W gmachu Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej 22 listopada rozpoczęła się dwudniowy międzynarodowy kongres "Katolicy a tożsamość narodowa - szanse i zagrożenia". Konferencja odbywa się pod patronatem kard. Zenona Grocholewskiego.
Otwierając kongres o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR podkreślił, że tożsamość jest niezwykle ważna w życiu każdego człowieka i całych narodów. - Jeśli zabraknie tożsamości to z Polską może stać się to, co dzieje się z Europą, która dziś nie pamięta skąd wyszła – mówił. Kongres rozpoczął się od wystąpień prof. Andrzeja Zybertowicza, dyrektora Instytutu Socjologii UMK i doradcy Prezydenta RP oraz kard. Zenona Grocholewskiego, byłego prefekta Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Prof. Zybertowicz przybliżył problem współczesnego rozumienia tożsamości narodowej. Zaznaczył, że problem jest bardzo złożony, ponieważ tożsamość narodowa związana jest z żywymi ludźmi, którzy nie są teoretykami, zatem można by mówić bardziej o odczuwaniu wspólnoty narodu, a to związane jest z wieloma czynnikami. Jako jedno z zagrożeń dla budowania tożsamości narodowej wskazał rozwój cywilizacji techniczno-konsumpcyjnej. - Cywilizacja techniczno-konsumpcyjna prawie „ukradła” nam nasze dzieci i wnuki – mówił. Rozwój technologii sprawia, że może zostać zaburzona ciągłość pokoleń. - Zanurzenie w bodźce cyfrowe oznacza zanurzenie we współczesność kosztem pamięci o dokonaniach wcześniejszych pokoleń i kosztem myślenia o przyszłych pokoleniach – dodał.
Prof. Zybertowicz podkreślił, że wytworzyła się warstwa elit ponadnarodowych, międzynarodowych, a co za tym idzie pojawiło się zagrożenie, że osoby w tych organizacjach bardziej czują się lojalne wobec swoich partnerów niż wobec swoich rodaków, swojego własnego narodu. Wskazał, że dziś „suwerenność to inteligentne nawigowanie między różnymi formami współzależności: rynkowej, kulturalnej, militarnej, politycznej. W świecie wysokiej mobilności trzeba nauczyć się, że suwerenność bywa współdzielona, a suwerenność intelektualna polega na tym, żebyśmy w Warszawie decydowali z kim i na jakich zasadach będziemy ją współdzielić”.
Reklama
Kard. Zenon Grocholewski pochylił się nad nauczaniem św. Jana Pawła II i przybliżył rozumienie idei narodu w jego nauczaniu. Papież szczególną rolę w budowaniu tożsamości narodu przypisywał kulturze, która kształtowana jest w dużej mierze przez religię. - Świadomość transcendencji człowieka rzutuje na całe jego życie – dodał. Zaznaczył, że bez względu na wyznawana religię to właśnie ona warunkuje konkretne zachowania i podejmowane decyzje. - Jeżeli Bóg istnieje, jeżeli istnieje życie pozagrobowe to nie jest realistą ten, który nie bierze tego pod uwagę. Realistą jest ten, który mimo braku wiary, czy wątpliwości bierze pod uwagę tę możliwość. Kardynał podzielił się między innymi swoim doświadczeniem szacunku do własnej religii w różnych krajach świata, w których katolicyzm jest w ogromnej mniejszości.
Zaznaczył także, że ważną rolę w budowaniu tożsamości odgrywają środki społecznego przekazu. - Nie mogą to być jednak środki dominacji nad innymi. Muszą stawać się środkiem ekspresji człowieczeństwa, ludzi, którzy z nich korzystają i je utrzymują. Muszą liczyć się z prawdziwymi potrzebami społeczeństwa, muszą liczyć się z kulturą narodu i jego historią, muszą respektować odpowiedzialność wychowawczą rodziny, liczyć się z dobrem człowieka i jego godnością – mówił.
Prof. Wojciech Polak wskazał, że tożsamość wiąże się z poczuciem przynależności do danego narodu, które wiąże się z akceptowaniem kultury, poczucie dumy i zobowiązanie do solidarności narodowej, która łączy się z pewną pracą i ofiarą, zdolnością do poświęceń. Kard. Grocholewski także podkreślił, że „nie ma miłości bez gotowości do poświęcenia”.
Dwudniowy kongres gromadzi prelegentów z różnych stron świata m.in. z Namibii, Niemiec, Włoch, Iraku, Egiptu i Hiszpanii, którzy będą dzielić się doświadczeniem tożsamości narodowej w swoich ojczyznach.