Reklama

Powstaje krośnieńskie hospicjum

Kościół od początku swojego istnienia widział w chorych ludziach obraz cierpiącego Chrystusa i zgodnie z Jego nauką pełnił rolę miłosiernego Samarytanina. Już Sobór Nicejski w 325 r. zalecił zakładanie przytułków. Szczególnie piękną kartę w opiece nad chorymi zapisały zakony. Pierwsze szpitaliki - hospicja zakładali przy swoich klasztorach duchowi synowie św. Franciszka z Asyżu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Taki szpital w Krośnie, gdzie chorzy, biedacy pozostawali do śmierci, założyli przy swoim klasztorze Ojcowie Franciszkanie. Także zapis w Kronice klasztornej Ojców Kapucynów mówi, że i przy ich kościele istniało przytulisko pod nazwą „hospicjum”. W przeciągu wieków Kościół nieustannie otaczał opieką cierpiących. We wszystkich szpitalach służbę pielęgnacyjną pełniły siostry zakonne i zakonnicy, a duszpasterską księża kapelani. W każdym szpitalu była kaplica. Tę tak chlubną służbę Kościoła przerwała brutalnie komuna, usuwając ze szpitali wszystkich i wszystko, co mogło ludziom cierpiącym przypominać kochającego ich Boga. Na szczęście te mroczne czasy mamy już za sobą.
Dziś w pełni powrócono na swoje miejsce duszpasterską opiekę nad chorymi, w szpitalach są kaplice, chorzy uczestniczą we Mszy św. Niestrudzenie nad ich duszami pracują księża kapelani.
W obecnych czasach Kościół zajął się także samotnymi i nieuleczalnie chorymi, którzy w szpitalach nie mogą pozostawać, ale wymagają stałej opieki. Ten problem mają rozwiązać hospicja. Pierwsze na terenie naszej diecezji powstało w Przemyślu. W trakcie organizacji są następne: w Brzozowie i Krośnie. Koordynatorem tworzenia hospicjum krośnieńskiego jest ks. Grzegorz Bechta, wikary z parafii pw. Świętych Piotra i Jana z Dukli. Jest on także prezesem Koła Hospicyjno-Charytatywnego Caritas. Należy do niego także kilka osób z Grupy Modlitwy o. Pio działającej przy parafii Ojców Kapucynów.
Proces tworzenia się tego ośrodka trwa już kilka lat. Prace posuwają się powoli. Najpierw trzeba było zdobyć budynek. Wybór padł na obiekt „starego szpitala” przy ul. Grodzkiej, który znajduje się na terenie ww. parafii. Warto w tym miejscu przypomnieć, że szpital ten poświęcił 9 października 1901 r. bp Sebastian Pelczar, obecny święty. Szpital otrzymał wtedy za patrona bł. Jana z Dukli. Pracowały w nim siostry sercanki (zgromadzenie złożone przez bp. Pelczara). Świadczy o tym do dziś stojąca na terenie szpitala figura - Serce Jezusa.
W 2002 r. władze miasta ofiarowały na hospicjum jeden z budynków (dwukondygnacyjny - dawna ginekologia i położnictwo). Jest to jeden z najstarszych budynków, który nadawał się do kapitalnego remontu i przebudowy. Na pewno ówczesne władze miasta, z prezydentem Romanem Zimką na czele, chętnie dałyby budynek nowszy, ale jak mówi ks. Bechta, tylko ten „był jedynym, mającym uporządkowany stan własności”. Po zebraniu funduszy, przystąpiono do prac remontowych, którymi nieodpłatnie kierują inżynierowie Roman Zimka (były prezydent) i b. przewodniczący Rady Miasta Wacław Krzanowski. Na razie wymienione są stropy drewniane na betonowe. W ramach okresowego zatrudnienia, bezrobotni usunęli stare tynki i ścianki działowe. Gotowe jest nowe podłączenie energii elektrycznej. Pozostały: zmiana pokrycia dachu, stolarki okiennej i drzwiowej, wszystkich instalacji, przyłączenie gazu, zabezpieczenie fundamentów, przebudowa wewnętrznych ścian.
Koszt remontu budynku został oszacowany na 3 mln 81 tys. zł. Dzięki wykonaniu niektórych prac systemem gospodarczym, rzeczywisty koszt będzie nieco mniejszy. Zrealizowanie tych prac było możliwe dzięki środkom otrzymanym z Caritas Polska, Caritas Archidiecezji Przemyskiej, Caritas w Szwajcarii, z Funduszu Kościelnego, Urzędu Miasta Krosno, ze zbiórek indywidualnych i imprez. Styczniowa kwesta pod kościołami dała 6 tys. zł.
Efekty pracy są już widoczne. Od 3 lat część budynku na parterze jest użyteczna. Ma tu swoją siedzibę Stacja Opieki Caritas. Od poniedziałku do piątku w godz. 10.00-12.00 wolontariusze i pielęgniarki pełnią dyżury.
Ks. Bechta planuje, że w wyremontowanym budynku znajdzie miejsce: „Centrum Medyczno-Charytatywne Caritas, w skład którego wejdą: hospicjum, zakład pielęgniarko-opiekuńczy i Stacja Opieki Caritas. Łącznie zatrudnionych tu będzie 30 osób. Potrzeba też ok. 60 wolontariuszy, szkolimy chętnych. Z krośnieńską PWSZ zawarliśmy umowę na kadrę z pielęgniarskim wykształceniem”.
Hospicjum ma już obraną patronkę - bł. Matkę Teresę z Kalkuty. Krośnieńska Grupa Modlitwy o. Pio pragnie, by hospicjum wspomagał drugi patron, założyciel Domu Ulgi w Cierpieniu, o. Pio. Już przygotowali dla hospicjum Jego obraz, który uroczyście w dniu 25 maja w kościele pw. Świętych Piotra i Jana z Dukli przekazali na ręce ks. Bechty. Uczynili to wraz z jego twórczynią, Jadwigą Markur. Ma on tym większą wymowę, że namalowany został przez artystkę stopą. Pani Jadwiga jest osobą od urodzenia dotkniętą kalectwem - urodziła się bez rąk i lewej nogi. Obraz poświęciła przy grobie św. o. Pio w San Giovanni Rotondo. Ksiądz Koordynator z wdzięcznością przyjął ten prezent, który w przyszłości zostanie zawieszony na ścianie w hospicjum. Na razie do jego otwarcia jeszcze daleka droga. Ukończenie dzieła spędza ks. Bechcie sen z powiek. Wyznaje zatroskany: „Szukamy pieniędzy różnymi drogami. Zamierzamy w listopadzie zorganizować bal charytatywny na cel hospicjum. Oprócz tego planujemy organizować kwestę w archiprezbiteracie”.
Wszystkie prace są nieustannie wspierane przez modlitwę. Wiele ludzi ofiaruje w tym celu swoje cierpienie. W każdy drugi wtorek miesiąca o godz. 17.45 członkowie Koła i wolontariusze przed zebraniem uczestniczą we Mszy św. w kościele pw. Świętych Piotra i Jana z Dukli. Zachęcamy, aby jak najwięcej wiernych przyłączyło się do nich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Kinga

[ TEMATY ]

homilia

św. Kinga

Julia A. Lewandowska

Kaplica św. Kingi w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie-Łagiewnikach

Kaplica św. Kingi w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie-Łagiewnikach

Fragment homilii podczas Mszy św. i kanonizacji bł. Kingi, Stary Sącz, 16 czerwca 1999 r.

CZYTAJ DALEJ

Co się dzieje u ks. Olszewskiego?

2024-07-23 10:01

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Profeto

Dr Michał Skwarzyński, który jest jednym z obrońców księdza Olszewskiego, w rozmowie z telewizją wPolsce ujawnił kolejne informacje na temat swojego klienta. Okazuje się, że niektóre szykany ze strony Prokuratury Krajowej jeszcze się nie zakończyły. Adwokat przekazał też, że w najbliższym czasie do instytucji europejskich trafią jego skargi ws. tortur, które stosowano wobec duchownego - czytamy na portalu wpolityce.pl.

Musimy zaprzeczyć informacjom przekazanym przez szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Ksiądz Olszewski nie otrzymywał na stacji benzynowej żadnej kawy, ani „przekąsek”, o których była mowa w komunikacie (w relacji duchownego znalazł się fragment o stacji paliowej znanego koncernu, gdzie zatrzymali się funkcjonariusze ABW, po zatrzymaniu go - red.). Mam więc apel do szefa ABW, proszę pokazać rachunki za zakup tych produktów mojemu klientowi - mówił mec. Skwarzyński w rozmowie z telewizją wPolsce.

CZYTAJ DALEJ

Zawiadomienie ws. możliwości popełnienia przestępstwa przez K.Kotulę - reklamowała „bezpieczny zestaw do aborcji”

2024-07-24 14:44

[ TEMATY ]

aborcja

PAP/Marcin Obara

Jakub Bałtroszewicz jako prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia złożył zawiadomienie o podejrzeniu możliwości popełnienia przestępstwa przez Katarzynę Kotulę – minister do spraw równości. Chodzi o podejrzenie „udzielania kobietom ciężarnym pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub do takiego działania nakłaniania” poprzez publikacje w serwisie „X”, w których pani minister reklamowała „bezpieczny zestaw do aborcji”.

– Organizacja, która w swojej nazwie ma „obronę życia”, nie może pozostawać bierna, kiedy minister rządu, więc jeden z najwyższych urzędników państwowych, w sposób otwarty, bezpardonowy, łamie obowiązujące w Polsce prawo – mówi prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, Jakub Bałtroszewicz wyrażając przekonanie, że minister Katarzyna Kotula poniesie jakieś konsekwencje działania niezgodnego z prawem. – Nie może być tak, że urzędnik tak wysokiego szczebla pozostaje bezkarny, tym bardziej, że ponad tydzień temu ustawa depenalizująca pomocnictwo w aborcji została przez polski Sejm odrzucona – dodaje Jakub Bałtroszewicz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję