Zawarcie małżeństwa można porównać do dziecięcych puzzli. Obrazek
takiej układanki składa się z wielu drobnych elementów. Jak długo
nie mamy dopasowanych wszystkich elementów, tak długo nie mamy również
obrazka. Mamy jego część, ale nie całość. Podobnie jest z małżeństwem.
Na każde prawdziwe małżeństwo składa się szereg elementów, bez których
zaistnienie tej instytucji jest niemożliwe. W życiu codziennym zdarzają
się sytuacje, że przy zawieraniu małżeństwa, z przyczyn obiektywnych
bądź subiektywnych, brakuje jakiegoś elementu tej układanki, którą
nazywamy małżeństwem. W takim wypadku małżeństwo nie zostało zawarte,
albo - inaczej mówiąc - zostało zawarte nieważnie. W przypadku zawarcia
nieważnego małżeństwa istnieje możliwość przeprowadzenia kościelnego
procesu o stwierdzenie nieważności zawartego małżeństwa. Konsekwencją
stwierdzenia nieważności małżeństwa jest fakt, że strony są wolne
i mogą zawrzeć ślub kościelny z inną osobą.
By zrozumieć istotę sądu kościelnego, który orzeka nieważność
małżeństwa, trzeba najpierw uświadomić sobie, że jeśli małżeństwo
zaistniało, tzn. dokonał się sakrament małżeństwa, to nikt z ludzi
ani żadna instytucja kościelna, ani nawet papież nie ma takiej władzy
ani takiej możliwości, aby małżeństwo ważnie zawarte unieważnić.
Sakrament małżeństwa bowiem to związek, zjednoczenie dwojga osób
ochrzczonych z Bogiem. Dlatego to, co dokonało się między małżonkami
a Bogiem, nie może być przerwane i w żadnym wypadku nie jest przerwane,
nawet jeśli małżonkowie nie są już razem, czy też żyją w ponownym
związku z inną osobą. Sakrament małżeństwa, symbolizując związek
Chrystusa z Kościołem, odznacza się jednością i nierozerwalnością.
Sakrament łączy jednego mężczyznę z jedną kobietą na całe życie.
Ważny związek sakramentalny kończy się tylko wraz ze śmiercią jednego
ze współmałżonków.
"Z ważnego małżeństwa powstaje między małżonkami węzeł
z natury swej wieczysty i wyłączny. Zgoda, przez którą małżonkowie
oddają się sobie i przyjmują wzajemnie, zostaje przypieczętowana
przez samego Boga. Z ich przymierza powstaje z woli Bożej instytucja
trwała także wobec społeczeństwa. Przymierze małżonków zostaje włączone
w przymierze Boga z ludźmi. Prawdziwa miłość małżeńska włącza się
w miłość Bożą. Węzeł małżeński został więc ustanowiony przez samego
Boga tak, że zawarte i dopełnione małżeństwo osób ochrzczonych nie
może być nigdy rozwiązane. Węzeł wynikający z wolnego, ludzkiego
aktu małżonków i z dopełnienia małżeństwa jest odtąd rzeczywistością
nieodwołalną i daje początek przymierzu zagwarantowanemu wiernością
Boga" - czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego (1638, 1639,
1640).
Umowa małżeńska tworzy pewien stan życia, w którym odtąd
małżonkowie nie mają już władzy, jest ona wyższa niż przypływ i odpływ
ludzkich uczuć, nawet bardzo szlachetnych, które jednak ze swej istoty
podlegają nastrojom i osłabieniu, a nawet mogą zupełnie zanikać.
Rzeczywistość prawna, jaką jest powstałe z wzajemnej zgody małżeństwo,
istnieje niezależnie od miłości i trwa nadal, choćby uczucie miłości
całkowicie wygasło. Tak więc po wygaśnięciu pierwotnych porywów pożądliwości
związek małżeński nie przestaje istnieć, ponieważ został zawarty
dobrowolnie i z miłości.
Do tego jednak, aby zawrzeć prawdziwe małżeństwo, muszą
zostać spełnione pewne warunki. Bez nich można dopełnić wszystkich
zewnętrznych ceremonii tj. uroczysty ślub z udziałem biskupa i wielu
kapłanów, wspaniała oprawa ślubnej Eucharystii czy huczne wesele,
ale i tak naprawdę przed Bogiem małżeństwa nie ma, ponieważ czegoś
zabrakło i nie dokonał się sakrament.
Najczęściej spotykanymi sprawami w Sądzie Biskupim Diecezji
Sosnowieckiej (ponad 50 %) są sprawy z tytułu niezdolności do podjęcia
i wypełnienia obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej (
kan. 1095, nr 3). Rocznie w naszej diecezji przyjmowanych jest około
30 spraw, z których dwie trzecie uzyskują wyrok pozytywny. Proces
o stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego toczy się zwykle
około 12 miesięcy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu