W homilii bp Kamiński podkreślił za św. Janem Apostołem, że „Bóg jest miłością”. - Na tych trzech wyrazach opiera się cała istota mądrości i wielkości relacji między Bogiem a człowiekiem. Naszym zadaniem jest odpowiedzieć na tę uprzedzającą i nieskończoną miłość z jaką Pan nieustannie do nas wychodzi poprzez całe dzieło stworzenia i dokupienia – powiedział duchowny.
Mówiąc o godności ludzkiej osoby biskup warszawsko-praski przypomniał, że człowiek został stworzony na Boży obraz. Drogą by on się w nas odwzorował dał nam sam Chrystus w Kazaniu na Górze mówiąc o drodze błogosławieństw. Chciał niejako utkać człowieka, który będzie jaśniał pięknem czystości, pokoju, przebaczenia i służebności – powiedział bp Kamiński.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zwrócił uwagę, że gronie wybranych są nie tylko osoby wyniesione przez Kościół na ołtarze, ale także zwykli ludzie, którzy odeszli do Pana. – Jakże wielu z nich mamy niemal na wyciągnięcie ręki kiedy idziemy nawiedzić ich groby – to nasi rodzice, dziadkowie, przyjaciele. Korzystajmy z ich wstawiennictwa. Niech będą dla nas swego rodzaju asystentami pomagającymi nam odkrywać piękno, wartość i zadania naszego życia – zachęcał bp Kamiński.
Po Mszy św. alejkami cmentarza przeszła uroczysta procesja pod przewodnictwa biskupa warszawsko-praskiego. Przywołując wstawiennictwem wszystkich świętych wierni modlili się za zmarłych.
Cmentarz Bródzieński, zwany Bródnowskim powstał w roku 1883 staraniem Sokratesa Starynkiewicza. Obecnie liczy on prawie 114 hektarów. Leży na nim ponad 1 mln 800 tys. zmarłych. Pod względem pochówku jest on największą nekropolią w Polsce i trzecią co do wielkości w Europie. Początkowo chowano na nim najbiedniejszą część ludności stolicy. Na początku XX wieku status cmentarza uległ zmianie. Zaczęto chować tu znanych ludzi kultury i polityki. Obok zwykłych mogły pojawiały się również zabytkowe sarkofagi. Leżą nim także bohaterowie nardowi w tym Powstania Styczniowego i Powstania Warszawskiego. Jest również zbiorowa mogiła więźniów politycznych straconych w latach 1944-1956 w więzieniu Warszawa III – Praga, oraz pomnik Żołnierze Armii Krajowej, WiN i NSZ