Reklama

Przed nami nowy rok szkolny

Niedziela rzeszowska 36/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Justyna Nędza: - Wakacje za nami, kolejny rok szkolny się rozpoczyna - jaki on będzie dla podkarpackiej edukacji?

Maciej Karasiński: - Obecny rok szkolny na pewno przyniesie wiele zmian. Rozpoczęliśmy od zmian w strukturach kuratorium. Z dotychczasowych dwóch wydziałów nadzoru pedagogicznego, które do tej pory funkcjonowały - został utworzony jeden. W jego obrębie powstały cztery podzespoły wizytatorów: od szkół podstawowych i gimnazjalnych, od liceum ogólnokształcących, od zawodowych oraz od wychowania i opieki. Obok nadzoru te wydziały będą pełniły rolę stymulatora pewnych działań, które na chwilę obecną kuratorium stawia sobie za główny cel.

- A co z programem nauczania? Czy wymaga on poprawy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- W dużym stopniu chcielibyśmy wspomóc wychowanie patriotyczne oraz wychowanie do wartości. Chcielibyśmy zwrócić uwagę ówczesnego ucznia na takie wartości jak: Bóg, dobro, miłość, poszanowanie dla Ojczyzny, dla dorobku innych ludzi. Tego typu wartości chcemy propagować. W tym zakresie powołany został już zespół wspierający kuratora. Do pracy w tej grupie zostało zaproszonych wiele znakomitych osób, m.in. przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, Kościoła katolickiego, organizacji, tj. ZHR.
Główny cel pracy tej grupy to wypracowanie zestawu działań jako wzorcu do naśladowania. Mam na myśli tu między innymi pewien katalog istotnych dla Polaka dat, na które chcemy dziś zwrócić uwagę młodego człowieka.

- Na tym nie koniec zmian?

- Nie. W tym roku jest ich kilka. Chcemy, jako Podkarpackie Kuratorium Oświaty, aby zmieniała się struktura szkolnictwa ponadgimnazjalnego. Struktura szkolnictwa winna odpowiadać zapotrzebowaniu środowiska, zapotrzebowaniu rynku pracy oraz inspiracji współczesnego młodego człowieka. W ostatnim czasie widać przerost szkolnictwa ogólnego nad zawodowym. Zostały wprowadzone dziwne stereotypy, że szkolnictwo ogólne jest lepsze niż zawodowe. Widać to nawet już na poziomie gimnazjum, gdzie już dziś ograniczono naukę na lekcjach wychowania technicznego. Są to zajęcia z informatyki, a nie ma zajęć manualnych, co powoduje u uczniów gimnazjum stwierdzenie, że jedyny kierunek, którym powinienem pójść - to kierunek ogólny. Na daleki plan zepchnięte są technika czy szkoły zawodowe, które, moim zdaniem, są potrzebne.

Reklama

- Minister Edukacji w ostatnim czasie proponuje wiele nowych rozwiązań dla polskiego szkolnictwa. Czy ocena z zachowania powinna decydować o promocji ucznia do następnej klasy?

- Jest to temat trudny - ale myślę, że zachowanie nie może być poza nawiasem. Jeżeli zachowanie w drastyczny sposób wskazuje na to, iż uczeń pomimo tego, że spełnia wymogi w zakresie wiedzy - jest „społecznym zagrożeniem”, to rozwiązanie, które proponuje Minister Edukacji, ma sens. Ocena z zachowania powinna mieć wpływ na promocję ucznia do następnej klasy.

- A jak Pan Kurator ocenia możliwość zdawania na maturze religii?

- Obecnie pracuje się nad dwoma drogami, które dotyczą zmian maturalnych. Z jednej strony dąży się do tego, aby rozszerzyć liczbę przedmiotów zdawanych na maturze. Jeśli obecnie można zdawać egzamin dojrzałości z historii tańca - to dlaczego nie z religii? Natomiast z drugiej strony, dąży się, aby wachlarz przedmiotów ograniczyć. Która droga zwycięży? Nie wiadomo. Wiem jedno - jeśli zwycięży kierunek rozszerzony - to jak najbardziej maturzysta powinien mieć możliwość zdawania religii bądź etyki.

- Jaki będzie ten rok szkolny dla Kuratora?

- Tak naprawdę nie ma łatwych lat. Są radości, smutki, problemy. I na pewno większa jest radość wówczas, kiedy osiągniemy coś po ciężkiej pracy. Nie liczę na łatwy rok. Mam nadzieję, że przez 10 miesięcy, które przed nami, rozbudzimy więcej zaufania do siebie. Wówczas kolejne zmiany wprowadzone w zakresie oświaty pozwolą spojrzeć z nadzieją w przyszłość.

- Co jest najtrudniejsze dla Kuratora, który w swoim fotelu zasiada od kilku miesięcy?

- Koniec sierpnia, pierwsze dni września przynoszą wiele trudnych narad z dyrektorami podkarpackich szkół. Wielkiego wysiłku wymaga dopięcie na ostatni guzik tego, co mamy przygotowane w podkarpackim szkolnictwie. Jest to najbardziej gorący czas dla mnie.

- Dziękuję za rozumowę.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy w oczach Maryi istnieją lepsze i gorsze życiorysy? Dlaczego warto Ją zaprosić we własny rodowód? I do jakiej właściwie rodziny Maryja wprowadza Jezusa? Zapraszamy na czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi każda historia może zakończyć się świętością.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję