Reklama

Rodzina

Rodzina wielodzietna: koszt czy inwestycja?

[ TEMATY ]

rodzina

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku 24 kwietnia odbyła się konferencja pt. „Rodzina wielodzietna: koszt czy inwestycja?” - Bardzo się cieszę, że udało się zorganizować debatę poruszającą ważny temat społeczny. Do rodzicielstwa warto zachęcać i mówić, że jest ono najważniejsze w życiu, ponieważ daje satysfakcję i poczucie spełnienia - powiedziała Hanna Zych-Cisoń, wicemarszałek województwa pomorskiego.

Z mitami narosłymi wokół rodzin wielodzietnych rozprawiła się prof. Teresa Rostowska, psycholog. - W przekazie medialnym funkcjonuje utarty stereotyp, że rodzina wielodzietna jest rodziną dysfunkcyjną, ubogą, zaniedbaną, o niskim poziomie intelektualnym, cechującą się brakiem odpowiedzialności. To nieprawda - podkreśliła. Według prof. Rostowskiej rodzina wielodzietna sprzyja procesowi socjalizacji dzieci, samodzielności, umiejętności dzielenia się i współpracy, odpowiedzialności oraz opiekuńczości. Zdaniem prof. Rostowskiej duża rodzina nie oznacza również trudności wychowawczych. - Statystyki mówiące o przestępczości w Polsce pokazują, że źródłem patologii społecznych wcale nie są rodziny wielodzietne. Nie liczba dzieci, ale postawy rodziców wpływają na kształtowanie zachowań społecznych i osobowości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak wskazuje prof. Izydor Sobczak, wykładowca Uniwersytetu Gdańskiego, liczba urodzeń z roku na rok maleje, a przyrost naturalny się kurczy. W konsekwencji ogólna liczba ludności w Polsce do 2035 roku zmniejszy się o 2 miliony. Na taki stan rzeczy według naukowca wpływają m.in. niekorzystna sytuacja materialna i mieszkaniowa młodych rodziców, zbyt niskie dodatki rodzinne oraz niewystarczająca długość płatnych urlopów macierzyńskich. Młodych rodziców do posiadania potomstwa zniechęca także zbyt mała dostępność do żłobków i przedszkoli oraz wygórowane opłaty za pobyt dzieci w takich placówkach. Prof. Sobczak zwrócił uwagę, że na coraz niższą liczbę urodzeń wpływają również przepisy prawne dopuszczające przerywanie ciąży, a także dostępność środków antykoncepcyjnych.

- Dane zaprezentowane przez prof. Izydora Sobczaka są druzgocące - stwierdził Jacek Barzowski, ekonomista i analityk. Barzowski uważa, że fatalna sytuacja demograficzna Polski wynika z czarnego PR tworzonego wokół rodzin wielodzietnych. - W mediach mówi się o nich zawsze w kontekście jakichś patologii społecznych, przestępstw, nie radzenia sobie z rzeczywistością. Dlaczego nie opowiada się o rodzicach posiadających kilkoro dzieci jako ludziach sukcesu? - zastanawia się Barzowski. - Zniechęcenie młodych małżeństw do rodzenia dzieci prowadzi do destrukcji. Bezpośrednie przełożenie na gospodarkę jest oczywiste. Polska jest w sytuacji, w której potrzeba rąk do pracy, a rodziny wielodzietne tworzą zasoby ludzkie, które kiedyś będą stanowiły siłę roboczą kraju. Jeśli ich zabraknie, gospodarka stanie się niewydolna.

Aleksandra Konczal ze Stowarzyszenia Rodzin Wielodzietnych „Szczęśliwy Dom” zwróciła uwagę, że Gdańsk jako jedno z nielicznych miast w Polsce oferuje mieszkańcom Kartę Dużej Rodziny. Upoważnia ona do darmowych przejazdów komunikacją miejską „rodzinom mającym na utrzymaniu 3 lub więcej dzieci w wieku do 18 roku życia lub do 26 roku życia w przypadku, gdy dziecko uczy się lub studiuje”. - To bardzo ułatwiło nam życie - przyznaje Konczal. - Jednak potrzeba zrobić więcej. Drugim krokiem jest edukacja. Pragniemy, żeby podręczniki szkolne kupowane na koszt gminy były co roku przekazywane kolejnym rodzinom wielodzietnym - dodaje. Stowarzyszenie Rodzin Wielodzietnych w przyszłości zaproponuje również władzom miasta, aby te przeznaczyły grant na program telewizyjny propagujący rodzicielstwo.

- Rodziny wielodzietne są przyszłością naszego społeczeństwa. Dlatego polityka prorodzinna musi być prowadzoną na większą skalę - powiedziała Danuta Wałęsa, matka ośmiorga dzieci, gość specjalny spotkania. Konferencja została zorganizowana przez Związek Dużych Rodzin 3+, Stowarzyszenie Rodzin Wielodzietnych „Szczęśliwy Dom” w Gdańsku oraz Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana Oddział Okręgowy w Gdańsku

2013-04-25 10:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasze wspólne święto

Kiedyś myślałam, że dla sióstr zakonnych, zakonników i księży patrzenie na szczęśliwe małżeństwa i dzieci to raczej trudność niż radość. Wprawdzie wiedziałam, że takie powołanie daje szczęście, i że ci ludzie są bardziej radośni, spokojni i normalni niż średnia krajowa, ale sądziłam, że przy całym spełnieniu, które daje im ofiarowanie się Bogu na wyłączność, kontakt z rodzinami jest dla nich jednak pewnym krzyżem. I że taktowniej będzie nie rozwodzić się przy nich na takie tematy. Kiedy poznałam bliżej kilka takich osób, byłam często zaskoczona, że chętnie słuchają opowieści z cyklu „A moje dziecko to...”, pytają, proszą o zdjęcia i pięknie mówią o miłości. Chyba najważniejsze rzeczy o kochaniu męża i dzieci usłyszałam właśnie z ust ludzi, którzy teoretycznie są laikami w tej dziedzinie, bo nie mają w niej własnego doświadczenia. W sumie nic dziwnego – fachowcy od Pana Boga, który jest miłością, muszą być też fachowcami od miłości.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej

2024-12-18 17:09

[ TEMATY ]

wojna

Andrzej Duda

prezydent.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał we wtorek 17 grudnia ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej – przekazała w środę Kancelaria Prezydenta RP. Ustawa zakłada powstanie systemu ochrony ludności, który – w razie wojny – będzie mógł się przekształcić w obronę cywilną.

Na realizację nowych rozwiązań rząd będzie przeznaczać rocznie nie mniej niż 0,3 proc. PKB.
CZYTAJ DALEJ

Papież skierował do wszystkich księży „ważniaków” a może i do siebie słowa Pana Jezusa

2024-12-18 16:54

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Przypadające 17 grudnia 88. urodziny Franciszka stały się dla „The New York Timesa” okazją do zamieszczenia w dziale „Opinie - gościnne eseje” tekstu papieża pt. „There is Faith in Humor” (Oto wiara w humorze). Przytacza on tam m.in. różne humorystyczne wypowiedzi swoich poprzedników: świętych Jana XXIII i Jana Pawła II. Zamieszcza też kilka legendarzach opowieści o księżach, zwłaszcza o jezuitach, a także śmieszną opowiastkę o … samym sobie.

Franciszek zauważył najpierw, że ”życie nieuchronnie ma swoje smutki, które są częścią każdej drogi nadziei i każdej drogi do nawrócenia. Ale ważne jest, aby za wszelką cenę nie pogrążać się w melancholii i rozgoryczeniu. Są to pokusy, na które nie są odporni nawet duchowni. A czasami, niestety, jawimy się jako zgorzkniali, smutni księża, którzy są bardziej autorytarni niż autorytatywni, bardziej jak starzy kawalerowie niż zaślubieni z Kościołem, bardziej jak urzędnicy niż pasterze, bardziej zarozumiali niż radośni, a to z pewnością dla nikogo nie jest dobre”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję