną grupą formacyjną są katecheci ze stażem do trzech lat pracy. Podsumowując liczbę wszystkich zjazdów katechetów różnych typów szkół i tych ze stażem do trzech lat, okazuje się, że w ciągu roku szkolnego jest aż 11 spotkań szkoleniowych. Na każde z nich zapraszani są wybitni specjaliści z dziedziny katechetyki. W minionym roku gościliśmy znakomitych wykładowców z UKSW w Warszawie, wychowawców wielu już katechetów i katechetyków - ks. dr. hab. Stanisława Dziekońskiego, ks. prof. dr. hab. Romana Murawskiego oraz ks. prof. dr. hab. Kazimierza Misiaszka. Ogromną wartością takich szkoleń jest przekazywanie w pigułce zarówno solidnej teorii, jak i pomysłów na pracę z młodzieżą, co pozwala odchodzić od schematów i przyzwyczajeń pedagogicznych, w które można tak łatwo popaść.
Przed nami rok nowych zadań i wyzwań. Bogate plany i zamierzenia będą wymagały wiele trudu i pracy. Jednak skoro to może pomóc lepiej pracować i katechizować naszym katechetom, to warto go podejmować z nadzieją, że zasiewane ziarna przyniosą obfite owoce w postaci wspaniałych wyników naszych dzieci i młodzieży na przestrzeni najbliższych 10 miesięcy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

Karol Porwich / Niedziela

- Maryja Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć jej macierzyńskiej opiece, przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Wieczorna Eucharystia pod przewodnictwem abp Wacława Depo, metropolity częstochowskiego oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych o. Samuel Pacholski, przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa/ W sobotę rozpoczyna się w parafiach peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

2024-05-04 07:58

[ TEMATY ]

relikwie

peregrynacja

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

W sobotę w parafiach archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej rozpoczyna się peregrynacja relikwii błogosławionej rodziny Ulmów - Józefa i Wiktorii i ich siedmiorga dzieci zamordowanych przez Niemców w 1944 r. za ratowanie Żydów. Potrwa do 18 maja.

Peregrynacja rozpocznie się 4 maja w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście, gdzie o godz. 19.00 mszy św. będzie przewodniczył kard. Kazimierz Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję