Przywołując w homilii postać biblijnego Zacheusza, bp Solarczyk zachęcał do radykalizmu wiary, który pozwala człowiekowi wyjść z dotychczasowych schematów, by szukać tego co głębsze, co duchowe, co jest w stanie zaspokoić wewnętrzne pragnienia jego serca. – Spotkanie z Chrystusem spowodowało, że on był gotowy zmienić swoje życie, oddać swój majątek. Czy nasz udział w niedzielnej mszy św. jest spotkaniem z Jezusem, który żyje – zachęcał do refleksji duchowny.
Przestrzegł jednocześnie przed rutyną i religijnymi przyzwyczajeniami, które sprawiają, że człowiek mija się z Bogiem. - Każda Eucharystia jest wyjątkowa, jedyna, jest czasem i miejscem życia i obecności Boga. Tego nie możemy zmarnować. Do tego nie powinniśmy się przyzwyczajać – zaapelował bp Solarczyk. Zwrócił uwagę, że Bóg woła każdego człowieka po imieniu. – Dla Niego nie jesteśmy tłumem, ale osobą którą doskonale zna i kocha - podkreślił. Zachęcał również do spojrzenia na Kościół jako na wspólnotę. - Co jesteśmy w stanie ofiarować tej wspólnocie, żeby to nie był tylko ten tłum, który idzie za Jezusem, czy obok Jezusa, ale tajemnica rodziny, domu w którym człowiek spotyka Boga, domu w którym doświadcza tego, że jest zbawiony – zachęcał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu